reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wahania - czy próbować zachodzić w ciążę po poronieniu

reklama
@Carry88 co tam słychać?
@MalyGosc co tam u synka?
@Wielka Mi :) kochana co tam u Ciebie?
U nas wszystko w porządku :) Czas tak szybko leci, człowiek nie zdąży się obejrzeć a tu już koniec dnia :D i tak już prawie od 6 miesięcy :)
Mały zdrowy, rośnie jak na drożdżach, za jedzeniem aż dosłownie piszczy taki głodomor :) Od 17 tygodnia rozszerzaliśmy dietę, na szczęście na nic na razie nie jest uczulony
My przyspieszyliśmy rozmyślania o drugim dziecku i po kontroli w lipcu u gina chcemy próbować :)
Zastanawia mnie jedynie fakt jak będzie z lekami. Osobiście wolałabym je brać tak jak w staraniach i ciąży z Olkiem. Psychicznie byłabym spokojniejsza o wiele :)

A jak Malutka?
 
Heja, u mnie dzisiaj początek 36 tc [emoji85]
Jula nadal leży miednicowo. Właśnie zajmuje się pakowaniem torby. Poza tym wszystko u nas w porządku, dobrze się czuję. W mieszkaniu remonty skończone, łóżeczko, wózek, wszystko czeka. Ja przerażona kiedy to minęło. Nie wrzucałam Wam chyba foto od świąt Bożego Narodzenia więc mały update na końcówce [emoji2960]Zobacz załącznik 1266619
Czasem aż człowiek tęskni do takiego brzuszka :) :*
 
U nas wszystko w porządku :) Czas tak szybko leci, człowiek nie zdąży się obejrzeć a tu już koniec dnia :D i tak już prawie od 6 miesięcy :)
Mały zdrowy, rośnie jak na drożdżach, za jedzeniem aż dosłownie piszczy taki głodomor :) Od 17 tygodnia rozszerzaliśmy dietę, na szczęście na nic na razie nie jest uczulony
My przyspieszyliśmy rozmyślania o drugim dziecku i po kontroli w lipcu u gina chcemy próbować :)
Zastanawia mnie jedynie fakt jak będzie z lekami. Osobiście wolałabym je brać tak jak w staraniach i ciąży z Olkiem. Psychicznie byłabym spokojniejsza o wiele :)

A jak Malutka?
Ooo to super ❤️ to teraz dziewczynka do pary.
No pewnie z lekami będziesz spokojniejsza.
To szybciutko rozszerzaliście dietę. Ale jak glodomorek je, to najważniejsze.
Nasza gwiazdeczka dobrze, tylko coś mało nam przybiera. Jest na cycu. W piątek idziemy znów na ważenie i mam nadzieję, że już będzie lepiej. Żółtaczka ją trochę trzyma, może to przez to. W piątek też będzie badać poziom bilirubiny.
 
Ooo to super ❤️ to teraz dziewczynka do pary.
No pewnie z lekami będziesz spokojniejsza.
To szybciutko rozszerzaliście dietę. Ale jak glodomorek je, to najważniejsze.
Nasza gwiazdeczka dobrze, tylko coś mało nam przybiera. Jest na cycu. W piątek idziemy znów na ważenie i mam nadzieję, że już będzie lepiej. Żółtaczka ją trochę trzyma, może to przez to. W piątek też będzie badać poziom bilirubiny.
Może być przez żółtaczkę. U nas jak się przedłużała to wręcz fanatycznie ważyli Olka, ale przybierał ponad przeciętnie, wiec w którymś momencie dali sobie spokój.
Dali Ci jakieś zalecenia/badania do zrobienia?
 
reklama
Może być przez żółtaczkę. U nas jak się przedłużała to wręcz fanatycznie ważyli Olka, ale przybierał ponad przeciętnie, wiec w którymś momencie dali sobie spokój.
Dali Ci jakieś zalecenia/badania do zrobienia?
W piątek idziemy i zobaczymy jak przybierze. Na pewno dr zleci morfologię i bilirubinę. Zobaczymy co dalej, oby już poszło lepiej.
To fakt czas leci bardzo szybko. Dopiero co się urodziła a tu już wczoraj 7 tygodni skończyła. Dziś odebrałam w końcu fotki z sesji.
3.jpg
 
Do góry