reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Cześć wszystkim:) Szalejecie dziewczyny, szalejecie z tymi wpisami:-)
Wróciłam z miasta obładowana siatami, jak przykładna Matka Polka, zrobiłam zawijane zraziki na obiad i... oklapłam...
Poczytam Was sobie dla relaksu. A tu jeszcze pisanie pracy mgr czeka. I przeprowadzka w toku... Od jutra nie mam internetu do... nie wiem kiedy:wściekła/y:
 
reklama
Teraz to rozpoczyna się Armageddon postów, bo coraz więcej brzuchatek na L4:-D Może kwiecień będzie spokojniejszy, bo zanim pochwalimy się przeżyciami, foteczkami dzieci to hohoho ! Ale super, że na forum jest "ruch"....chociaż to nadrabianie czasami dobija:-D:-p
 
Ja właśnie wruciłam z usg i potwierdziło się że jest zdrowa duża dziewucha, waży 709gram a termin przesunął się na 29 styczeń ale lekarz kazał sie tym nie sugerować
o 18 mam wizytę u mojego lekarza prowadzącego więc wtedy sie dowiem co z tą moją glukozą


gratulację zdrowej dziewczynki!!! super!


Ja zrobiłam sobie dzisiaj zwykłe usg bo 3d kosztuje u tego doktora prawie 300zł a zwykłe 140zł więc wolę tą kasę przeznaczyć na co innego
Sopot to fajne miasto ja mieszkam jakieś 35 km od Sopotu
[/QUOTE]

trochę drogie te USG ja się nawet nie spodziewałam a dzisiaj ginekolog zrobil mi sam z siebie USG 3D i nie placilam dodatkowo, ale standardowa wizyta u niego kosztuje mnie 200 zł więc już sie troche nazbierało

witajcie dziewczyny:-)ja spodziewam sie naszego malenstwa 20 lutego 2010r juz nie moge sie doczekac ;-)
Jutro wybieramy sie na usg połówkowe i..... gorąco was pozdrawiam

witam w lutówkowym gronie, powodzenia na USG

w maju byly tez moje urodziny i to najlepszy prezent z okazji moich 30-tych urodzin...

my z mężem mieliśmy w maju 2 rocznicę ślubu więc prezent też fajny sobie sprawiliśmy :-D
 
dziewczyny ja już po wizycie i moge się chwalić z maleństwem wszystko w jak najlepszym pożądeczku rośnie zdrowe i duże ma już 620 gram a terminowo jak najbardziej jesteśmy w 24 tygodniu więc poród na samym początku lutego maleństwo sobie cały czas słodko sobie spało tylko od czasu do czasu rączką sobie machnęło ginekolog zrobił nam też na widoku 3d więc widzieliśmy troszkę twarzyczkę ale mocno rączkę do buzki przyciskala więc malo było widać
a no i maleństwo uchyliło troszkę rabka tajemnicy - mała Milenka nam rośnie :) ale jestem szczęśliwa az się popłakałam jak lekarz powiedział że wszystko jest ok
 
dziewczyny ja już po wizycie i moge się chwalić z maleństwem wszystko w jak najlepszym pożądeczku rośnie zdrowe i duże ma już 620 gram a terminowo jak najbardziej jesteśmy w 24 tygodniu więc poród na samym początku lutego maleństwo sobie cały czas słodko sobie spało tylko od czasu do czasu rączką sobie machnęło ginekolog zrobił nam też na widoku 3d więc widzieliśmy troszkę twarzyczkę ale mocno rączkę do buzki przyciskala więc malo było widać
a no i maleństwo uchyliło troszkę rabka tajemnicy - mała milenka nam rośnie :) ale jestem szczęśliwa az się popłakałam jak lekarz powiedział że wszystko jest ok


wspaniale. Gratulacje:-)
 
Oj Kochana nawet nie wiesz jak zasmakowało teraz nie umiem bez tego żyć Udanych zakupów :tak:
Umówiłam się dziś na USG 3d na następny poniedziałek i jestem wściekła bo to koszt 250 zl + 100 zł dojazd i jak dla mnie niepotrzebny wydatek no ale mój Ł stwierdził, że to śliczna pamiątka i mam koniecznie jechać :eek:

Cieszę się, że tak Ci to śniadanko smakuje:-) my chyba się nie zdecydujemy na 3d (4d), bo u nas teraz nieciekawa sytuacja z kasą i wolę to przeznaczyć na coś innego:tak:

widzę,że nasza Kochana MamaSówka :-) dziś od rana na BB:)

Dziś udało się od rana:-) dziękuję za miłe słowa:-D

Mamo Sówki termin wg OM to 17 luty, a płci jeszcze nie znam, 21 października będę miala usg to może coś zobaczymy:sorry:

Dziękuję za termin:-D


witajcie dziewczynki, ja dziś wstałam bez skurczów, więc lekka i rześka jak skowronek, mimo, że się bałam, że mnie pokara za wczorajsze wyjście... mam nadzieję, że ten stan utrzyma się przez cały dzień (o dłużej jeszcze nie proszę:-p)

Tygrynka super, że u Ciebie w porządeczku:-)

Czy was też tak wszyscy męczą czy macie już imię dla kruszynki swojej - bo mnie tak a ja się zdecydować nie mogę ;-)

