reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wakacyjne mamy 2017

Mój jeszcze tak nie reaguje jak coś jem :)
Fosy mama może warto pogadać jak mówi jasiek. Ale aby on mówił co mu leży na wątrobie
 
reklama
Dziewczyny rozmowa nic nie da bo on naprawdę myśli ze tak ma być i nie czuje się złe z tego powodu,i to nawet nie problem żaden do mnie czy coś , poprostu obojętność i tyle .jak pytam czemu tak jest to odrazu wybucha i mówi ze ma dość mojego marudzenia i zadawania niepotrzebnych pytań . Mówię mu ze kiedyś było inaczej a on mówi ze nie odczuwa różnicy a ja mam obsesje jakieś . Już czasem myśle ze może to moja wina. Ale z drugiej strony czy podanie komuś posiłku gdy wstać nie może to wiele ? Czy szklanka wody tez jest problemem ? A prośba ułożenia poduszki marudzeniem ? Ja nic przecież innego nie chce ,nie wymagam .Wybaczcie ze wam tak zawracam ciagle głowy moimi problemami ....


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Spokojnie, od tego tu jesteśmy. Może powiedz mu ze masz dla niego niespodziankę. A tak naprawdę umów was do psychologa, tylko byś musiała bobasa z kimś zostawić na 2h
 
On gdyby tylko się dowiedział ze to psycholog odrazu by wyszedł jest ciężki do ogarnięcia .:/ wiec to by się nie udało nawet


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
To teraz by się przydało zamienić stronami i jak jemu coś będzie to powinnaś go zlekcewazyc.U mnie na początku też tak było. Mąż chyba nie umiał się odnaleźć w sytuacji że jestem chora i potrzebuje pomocy. Też uważał że przesadzam. Po kilku awanturach na ten temat zaczął przejmować więcej obowiązków gdy choruję. Ostatnio mały bardzo marudzi i budzi się w nocy więc nie dosypiam.kilka dni temu zasnęłam obok Dominika i mąż go zabrał gdy się obudził żebym odpoczela. Byłam mega zaskoczona bo do opiekuńczych nie należy.raczej o wszystko trzeba się dopominac
 
Ehhh Foxy_mama rozumiem o co chodzi moj jak bylam w szpitalu to przyjezdzal gotowal przywozil, ale jak jestem w domu to tak ciężko mu w sensie jezeli chodzi o Mala dzis jak poszlam do lekarza bo strasznie pod lopatka boli i czasem az ciezko oddychac to jak wrocilam to mialam wrazenie ze w ogole mega przysluge mi zrobil bo pobyl sam z nią 30min, niby sie stara ogolem ale czasem to jakby łaskę mi robil...ogolem jak bywalam chora to raz byl super ogarnal i w ogole a czasem zero empati.. nie wiem o co chodzi
 
Widzę ze chyba wszyscy faceci zachowują się podobnie :/ może to wredne z mojej strony ale cieszę się ze nie jestem sama :* a najbardziej cieszę sie ze mam was ! mój tez nie jest jakimś mega potworem ale nie myśli totalnie , teraz poszedł spotkać się z kolega i 3piwka sobie wypił i dzwoni mnie przeprasza a ja się denerwuje no bo przecież dziecko ma na głowie ....


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Dziewczyny ja chyba się rozwiodę . Najebany wrócił jak świnia , mały płacze po ciocie musiałam zadzwonić bo już nie umiem go nosić szwy mnie ciągną jak cholera ...ehhh mam dość


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Może jak wytrzezwieje to mu powiedz żeby wybrał między Wami a kolegami.skoro dorósł do małżeństwa to powinien wziąść odpowiedzialność za Ciebie i syna.a co ciocia na to,może moglaby mu nagadac żeby się ogarnął.
 
Do góry