reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Warszawskie kwietniowki

A powiem Ci Niczka, że nie zwróciłam uwagi na ten fakt, może można je odwrócić w inną stronę tak aby chociaż tyłem do tych drzwi leżeć ;). Chodziłam tam do szkoły właśnie przy bielańskim, skończyłam na początku lutego...
 
reklama
No i zajecia w szkole rodzenia mamy juz za soba - dzisiaj otzrymalismy certyfikat...:-D
I wiecie jak fajnie: na koniec wszystkie pary ciagnely losy, 2 karteczki byly z napisami: 50% i 100% - czyli tyle znizki na porod w sali o podwyzszonym standardzie....:-)

Ale na nas niestety nie trailo....:-p
 
Aneta23 to super pomysl mieli, szkoda ,z e na was nie trafilo :-(
Madziallenka - dziwne, ja chcialam chodzic wczesniej tam do szkoly a polozna Renata mowila, ze nie moge wczesniej bo wczesniej to ona ma ciazowki z terminami na marzec itd....:wściekła/y: Wogole mam wrazenie po rozmowach telefonicznych, ze ona jest jakas nie powazna. Troche sie zirytowalam tym wszystkim.
 
Niczka ze mną było tak, że małam chodzić od lutego, tak się z nią umawiłam, a tu nagle dostałam od niej smsa, że rozpczynam szkołę 03.01. Jak zadzwoniłam czy jej się coś nie pomyliło to pwiedziała, że jej się zwolniło miejsce i musi mnie tak wrzucić. Mi średnio to było na rękę, ale nie chciałam jej ju,ż tam mieszać. Ale fakt, ona jest bardzo zakręcona, ale nie martw się z nią będą tylko pierwsze wykłay, a reszta z innymi ludźmi... :)
Fakt, większość dziewczyn było marcowych, ale tak ok. 5 par było z kwietnia.
 
Polećcie mi jakiś szpital w Warszawie, gdzie ewentualnie przyjmą kogoś "z ulicy" i zajmą się nim w odpowiedni sposób. W niedzielę muszę na tydzień jechać do Warszawy. Co prawda nie zamierzam jeszcze rodzić ale jakby coś się działo to wolałabym trafić w profesjonalne ręce.
 
ANIECZKA - nie bardzo wiem co Ci polecic. W zasadzie kazdy szpital musi Cie przyjac jak cos zacznie sie dziac. Ja w zasadzie nie orientuje sie w warunkach jakie panuja w szpitalach, poza tym w ktorym mam rodzic, czyli na Madalińskiego. Z pozostalych znam tylko lokalizacje....;-)
 
Mi w zasadzie chodzi głównie o warunki, bo wiem, że są szpitale gdzie nie chciałabym być nawet odwiedzającą, nie mówiąc już o takich, gdzie jak nie masz znajomego lekarza czy położnej to się nikt porządnie nie zajmie. W Krakowie jest kilka takich szpitali i podejrzewam, że w Warszawie również.
 
No to jezeli chodzi o Madalinskiego, to ja poki co jestem zadowolona (chodzilam tam do szkoly rodzenia, ogladalam blok porodowy...itd) Jezeli chodzi o personel - Ci z ktorymi mialam stycznosc bardzo sympatyczni :-) Blok porodowy nowiutki, niestety oddzial i izba przyjec dopiero czeka na remont. No i co dla mnie bylo wazne: to jest szpital ginekologiczno-polozniczy, wiec nie ma innych oddzialow jak w normalnym szpitalu.
A jak bedzie jak przyjdzie co do czego - zobaczymy ;-) :-D
 
2 kwietnia urodziłam długo wyczekiwane dzieciątko - słodką dziewczynkę o imieniu Oliwka. Chętnie podzielę się informacjami dotyczącymi szpitala na Madalińskiego, z przyszłymi Mamami które brały pod uwagę ten szpital .
Z perspektywy czasu, wiem jak ważna dla rądzącej jest atmosfera w jakiej rodzi, a tę tworzą ludzie.:tak:
 
reklama
Witaj TRACJA2006. Może napiszesz coś więcej na temat Madalińskiego, bo ta łapka skierowana w doł nie wróży nic dobrego.....:-(
A jak nie będzie miejsca na Solcu, to pewnie trafię tam.....
 
Do góry