reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek dla macoch: Jak Wam się układa z Waszymi pasierbami?

Cesc dziewczynki.Nadrobilam zaleglosci wiec moge sie udzielac :-)
SLONKO Swoje mieszkanie przepisz na syna i je wykup.Nikt nie bedzie mial do niego prawa.Nawet Ty ;-) Notarialnie mozecie zastrzec ze macie prawo jego uzytkowania do smierci.A potem jest tylko Twojego syna.:tak:
Pisalas ze Twoj maz wykupil mieszkanie.Ale na czyje nazwisko?? Czy je kupil corkom,czy on jest wlascicielem mieszkania??

Gdy po rozwodzie zostawil mieszknie ex to nic do niego nie ma.Nie ma tez prawa do dziedziczenia.Gdy po smierci ex wykupil to mieszaknie na siebie,jest jego wlascicielem,to mieszkanie jest jego Twoje i dzieci jego i twoich.ALE czy to mieszkanie bylo wykupione przed czy po waszym slubie?? Czy macie intercyze?? To wszystko jest bardzo wazne.Starsza mozna wydziedziczyc gdy ;
  • wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego,
  • dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego płrzestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci,
  • uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.
Żadne inne przyczyny nie mogą stanowić podstawy wydziedziczenia.


Kindzia... Mój mąż po slubie mieszkał 6 lat z żona u matki. Tam urodziła się gwiazda a potem młodsza, czyli była już rodzina. Mąż kupił mieszkanie i w akcie notarialnym włascicielami byli oboje z żoną. Potem za parę lat się rozwiedli i mąż przepisał to mieszkanie na żonę - jednym słowem zrzekł się dobrowolnie mieszkania bez roszczenia spłaty. Jego żona, juz wtedy ex, w chwili smierci była jedynym włascicielem mieszkania i jej spadkobiercami są tylko dzieci.
Mój mąż pomimo, ze żona nigdy nie pracowala, na "własną prośbę" został na lodzie, bo to, że się rozwiedli to i tak sie nie rozeszli - Nie wnikam.
Sam nie wie, czemu tak własnie zrobił, mówi, że domagali sie tego jego tesciowie, bo chcieli zadośćuczynienia w postaci zrzeczenia się na rzecz córki mieszkania. Uważali, że skoro oni sie rozwiedli to jej się cos należy. A Oni sie ( tylko rozwiedli ) nie rozeszli !!! Ona w między czasie zmarła ,a on został z ręką w ncniku jako bezdomny na łasce własnych córek. :szok:
 
reklama
Cesc dziewczynki.Nadrobilam zaleglosci wiec moge sie udzielac :-)
SLONKO Swoje mieszkanie przepisz na syna i je wykup.Nikt nie bedzie mial do niego prawa.Nawet Ty ;-) Notarialnie mozecie zastrzec ze macie prawo jego uzytkowania do smierci.A potem jest tylko Twojego syna.:tak:
Pisalas ze Twoj maz wykupil mieszkanie.Ale na czyje nazwisko?? Czy je kupil corkom,czy on jest wlascicielem mieszkania??

Gdy po rozwodzie zostawil mieszknie ex to nic do niego nie ma.Nie ma tez prawa do dziedziczenia.Gdy po smierci ex wykupil to mieszaknie na siebie,jest jego wlascicielem,to mieszkanie jest jego Twoje i dzieci jego i twoich.ALE czy to mieszkanie bylo wykupione przed czy po waszym slubie?? Czy macie intercyze?? To wszystko jest bardzo wazne.Starsza mozna wydziedziczyc gdy ;
  • wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego,
  • dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego płrzestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci,
  • uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.
Żadne inne przyczyny nie mogą stanowić podstawy wydziedziczenia.


Kindzia... Mój mąż po slubie mieszkał 6 lat z żona u matki. Tam urodziła się gwiazda a potem młodsza, czyli była już rodzina. Mąż kupił mieszkanie i w akcie notarialnym włascicielami byli oboje z żoną. Potem za parę lat się rozwiedli i mąż przepisał to mieszkanie na żonę - jednym słowem zrzekł się dobrowolnie mieszkania bez roszczenia spłaty. Jego żona, juz wtedy ex, w chwili smierci była jedynym włascicielem mieszkania i jej spadkobiercami są tylko dzieci.
Mój mąż pomimo, ze żona nigdy nie pracowala, na "własną prośbę" został na lodzie, bo to, że się rozwiedli to i tak sie nie rozeszli - Nie wnikam.
Sam nie wie, czemu tak własnie zrobił, mówi, że domagali sie tego jego tesciowie, bo chcieli zadośćuczynienia w postaci zrzeczenia się na rzecz córki mieszkania. Uważali, że skoro oni sie rozwiedli to jej się cos należy. A Oni sie ( tylko rozwiedli ) nie rozeszli !!! Ona w między czasie zmarła ,a on został z ręką w ncniku jako bezdomny na łasce własnych córek. :szok:
 
