Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wahania - czy próbować zachodzić w ciążę po poronieniu

Wielka Mi :) pisze:
Dziewczyny, a co sądzicie o konieczności zakrywanie nosa i ust? Jakie macie podejście do maseczek? Używacie jednorazowych czy wielokrotnego użytku? Drogie to pieroństwo.....:errr:
Kliknij żeby rozwinąć...
Mamy z filtrem. Ale też materiałowe, które po każdym użyciu piore i prasuje. Rzadko wychodzimy, więc raz musiałam prać.
 
reklama
@MalyGosc kochana gratulacje ❤. Trzymam kciuki! Teraz musi się udać! Beta pięknie przyrasta. My powoli też się staramy, ale u nas tak łatwo to nie przychodzi.

@Wielka Mi :) ja już sama nie wiem co o tych maseczkach sądzić. Bardzo źle mi się w tym oddycha. Mam 3 te wielokrotnego użytku i jeszcze parę jednorazowych. Wolę chyba te jednorazowe, bo ta pranie tych szytych mnie dobija, tylko trochę drogo to wychodzi. Mu praktycznie siedzimy w domu, tylko do sklepu i do pracy. Mi się wydaje, ze nakaz noszenia powinien być w pomieszczeniach publicznych typu sklepy, przychodnie itd, autobusach a na świeżym powietrzu bez, przecież i tak trzeba trzymać dystans 2 m. Jak będzie gorąco to nie wiem jak dam radę...
 
Wielka Mi :) pisze:
Dziewczyny, a co sądzicie o konieczności zakrywanie nosa i ust? Jakie macie podejście do maseczek? Używacie jednorazowych czy wielokrotnego użytku? Drogie to pieroństwo.....:errr:
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja używam wielokrotnego użytku, ale strasznie mi duszno w tej maseczce. Jak przyjdzie 30 stopni to się podusimy w nich 😡
 
Dzięki Dziewczyny, że się wypowiedziałyście. Mnie te maseczki doprowadzają do szału. Uważam, że to niehigieniczne i niewygodne, wręcz obrzydliwe!! Można na upartego założyć na krótki okres czasu, ale żeby pół dnia chodzić z zakrytą twarzą to już jest masakra! :angry:
Kupiłam 50szt jednorazowych za 210 PLN - zaraz się skończą a kasa za to jest wg mnie kosmicznie wysoka. Czytałam, że koszt wyprodukowania jednej to 8 groszy!

Rozumiem i popieram wszelkie inne obostrzenia, zgadzam się, że najlepiej się teraz nie plątać nigdzie, należy siedzieć w domu, ale tych masek nie mogę zdzierżyć :angry:
 
Wielka Mi :) pisze:
Dzięki Dziewczyny, że się wypowiedziałyście. Mnie te maseczki doprowadzają do szału. Uważam, że to niehigieniczne i niewygodne, wręcz obrzydliwe!! Można na upartego założyć na krótki okres czasu, ale żeby pół dnia chodzić z zakrytą twarzą to już jest masakra! :angry:
Kupiłam 50szt jednorazowych za 210 PLN - zaraz się skończą a kasa za to jest wg mnie kosmicznie wysoka. Czytałam, że koszt wyprodukowania jednej to 8 groszy!

Rozumiem i popieram wszelkie inne obostrzenia, zgadzam się, że najlepiej się teraz nie plątać nigdzie, należy siedzieć w domu, ale tych masek nie mogę zdzierżyć :angry:
Kliknij żeby rozwinąć...
Mam to samo. W sklepie ok, ale na dworze bez sensu!
 
Dziewczyny mam pytanie 4 dzień mojej pierwszej miesiączki po poronieniu i strasznie boli mnie prawy jajnik .Czy to już zaczyna się owulacja bo zgłupiałam? Mieliście tak kiedyś?
 
reklama
Do góry