Wielka Mi :)
Fanka BB :)
Ja wczoraj zaliczyłam wreszcie tę odwołaną przez covid w marcu wizytę kontrolną u mojej ginki. Po poronieniu nie ma ponoć żadnego śladu, macica jak u nastolatki - poza blizną po cc , jajniki pracują, owulacja z lewego za mną, endometrium 12,7mm. Dowiedziałam się, że nie jestem za stara na ciążę
Ale pogadałam z moją lekarką szczerze i powiedziałam jej to co czuję, że nie jestem gotowa. Kazała mi odczekać, zabezpieczać się na razie, w ogóle o dzidziusiach nie myśleć, ale za 3 miesiące przyjść na wizytę ciekawe co ona knuje
Ale pogadałam z moją lekarką szczerze i powiedziałam jej to co czuję, że nie jestem gotowa. Kazała mi odczekać, zabezpieczać się na razie, w ogóle o dzidziusiach nie myśleć, ale za 3 miesiące przyjść na wizytę ciekawe co ona knuje