reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wakacje!:D

Dranissimo ja jakis czas temu czesto latalam do Polski sama najpierw z Nacia no a ostatnio tak jak pisalalm lecialam z obiema nie jest zle ale to tez zalezy jak Twoje dziecie jest ...
ja dla starszej biore jakas kolorowanke kredki aby miala jakies zajecie a Lenka praktycznie cala podoroz przespala obudizla sie tylko na mleczko i dalej spala
Jak bedziesz leciala to dla corci wez cos do picia no chyba ze piersia karmisz to daj jej piers przy stracie badz picie tak samo i przy ladowaniu ,jakis kocyk tez wez bo jak klimatyzajca chodzi to jest zimno no i tez przyda Ci sie jak w razie jakbys miala przebierac mala... jak cos to pytaj
 
reklama
Dzieki!!!! ;-)
Z tym piciem i kocykiem dobra rzecz, wezme :-) Tzn kocyk, bo z piciem, to nadal karmie piersia, ale nie wiem, czy akurat wtedy bedzie chciala?? :baffled:
Z tego co kojarze to Mala bedzie leciala u mnie na kolanach? A jak z przypieciem Jej? Daja jakiegos dodatkowe pasy?? A moze przy odprawie mozna poprosic o siedzenie przy jakims pustym miejscu? :sorry2:
No i jak sobie radzilas, jak np trzeba bylo pieluszke zmienic, da rade w samolocie w wc??
Strasznego mam cykora! :szok:
 
Dzieki!!!! ;-)
Z tym piciem i kocykiem dobra rzecz, wezme :-) Tzn kocyk, bo z piciem, to nadal karmie piersia, ale nie wiem, czy akurat wtedy bedzie chciala?? :baffled:
Z tego co kojarze to Mala bedzie leciala u mnie na kolanach? A jak z przypieciem Jej? Daja jakiegos dodatkowe pasy?? A moze przy odprawie mozna poprosic o siedzenie przy jakims pustym miejscu? :sorry2:
No i jak sobie radzilas, jak np trzeba bylo pieluszke zmienic, da rade w samolocie w wc??
Strasznego mam cykora! :szok:

Pasy dostaniesz dla corci owiniesz ja i przypniesz ja do swojego pasa
Wiesz czasami jest tak ze moze byc wolne miejce kolo Ciebie choc sie rzadko zdarza ale sie zdarza ja mialam tak dwa razy :-)a jeszcze mozesz sie dopytac ze chcialabys dwa miejsca bo nie zawsze samolot leci pelny awogole to jaka linia lecisz?
co do przebrania dziecka to Ci powiem tak w toalecie przewiniesz ale ja zawsze przewijam na siedzeniu z tym ze u mnie byla inna sytuacja bo strasza cora wstala i mialam wolne miejsce rozlozylam kocyk i przewijalam
nie stresuj sie dasz rade ja dalam to i Ty dasz
 
Lece aerlingisuem. I tez tak wlasnie pomyslalam, ze przeciez nie zawsze jest komplet, poza tym to luty i moze nie bedzie tlumow ;-) No i chyba sie zapytam, czy by mi nie dali siedzenia kolo pustego miejsca. Sprobowac mozna :-)
Moja Zuzka spora jest, no i nie wiem, czy tyle usiedzi na miejscu? Twoje usiedzialy? :szok:

Wozkiem moge wjechac niemal pod samolot, tak? I potem tylko zdac przed wsiadaniem. Bo nie widze siebie nosic 11kg non stop :no: Ale stres. Podziwiam Cie, ze latasz z dwojeczka :nerd:
Acha, powiedz mi jeszcze, co mozna wziac dla dziecka jako bagaz?
Tak naprawde to nie wiem o co jeszcze pytac i tak pewnie polowy rzeczy zapomne:wściekła/y::zawstydzona/y:

Dzieki wielkie, dobra kobieto :tak:
 
Dranissimo w samolocie jedna kabina jest "przystosowana" do przewijania ale jak moja Zuzia miała 6 miesięcy to ledwo sie na tym przewijaku mieściła i było mało miejsca i sie denerwowała.
Jakby mała nie chciała pić to sprawdza sie też smoczek o ile mała używa.
A wózek zostawiasz tuż przed schodami do samolotu więc jest luz i nie trzeba taszczyć dziecka na rękach.
Moja Zuzinka tez grzeczna w samolocie choc jest bardzo ruchliwym dzieckiem i szybko sie wszystko nudzi więc do bagażu podręcznego wzięłam jej książeczkę, ulubioną maskotkę, cos do podjedzenia tzn herbatniki, flipsy no i oczywiście mleko.
Ja jal leciałam to miałam duzy bagaz nadany i tylko jedną małą torbe podręczną z małej rzeczami

Wszystkiego dobrego z okazji rocznicy ślubu
 
Ostatnia edycja:
Uff - z tym wozkiem ;-)
Moja smoczka nie uzywa :no: Cyca tez moze nie zechciec, na sile przeciez Jej nie wcisne, wiec troche sie obawiam startu, a potem ladowania. Sama tego nie lubie, a co mowic dziecko? :blink:

A mozna miec chociaz jakis jogurt dla Malej, czy nie da rady i trzeba ow kupic na miejscu, po odprawie??


asienka, jak Twoja Zuzia byla grzeczna to moze moja tez bedzie ;-) Moze Zuzki juz tak maja :-p
I dziekuje slicznie za zyczonka rocnicowe :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Napewno nie bedzie problemu z jogurcikiem, ja zawsze biore mnustwo płynów dla Olafka: soczki, wodę, jogurty, serki, i tylko zaznaczam przy bramce gdzie prześwietlają że ta torba jest dziecka i są płyny i oni "no problem ;-) " Nawet teraz jak miał już ponad 2 lata to też miałam wszystko. A jak był malutki to ja butlą karmiłam to miałam chyba ze 6 mleczków i wode i nic mi nie mówili :tak:
Ja zawsze do podrecznej pakuje prawie wszystko co moze mi sie przydac, jedzonko, przekąski, zabawki itd itp i tą torbe nie daje na góre do luku tylko sobie zostawiam pod nogami, żeby mieć przy starcie i zawsze jak coś potrzebuje. A co do tego karmienia lub picia przy starcie i lądowaniu to napewno prawda, żeby sie dziecku uszka nie pozatykały, ale mój jak był malutki to albo nie chciał , albo spał i nigdy nic mu sie nie działo a leciał już około 12 - 14 razy . Dranissimo - powodzenia
 
dranissimo ja wozek zawzse mialam do samego konca zdawalam przy samolocie przy schodach...co do miejsca to tak jak Ci pisalam starsza lubi sobie wedrowki urzadzac po samolocie ale wtedy bralam ja czyms zajmowalam a mlodsza podroz cala przesypiala odnosnie torby dla dziecka to ja procz pameprsow chusteczek i mleka tutaj nie musiala wody probowac za to jak wracalam z Polski musiala probowac no ale to Polska zawsze jakies cyrki robia mialam jeszcze dla starszej chrupki jakis deserek jakis owoc nigdy problemu nie bylo no i dobrze miec torbe pod nogami bo jak w razie bedziesz siedziala od okna to wtedy bedzie musiala co chwile przepraszac i siegac po torbe dasz rade dobrze ze lecisz aerlingusem to juz duzy plus bo kulturalnie bedziesz mogla wejsc na poklad masz miejsce wyznaczone nie to co w rayanerze ... trzymam kciuki
 
reklama
Jedziemy na wczasy!!!:-D
Salou,przybywam 26 lipca na 8 dni!:-D
Ale się cieszę!!!
Aniaa tak myślałam wczoraj,że możesz jeszcze poczekac na oferty last minute,może coś znajdziecie:tak:Moja koleżanka w zeszłym roku z mężem i dwiema córkami na Gran Canaria poleciała z oferty last minute w lipcu i mówi,że tanio ją wyszło:tak:Więc się nie poddawaj,ale szukaj jeszcze:tak:Ona mówiła,że jakiś tydzień przed lotem wykupiła tu: Falcon | Holidays | Book amazing value package holiday deals online with Falcon
 
Do góry