reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wakacyjne mamy 2017

PatiEmma - my nawet nie probowalismy Vojty. To nie dla nas.

Moj syn ciagle chce towarzystwa. Nie zajmie sie soba nawet chwili. Musze z nim wszedzie chodzic. Biegam miedzy duzym pokojem, a kuchnia czy lazienka. Popelnilam wszelkie bledy wychowawcze. Nawet jesli sie bawi to oczekuje mojej albo meza obecnosci. Gdy bylam u rodzicow to moja mama przekonala sie, ze nie oszukuje, ze on ciagle kogos potrzebuje.
 
reklama
Poranna burza mój ma podobnie :) tzn bawi się maksymalnie 5min sam a tak to muszę być przy nim [emoji28]a co lepsze gdy ma drzemkę w dzień muszę być obok bo w samotności budzi się po 15min a jak jestem w pokoju to spi nawet 2h


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Ja myślę że nie jest błędem wychowawczym bieganie do dziecka jak krzyczy lub płacze. Wkurza mnie jak słyszę że się zostawialo dziecko i szło w pole.to były inne czasy a teraz są inne.albo tekst nie noś na rękach bo będziesz żałować. Kurcze to moje dziecko i będę nosić ile będę chciała. Dziecko przez 9 miesięcy jest w brzuchu.później prawie cały czas na rękach (karmienie,przewijanie,kolki).
często dzieci śpią na matkach.gdy dziecko ma kilka miesięcy, my musimy zacząć wracać do zwykłego funkcjonowania. znaleźć swój rytm dnia i czas na obowiązki.maluch czuje się trochę opuszczony i informuje nas o tym. Nie rozpieszczamy go przez bycie z nim ale dajemy poczucie bezpieczeństwa,swoją miłość i wzmacniamy więzi.według mnie można tworzyć dystans gdy dziecko rozumie co się do niego mówi. Wtedy można wytłumaczyć że np.teraz idę do łazienki, zaraz wracam,idę zrobić kanapki,itp.maluch wtedy nie czuje się opuszczony.ja tak robiłam przy córce i nie było problemów chociaż byłam przy niej za każdym razem jak płakała lub krzyczała. Przecież trzeba sprawdzić co się dzieje.gdy dziecko rozumie co się do niego mówi i wymusza coś krzykiem to wtedy można niereagować i pokazać że w ten sposób nic nie zyska.takie maluszki jak nasze jeszcze tego nie rozumieją i chcą żeby najważniejsza dla nich osoba była jak najbliżej a przynajmniej w zasięgu wzroku :)
 
Kasieks zgadzam się z Tobą w 100% .tez mam takie zdanie tak samo co do spania ze mną . Jeśli płacze w nocy i się wierci a przy mnie spi spokojnie to poprostu biore go do siebie i tyle. Są noce ze spi sam a są ze z nami jak będzie starszy to wtedy się nauczy sam spać już , chociaż ja pamietam ze właziłam mamie do łóżka dość długo np.jak miałam koszmary czy poprostu tego chciałam . Życie jest jedno a dzieci tak szybko dorastają .


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Kasiek mój narazie nie wstaje ubrałam go w same body jak robiłam to wcześniej i w sumie zawsze . Od kilku tyg zakładałam mu spodenki bo często się odkrywał i myślałam ze mu zimno może to był powód ?
Bo np skarpet do spania nie założył nigdy ani pajacyka w dzień . On musi mieć odkryte stopy od urodzenia bo się złości . Wiadomo na dwór mu ubieram normalnie .

Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Nie wiem. Mój śpi w pajacyku albo w bodziaku+ luźne spodenki +skarpetki bo się rozkopuje. Jak kilka razy sprawdzałam to miał chłodną skórę więc tak go ubieram. W lecie spał w samym body bez rękawków ale teraz się nie da.przykrywam go takim cienkim kocykiem bambusowym bo wszystko inne zrzuca. Jak głęboko śpi to go przykrywam kolderka żeby chociaż przez chwilę miał ciepło. Może to moja paranoja bo ja jestem zmarzluch ;)
 
No ja ubieram body na długi rękaw i przykrywam kocykiem i jest wtedy ok nawet się nie odkrywa i nie wierci tak mocno.A skarpetki albo pajacyk tragedia taki płacz ze szok . I to od noworodka. Po kąpieli ubieram mu skarpety i spodenki wiadomo :) Raczej spotykam się z mega krytyka ze tak robie ale cóż ja poradzę ? Ubieram go w pajacyk to po chwili płacze jakby coś się działo a rozbiorę go żeby miał stópki odkryte i inne dziecko .


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
No to dobrze ze Alex nie jest sam [emoji23] bo raczej się nie spotykam z nikim kto ma podobnie z dzieckiem :p. Moja znajoma ubiera dziecku body+kaftanik+rajtuzki+pajacyk. A potem się dziwi ze mała ma potowki i nie chce spać .


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry