Cześć dziewczyny. Chciałam Was zapytać co myślicie o tej sytuacji. Czekam na samoistne poronienie już ponad 2 tygodnie i nic się nie dzieje, nawet nie mam plamien. Za to codziennie wymiotuje 2-3 razy dziennie. Ostatni raz byłam u lekarza 25.03 i na usg było widoczne calkowite odklejenie się kosmowki. Lekarz szacował, że krwawienie zacznie się za 2-3 dni. Ale minęło już tyle czasu i nic. Pojechałam więc dzisiaj do szpitala ze skierowaniem. A tam totalnie mnie olali. Zrobili mi usg, gdzie widoczne były dwa krwiaki i zatarty obraz zarodka bez echa serca, rozwoj zatrzymany na 6 tygodniu ( a juz leci 9 od miesiaczki). Do tego mam podwyższone CRP (12) i te wymioty. Nie przyjęli mnie na oddzial. Kazali mi w poniedziałek na własny koszt powtórzyć badanie beta hcg i crp i dopiero jak beta spadnie albo wzrośnie crp to mnie przyjmą. Wg mnie to niepoważne i z takimi dolegliwosciami od razu powinni zrobić zabieg.
reklama
niezdecydowanamama
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2025
- Postów
- 24
według mnie bardzo to dziwne, powinni cie zatrzymać... pewnie mówiłaś, że od 25 czekasz i nic się nie dzieje? to jest straszne, że pomoc kobieta czesto otrzymuje, kiedy jest już naprawdę źle...Cześć dziewczyny. Chciałam Was zapytać co myślicie o tej sytuacji. Czekam na samoistne poronienie już ponad 2 tygodnie i nic się nie dzieje, nawet nie mam plamien. Za to codziennie wymiotuje 2-3 razy dziennie. Ostatni raz byłam u lekarza 25.03 i na usg było widoczne calkowite odklejenie się kosmowki. Lekarz szacował, że krwawienie zacznie się za 2-3 dni. Ale minęło już tyle czasu i nic. Pojechałam więc dzisiaj do szpitala ze skierowaniem. A tam totalnie mnie olali. Zrobili mi usg, gdzie widoczne były dwa krwiaki i zatarty obraz zarodka bez echa serca, rozwoj zatrzymany na 6 tygodniu ( a juz leci 9 od miesiaczki). Do tego mam podwyższone CRP (12) i te wymioty. Nie przyjęli mnie na oddzial. Kazali mi w poniedziałek na własny koszt powtórzyć badanie beta hcg i crp i dopiero jak beta spadnie albo wzrośnie crp to mnie przyjmą. Wg mnie to niepoważne i z takimi dolegliwosciami od razu powinni zrobić zabieg.
MamaR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2019
- Postów
- 3 694
Dziwne to ale mi jak ciąża obumarła w 13 tyg to też kazali czekać tydzień na zabieg. Zawsze możesz podjechać na nocną opiekę i powiedzieć że źle się czujesz i ten lekarz może dać skierowanie do szpitala. Może też chcą byś się samoczynnie oczyściła , wtedy też starania można zacząć od nowego cyklu a po łyżeczkowaniu zalecają odczekać trzy cykle niektórzy lekarze. Przykro mi że Cię to spotkałoCześć dziewczyny. Chciałam Was zapytać co myślicie o tej sytuacji. Czekam na samoistne poronienie już ponad 2 tygodnie i nic się nie dzieje, nawet nie mam plamien. Za to codziennie wymiotuje 2-3 razy dziennie. Ostatni raz byłam u lekarza 25.03 i na usg było widoczne calkowite odklejenie się kosmowki. Lekarz szacował, że krwawienie zacznie się za 2-3 dni. Ale minęło już tyle czasu i nic. Pojechałam więc dzisiaj do szpitala ze skierowaniem. A tam totalnie mnie olali. Zrobili mi usg, gdzie widoczne były dwa krwiaki i zatarty obraz zarodka bez echa serca, rozwoj zatrzymany na 6 tygodniu ( a juz leci 9 od miesiaczki). Do tego mam podwyższone CRP (12) i te wymioty. Nie przyjęli mnie na oddzial. Kazali mi w poniedziałek na własny koszt powtórzyć badanie beta hcg i crp i dopiero jak beta spadnie albo wzrośnie crp to mnie przyjmą. Wg mnie to niepoważne i z takimi dolegliwosciami od razu powinni zrobić zabieg.

olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 25 520
Cześć dziewczyny. Chciałam Was zapytać co myślicie o tej sytuacji. Czekam na samoistne poronienie już ponad 2 tygodnie i nic się nie dzieje, nawet nie mam plamien. Za to codziennie wymiotuje 2-3 razy dziennie. Ostatni raz byłam u lekarza 25.03 i na usg było widoczne calkowite odklejenie się kosmowki. Lekarz szacował, że krwawienie zacznie się za 2-3 dni. Ale minęło już tyle czasu i nic. Pojechałam więc dzisiaj do szpitala ze skierowaniem. A tam totalnie mnie olali. Zrobili mi usg, gdzie widoczne były dwa krwiaki i zatarty obraz zarodka bez echa serca, rozwoj zatrzymany na 6 tygodniu ( a juz leci 9 od miesiaczki). Do tego mam podwyższone CRP (12) i te wymioty. Nie przyjęli mnie na oddzial. Kazali mi w poniedziałek na własny koszt powtórzyć badanie beta hcg i crp i dopiero jak beta spadnie albo wzrośnie crp to mnie przyjmą. Wg mnie to niepoważne i z takimi dolegliwosciami od razu powinni zrobić zabieg.
Ja bym po prostu pojechała do innego szpitala
niezdecydowanamama
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2025
- Postów
- 24
Swoją drogą my w tym cyklu odpuściliśmy, jestem na antybiotyku i samopoczucie do niczego
będziemy pewnie próbować w maju, może czerwcu
luty, marzec, kwiecień i maj to takie moje wymarzone miesiące na urodziny 



Tak, mówiłam. Pokazywałam wszystkie dokumenty i zdjęcia z usgwedług mnie bardzo to dziwne, powinni cie zatrzymać... pewnie mówiłaś, że od 25 czekasz i nic się nie dzieje? to jest straszne, że pomoc kobieta czesto otrzymuje, kiedy jest już naprawdę źle...
Zanim mi dali wyniki badań to była 14. Spędziłam tam pół dnia. Nie mogłam iść do innego szpitala, bo zabrali mi to skierowanie i inne papieryJa bym po prostu pojechała do innego szpitala
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 25 520
Zanim mi dali wyniki badań to była 14. Spędziłam tam pół dnia. Nie mogłam iść do innego szpitala, bo zabrali mi to skierowanie i inne papiery
A jaki to ma związek?
Skierowanie i tak jest w IKP
A generalnie nie jest do niczego potrzebne
LadyStrejser
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2024
- Postów
- 573
Moja mama przechodziła przez to (21 lat temu) nie chcieli jej przyjąć - chodziła ok 2 tyg z obumarłym płodem (ok 14tc) i lekarz ją przyjął na oddział ale nic nie robili. Badali temp i tyle. Mama mówiła,że nie dali jej żadnych leków poronnych,żadnej kroplówki itd. Tata ,gdy się dowiedział o tym to wypisał mamę na własne życzenie i jechał z nią do innego szpitala,gdzie jeszcze w ten sam dzień miała wywołany poród. To jest niebezpieczne - grozi Ci sepsa. Może konsultuj sie z innym szpitelem z tymi wynikami,które już masz. To strasznie przykre,że Cię takie nieszczęście spotkało ale nie ma na co czekać!Tak, mówiłam. Pokazywałam wszystkie dokumenty i zdjęcia z usg
reklama
Pojedz z marszu, bez skierowania, powiedz, że Ci słabo, źle się czujesz, niech działają...Zanim mi dali wyniki badań to była 14. Spędziłam tam pół dnia. Nie mogłam iść do innego szpitala, bo zabrali mi to skierowanie i inne papiery
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 551 tys
L
- Odpowiedzi
- 82
- Wyświetleń
- 21 tys
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 7 tys
G
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: