reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wakacyjne mamy 2017

Wiecie poszlabym do szkoły rodzenia, pobyć z ciezarnymi, razem się nakrecac na poród. Ale raczej nie będzie mi dane bo z kim zostawię dziecko :/
 
reklama
Emol bierz go ze sobą ;) kurde mi teraz też nie łatwo bo jak mam jakiś termin to Leon wszędzie włazi. We wtorek mam do dentysty i muszę zapytać teściową czy z nim zostanie. Dziś muszę na zakupy. Nie chce mi się ale muszę :/
 
Hejka! Ja dopiero wróciłam do domu i położyłam Leona spać! Później po Julkę i do teściów bo Szyma! Jak zwykle gorąco ale dziś ujdzie! Kupiłam sobie sukienkę i japonki. Nie chce mi się wiązać albo zapinać butów [emoji14] Jeszcze jedna sukienka przyjdzie paczką! Nie typowo ciążowe ale fajne luźne! Później też je będę nosiła! Aaa kupiłam sobie truskawy! Ale nie z marketu! Takie z pola [emoji3]
 
U nas gorąco. 30° w cieniu, w mieszkaniu prawie 27.mały ma okropny katar. Dziś pojechałam po jakieś ciuchy na ten chrzest bo nawet nie ma się w co ubrać. Wychodziłam się prawie 3h i kupiłam Emilce sukienkę i buty.muszę wam powiedzieć, że ciężko coś na nią dostać. Pełno ubrań dla małych dzieci i dorosłych ale dla nastolatków to nie bardzo. Chyba tylko z koszulkami nie ma problemu. Muszę sobie też coś kupić ale nawet nie chce mi się o tym myśleć. Upał i tłumy ludzi to nie moja bajka.no chyba że nad wodą ;)
 
My pojechaliśmy do babci od 14 do 17. Potem 1h wracaliśmy a normalnie w 30 min skaczemy. Potem na zakupy do Lidla. I zostawiłam u babci telefon, Więc siostra po wykapaniu Artura została z nim jak on spał, a ja polecialam ponownie. Bo co ja bym robiła bez tel teraz? :)nadrabiam zaleglosci
 
Kurde u nas też upały! Leon strasznie marudzi! Nie wiem czy na zęby czy przez te gorączki! Jak tylko nauczył się wstawać tak tragedia przed spaniem! Wstaje non stop i ryczy bo chce wyjść! Chodzi spać po 21 [emoji31] a ja do tego czasu padam! Dzisiaj rano jak tylko się obudził to non stop marudził dopóki nie poszedł na drzemkę. Teraz śpi już przeszło godzinę. U nas dziś pochmurnie ale i tak 27 stopni! Jak by słońce było to by masakra była! Idę zaraz pod prysznic,ogarnąć chałupę i biorę się za obiad!
 
reklama
Kasiek ja też nie lubię w takie upały robić zakupów! Dla Leona mam ubranie koszulkę polo z kołnierzykiem na krótki rękaw i spodenki! Ja założę jedną z tych sukienek, które teraz kupiłam! Szymon też ma koszulkę polo z kołnierzykiem i spodenki,tylko Julii muszę sukienkę kupić i mąż koszule!!
 
Do góry