U mnie też są takie pytania, ale my już mamy imiona wybrane:tak:

** a swoją drogą - czy ludzie Wam się pchają z łapami do brzuszka? Bo ja mam tak, że nie za chętna jestem do takiego obmacywania...no chyba że to mój mąż :-D

Jakoś narazie nikt się nie pcha, żeby dotykać mój brzuszek (oprócz Mężusia:-D), ale to się może zmienić jak zacznie Sóweczka mocno kopać:-p


Ja właśnie wruciłam z usg i potwierdziło się że jest zdrowa duża dziewucha, waży 709gram a termin przesunął się na 29 styczeń ale lekarz kazał sie tym nie sugerować

Super, że wszystko w porządeczku:-D

Laseczki trzymajcie kciuki, bo zbieram sie an wizytę- połowkowe i 3d. Nic nie pisałam zeby nie zapeszyć, ale stwierdziłam, ze Wasze kciuki tylko pomogą;-)

No to _Pysia_ kciuki ogromnie mocno zaciśnięte:-)

ale dam znać po wizycie.

Czekam:-D

No to będę trzymać kciuki za dzisiejszą wizytę, ja idę na 18.15

Trzymam kciuki:-)

Dzieeeewczyny ... zostane hipochondryczką !!!
Normalnie doktorek cud mi sie trafił ! Przedstawiciel wymarłego gatunku !!! Wzięłam te wnioski o komunalne mieszkanie , ale dowedziałm sie ze jest spora lista , a przyznają średnio 2 mieszkania rocznie ... no cóż ... trzeba złozyć i czekać ...

Uuuuu, ale lekarz:-) takiego to chyba ze świecą szukać:tak: masz farta dziewczyno:-D i dalej trzymam kciuki za to mieszkanie:-)

dziewczynki mam pytanie jak mozecie to pomozcie prosze . Jak jest jak sie ma skurcze macicy? Bo ja zaczynam sie niepokoic - dzisiaj wyjatkowo - bardzo czesto boli mnie brzuszek - tak w okolicach jajnikow taki bol jak przy@ . Nie caly czas ale takimi falami i nie wiem czy to macica sie rozciaga czy cos innego sie dzieje . Mam no-spe w razie czego . Dziekuje za info

No niestety Ci nie pomogę:no:

witajcie dziewczyny:-)ja spodziewam sie naszego malenstwa 20 lutego 2010r juz nie moge sie doczekac ;-)Jutro wybieramy sie na usg połówkowe i..... gorąco was pozdrawiam

Witamy serdecznie w naszym gronie:-D życzę spokojnej ciąży:-)

Cześc Gwiazdki. Wróciłam
Kredytu nie załatwilismy bo w tym banku gdzie nam najbardziej zalezało chcą współkredytobiorce. Mąz nie moze być bo w palach mamy kredyt na firmę, wiec to by mu zamknęło droge kredytową. Z resztą nie po to bralismy rozdzielnosc majątkową. Niby zdolnośc mam, ale nie mam zabezpieczenia- szlak. przeciez mieszkanie jest zabezpieczeniem.
No ale jutro przyjezdza moja mama i moze ona podpisze ze mną papiery. jak nie to ruszamy do innego banku i tam bez płaszczenia sie czy wciągania mamy dostaniemy kredyt i to o całe 10tys wiecej. Jutro dostane tez mój nowy dowód osobisty i będe mogła wreszcie pozmieniac nazwisko we wszystkich papierach.
wiec czekam na ten dowód i co by nie było jutro dalsza częśc załatwiania kredytu. mój maz tak sie wściekł na ten polbank ze poszedł ich tam opieprzuyć. Jak to mozna miec zdolnosc kredytowa i nie dostać zgody na kredyt. paranoja.

Szkoda, że z tym kredytem macie takie latanie i załatwianie i jakoś to opornie idzie:wściekła/y:


Wczoraj mialam jazde
Teściowa zrobiła ciepłe bułeczki ... tak bardzo mi smakowały ale po 10 minutach zaczęłam wymiotować, tak długo,że aż brakowało mi sił... na końcu nie miałam już czym wymiotować... Mąż zrobił mi gorącej herbaty i po tym jakoś wszystko wróciło do normy.
Dzisiaj czuję się taka osłabiona, że przesada ... :/
Niestety już nie można jeść co się lubi ... (bynajmniej niektóre rzeczy - ja tak mam)
wciąż wzdęcia ... i wzdęcia ... ehh..

Ehh no niestety czasem tak jest:wściekła/y: ja też tak mam, że napalę się na coś, zjem, a potem cierpię:szok:


Od jutra nie mam internetu do... nie wiem kiedy:wściekła/y:

Kurczę to przez jakiś czas może Cię nie być:-(

Julisia gratuluję córeczki Milenki
:-)

My pojechaliśmy na te zakupy i nawet dobrze się czułam, ale jak wróciłam to zrobiło mi się jakoś niedobrze:szok: na szczęście zaraz mi przeszło, ale teraz męczy mnie mega zgaga:wściekła/y: muszę się napić mleczka:tak: a na kolacyjkę długaśne, cieniutkie fryteczki mniam mniam mniam
:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry