reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek dla mam,które starają się o kolejne dziecko :)

Cześć dziewczyny. Chciałam Was zapytać co myślicie o tej sytuacji. Czekam na samoistne poronienie już ponad 2 tygodnie i nic się nie dzieje, nawet nie mam plamien. Za to codziennie wymiotuje 2-3 razy dziennie. Ostatni raz byłam u lekarza 25.03 i na usg było widoczne calkowite odklejenie się kosmowki. Lekarz szacował, że krwawienie zacznie się za 2-3 dni. Ale minęło już tyle czasu i nic. Pojechałam więc dzisiaj do szpitala ze skierowaniem. A tam totalnie mnie olali. Zrobili mi usg, gdzie widoczne były dwa krwiaki i zatarty obraz zarodka bez echa serca, rozwoj zatrzymany na 6 tygodniu ( a juz leci 9 od miesiaczki). Do tego mam podwyższone CRP (12) i te wymioty. Nie przyjęli mnie na oddzial. Kazali mi w poniedziałek na własny koszt powtórzyć badanie beta hcg i crp i dopiero jak beta spadnie albo wzrośnie crp to mnie przyjmą. Wg mnie to niepoważne i z takimi dolegliwosciami od razu powinni zrobić zabieg.
 
reklama
Cześć dziewczyny. Chciałam Was zapytać co myślicie o tej sytuacji. Czekam na samoistne poronienie już ponad 2 tygodnie i nic się nie dzieje, nawet nie mam plamien. Za to codziennie wymiotuje 2-3 razy dziennie. Ostatni raz byłam u lekarza 25.03 i na usg było widoczne calkowite odklejenie się kosmowki. Lekarz szacował, że krwawienie zacznie się za 2-3 dni. Ale minęło już tyle czasu i nic. Pojechałam więc dzisiaj do szpitala ze skierowaniem. A tam totalnie mnie olali. Zrobili mi usg, gdzie widoczne były dwa krwiaki i zatarty obraz zarodka bez echa serca, rozwoj zatrzymany na 6 tygodniu ( a juz leci 9 od miesiaczki). Do tego mam podwyższone CRP (12) i te wymioty. Nie przyjęli mnie na oddzial. Kazali mi w poniedziałek na własny koszt powtórzyć badanie beta hcg i crp i dopiero jak beta spadnie albo wzrośnie crp to mnie przyjmą. Wg mnie to niepoważne i z takimi dolegliwosciami od razu powinni zrobić zabieg.
według mnie bardzo to dziwne, powinni cie zatrzymać... pewnie mówiłaś, że od 25 czekasz i nic się nie dzieje? to jest straszne, że pomoc kobieta czesto otrzymuje, kiedy jest już naprawdę źle...
 
Cześć dziewczyny. Chciałam Was zapytać co myślicie o tej sytuacji. Czekam na samoistne poronienie już ponad 2 tygodnie i nic się nie dzieje, nawet nie mam plamien. Za to codziennie wymiotuje 2-3 razy dziennie. Ostatni raz byłam u lekarza 25.03 i na usg było widoczne calkowite odklejenie się kosmowki. Lekarz szacował, że krwawienie zacznie się za 2-3 dni. Ale minęło już tyle czasu i nic. Pojechałam więc dzisiaj do szpitala ze skierowaniem. A tam totalnie mnie olali. Zrobili mi usg, gdzie widoczne były dwa krwiaki i zatarty obraz zarodka bez echa serca, rozwoj zatrzymany na 6 tygodniu ( a juz leci 9 od miesiaczki). Do tego mam podwyższone CRP (12) i te wymioty. Nie przyjęli mnie na oddzial. Kazali mi w poniedziałek na własny koszt powtórzyć badanie beta hcg i crp i dopiero jak beta spadnie albo wzrośnie crp to mnie przyjmą. Wg mnie to niepoważne i z takimi dolegliwosciami od razu powinni zrobić zabieg.
Dziwne to ale mi jak ciąża obumarła w 13 tyg to też kazali czekać tydzień na zabieg. Zawsze możesz podjechać na nocną opiekę i powiedzieć że źle się czujesz i ten lekarz może dać skierowanie do szpitala. Może też chcą byś się samoczynnie oczyściła , wtedy też starania można zacząć od nowego cyklu a po łyżeczkowaniu zalecają odczekać trzy cykle niektórzy lekarze. Przykro mi że Cię to spotkało 🥺
 
Cześć dziewczyny. Chciałam Was zapytać co myślicie o tej sytuacji. Czekam na samoistne poronienie już ponad 2 tygodnie i nic się nie dzieje, nawet nie mam plamien. Za to codziennie wymiotuje 2-3 razy dziennie. Ostatni raz byłam u lekarza 25.03 i na usg było widoczne calkowite odklejenie się kosmowki. Lekarz szacował, że krwawienie zacznie się za 2-3 dni. Ale minęło już tyle czasu i nic. Pojechałam więc dzisiaj do szpitala ze skierowaniem. A tam totalnie mnie olali. Zrobili mi usg, gdzie widoczne były dwa krwiaki i zatarty obraz zarodka bez echa serca, rozwoj zatrzymany na 6 tygodniu ( a juz leci 9 od miesiaczki). Do tego mam podwyższone CRP (12) i te wymioty. Nie przyjęli mnie na oddzial. Kazali mi w poniedziałek na własny koszt powtórzyć badanie beta hcg i crp i dopiero jak beta spadnie albo wzrośnie crp to mnie przyjmą. Wg mnie to niepoważne i z takimi dolegliwosciami od razu powinni zrobić zabieg.

Ja bym po prostu pojechała do innego szpitala
 
Tak, mówiłam. Pokazywałam wszystkie dokumenty i zdjęcia z usg
Moja mama przechodziła przez to (21 lat temu) nie chcieli jej przyjąć - chodziła ok 2 tyg z obumarłym płodem (ok 14tc) i lekarz ją przyjął na oddział ale nic nie robili. Badali temp i tyle. Mama mówiła,że nie dali jej żadnych leków poronnych,żadnej kroplówki itd. Tata ,gdy się dowiedział o tym to wypisał mamę na własne życzenie i jechał z nią do innego szpitala,gdzie jeszcze w ten sam dzień miała wywołany poród. To jest niebezpieczne - grozi Ci sepsa. Może konsultuj sie z innym szpitelem z tymi wynikami,które już masz. To strasznie przykre,że Cię takie nieszczęście spotkało ale nie ma na co czekać!
 
reklama
Do góry