Uspokajam- to nie rozdwojenie jaźni- przejrzałam jej posty i bocianowa jest w drugiej ciąży i ma już starsze dziecko- to pewnie o nim pisała w związku z tymi zdjęciami, dziadkami itp... Ale mniejsza z tym- najważniejsze że bezsensowna pyskówka ustała...
 
kindzia no to szkoda ze slubu w Pl nie wzieliscie.. generalnei no to mozecie sie starac jej wydziedziczyc... szkoda tez ze intercyzy nie podpisaliscie .. choc to tez takie.. my z mezem nei podpisywalismy...

slonko ... tak dla pocieszenia, kiedy moj ojciec ozenil sie z moja mama, moja babcia a ojca matka dala im mieszkanie w ktorym wychowala mojego ojca bo sama wybudowala razem z dziadkiem dom.. i moj ojciec gestem dobrego serca powiedzial zeby cale mieszkanie na moja matke zapisac bo ona nic nie ma.. i skonczylo sie tak ze moj ojciec zostal pozbawiony mieszkania w ktorym sie wychowal.. dzieci tez w sumie bo poza mna moje dwie siostry matka nabuntowala i wyzywala ojca od najgorszych ... wiec wynika z tego ze nie ma co byc takim dobrym..bo ten dobry zawsze dostaje po pupie... jak sie kocha... to miszkanie niech bedzie tego co kupil, poki sie kochaja jest wspolne..
 
Czesc !
NETGIRL my bralismy slub w PL.Ale mieszkam tu,wiec nie wiem.Jak sie sprawy maja z majatkami to chyba zalezalo gdzie bysmy sie np rozwodzili.A dom chcemy budowac tu,tzn w Holandii.Nasze malzenstwo tez jest zarejestrowane w NL.Wiec ciezka sprawa.Ale stane na glowie zeby sie dowiedziec.Powiedzialam slubnemu,ze budowa sie zacznie po wizycie u prawnika.Jak nie bedzie po mojej mysli to domu tez nie bedzie.Chyba ze wybudujemy go na moich rodzicow???? To jest pomysl !
SLONKO no to dupa blada.Nic nie wskoracie.Ale...gwiazdy sa spadkobiercami.Mlodsza sie uczy,ale starsza nie !i jest pelnoletnia.Wiec na niej spoczywa obowiazek uczymania domu :tak:Wiec mozecie placic tylko polowe(tak jak by to robily siostry gdyby mieszkaly razem) a polowe starszej olac.Przy najblizszych rachunkach pozna konsekwencje bycia dorosla.Jak zbankrutuje,mozecie wykupic jej polowe ;-)Mowie teraz oglednie i prosto,ale sprawa jest do zalatwienia.;-)
IZYDA ktos mi powiedzial ze ma termin na listopad.A ona tu pisala ze ma dziecko 5cio miesieczne.Wiec gdzie logika,albo gdzie byl rozum ha ha :-D
Dobrej nocki milym paniom
 
Kindzia wy to na Dylana budujecie ani eks ani pasierbiatka nic nie maja , a jak wam sie cos poprzestawia to tez nie bedzie zle , a co do rezty to w koncu ty jestes specjalistka w tej materiii:-)
 
Lucy,nie wiem czy tak sie da,bo tu chodzi tez o hipoteke.Ale ja sie juz wszystkiego dowiem jak przyjdzie pora ;-)
NETGIRL moze chodzi o przyszly rok.Ale jak to przewidziec :szok:??
 
Ty sie wywiedz, a co do tej pani to nie wiem.. z kolei gdyby miala 5 miesieczne dziecko i pokazywala mu fotografie dziadkow? moja ma 5 miesiecy i raczej jej to wisi.. conajwyzej interesowaloby ja jaki ma smak fotografia.. chyba ze myle juz osoby..

po porstu zadzwon do konsulatu i zapytaj czy jesli zawieraliscie zwiazek malzenski w Polsce a mieskzacie tam to ktore prawo was obowiazuje, mi sie wydaje dziwne gdyby bylo tak ze np pobraliscie sie w PL i mieszkacie w PL i to co bylo Twoje jest Twoje a to co bylo jego jest jego i od punktu ktorym jest malzenstwo wszystko jest wspolne, ale tylko przekraczajac granice zmienialoby sie prawo bo to byloby troche bez sensu.. tzn nie wiem czy rozumiesz o co mi chodzi. bardzo ciekawa jestem
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kindzia a może w takeij sytuacji powinniście spisac testament??? bo jak nie ma testamentu to obowiązuje prawo spadkowe lecz gdy jest testament to on stanowi pierwszeństwo:tak: u nas tak jest :tak:
 
Do góry