reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wakacyjne mamy 2017

Wszystkiego najlepszego dla Tyłka i Artura!!! I oczywiście dla Ciebie Poranna:*
My teraz chodziliśmy na rehabilitacje to miałam wrażenie że dnia mi nie starczy kuźwa Mała taka rozbita to jeść nie chciała to spać nie chciała i ja w sumie też poszłam na 10 dni dla siebie bo mam skoliozę no nic mi się nie wyprostuje ale trochę mięśnie wzmocnić przy kręgosłupie, bo od podnoezpodn Małej aż tchu jakby w klatce mi brakuje i to od kręgosłupa tak samo jakby czasem nogi mi odbierało jakbym miała przyklęknąć:/ kuźwa co się dzieje
No ale ogółem to teraz mamy wolne to Mała kataru dostała czy to od pogody czy coś zlapala tam już nie wiem :errr:
Dziewczyny czasem tak siedzę i patrzę na tą moja Mała cudaczke i kiedy ten rok minął(nie cały jeszcze) :szok:
 
reklama
Powiedzcie mi dziewczyny jak wygląda wasz jadłospis dla Maluchów , kuźwa jakoś nie mogę tego zorganizować nie wiem co dla Małej dawać na kolację?:frown:
 
Hejka! U nas też jest różnie,zazwyczaj na śniadanko je kromkę chlebka z białym serkiem i troszkę dżemu albo Philadelphia serek bądź z pasztecikiem i dziś pół banana i 3 malinki. Później obiadek,podwieczorek to owoc bądź jogurt i na kolację czasami kaszkę,czasami chlebek a czasami mleczko. Jak zje podwieczorek ok 17 i jest mega zmęczony i idzie spać o 18 to pije mleczko. Aha i nie chce pić ani herbaty ani soczków tylko zwykłą wodę. Godziny u nas czasami są różne np jak jestem w mieście albo jak mu się spanie przestawi i idzie ok 11.30 to wtedy pije mleczko i jak wstaje dopiero je obiadek. I teraz zaczęliśmy,że kraje mu chlebek w małe kawałki czy owoce i siada w krzesełku do stołu i je sam.
 
Nie miałam jak wcześniej pisać. Rodzice przyjechali na miesiąc i cała chata ludzi ;).
Wszystkiego najlepszego dla chłopców i Burzy :).
Emol Dominik też na wszystko się wspina.mąż mówi, że będzie alpinista.słabo, że mąż Ci nie pomaga. U mnie teraz podobnie. Jak wraca z pracy to idzie pogrzebać w motorze a ja sama z dzieckiem. Muszę go trochę opieprzyc to się ogarnie.
W sobotę mamy jechać na wczasy ale zepsuło nam się auto i jest u mechanika a zaliczka wpłacona.martwię się tym.mam nadzieje, że to nic poważnego i szybko naprawią:(.
 
Pati u mnie mały jak wstanie to dostaje mleko, później kanapkę albo jogurt i owoc,potem obiad,popołudniu kaszkę lub ryż z jabłkami, jogurtem,itp, przed spaniem mleko.w nocy juz się nie budzi na jedzenie. W ciągu dnia pije wodę, czasem sok z wodą.dostaje też chrupki kukurydziane lub biszkopty.
Aha, co do zachowania to Dominik czasem piszczy jak się bawi.nie krzyczy ale zdarza się, że głośno "mówi" po swojemu. Jak czegoś nie dostanie to zaczyna płakać ale wystarczy odwrócić uwagę i jest ok na zakupach jest bardzo grzeczny :).jest też uparty.jak sobie wymyśli np. wyjść na biurko to trzeba ciągle go odsuwać.jak mówię, że czegoś nie wolno, to kręci głową, że "nie" ale i tak to robi ;).
 
Hahaha Kasiek to dokładnie jak Leon. Nawet nie muszę mówić nie bo sam kręci głową ale odwróci się uśmiechnie i i tak swoje robi. U nas mega upały. Julka była z teściem na basenie a po od razu do koleżanki i zostaje tam na noc. Jutro wróci ale jeszcze nie wiem o której. Leon teraz chodzi spać raz dziennie ok 11.30 z flachą mleka i śpi tak 2.5 do 3 godzin. Później o 18 już go kładę bo już jest tak zmęczony,że strasznie marudzi i popłakuje. Mąż dziś pierwszy raz po 2 tyg urlopu do pracy. Szybko zleciało. Ja na razie nie narzekam choć teraz też dużo siedział przed kompem bo programował coś,żeby nie pisać ręcznie wszystkiego tylko mieć program i wprowadzać. Pierwszy raz robił, więc z miesiąc mu to zajęło. Przychodził do łóżka ok 3 w nocy. Jakby to było granie to bym wyzywała ale,że to do przychodni to nic nie mówiłam. Na szczęście już skończył i chodzi spać o normalnych porach. Zapomniałam,że Leon też dostaje biszkopty no i te musy z HiPP czy bebivita.
 
My mamy też mleko w ciągu dnia. Artur się jakoś nie najada samymi innymi rzeczami. Np pół godziny temu płakał tak strasznie, wspinal się. I uspokoił się jak zauważył ze zaczęłam robić mleko. Na inne rzeczy odsuwal ręka. Nie chciał. Dzisiaj zjadł z nami szaszlyka. Pogoda do dupy, szaro buro i czasami pada. Artur sobie ściąga pampersa więc znowu nocnik w użyciu (po wyjeździe i biegunce ciężko mi było wrócić do nocnikowania) :)
Byłam zarejestrować się w urzędzie pracy z oznaczeniem ze w ciąży więc mi pracy proponować nie będą, a będą przelewać 550 zł. Zawsze to coś.
Dla liwii przyjechał spiworek, muszę kupić jeszcze osłonki na piersi, pieluchy 1 kilka rodzaj, smoczek i czekam aż dostanę od koleżanki ciuszki dla małej bo nie wiem czy jest tam jakaś bluza, sweter...
 
reklama
Stoi sam. Potrafi się podnosić bez wspomagania, raz tylko ozrobil krok. Ale myślę, że już "na dniach" pójdzie.
 
Do góry