Elena
Grudniówka 2010
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2010
- Postów
- 4 259
Mozi dyskoteki nie miałam na myśli, bo wiadomo jak to tam jest.
Co do netu ja swojego faceta zapoznałam na necie. Kiedyś było fajnie i myślałam, że to ten. Była między nami przyjaźń, ale jak widać zbyt krucha i okazało się, że on to niezłe ziółko. Owszem ja nie jestem bez wad, ale on mi cały czad odwala jakieś numery.
Co do netu ja swojego faceta zapoznałam na necie. Kiedyś było fajnie i myślałam, że to ten. Była między nami przyjaźń, ale jak widać zbyt krucha i okazało się, że on to niezłe ziółko. Owszem ja nie jestem bez wad, ale on mi cały czad odwala jakieś numery.
