reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wahania - czy próbować zachodzić w ciążę po poronieniu

@Zabulinka_86 to dobra wiadomość.
Wiekiem chyba bym się nie przejmowała. My mamy 33 i 34 lata i lekarz powiedzial że młodymi ludźmi jesteśmy jeszcze.

U mnie 30 dc cyklu i cisza. Raczej już nie liczę że się udało ale może owu się przesunęła bo ostatnio mam dziwne cykle.
Do końca lipca jestem na urlopie zaległym i potem okaże się co dalej. Mam koszmar z obecnym pracodawcą. Dodatkowy stres nie pomaga.

Ja mam 32 a mąż 38 i lekarz to samo mówił, że to nie jest wiek starczy 🤣

Trzymam kciuki żeby @ nie przyszła 👌
 
reklama
@Zabulinka_86 to dobra wiadomość.
Wiekiem chyba bym się nie przejmowała. My mamy 33 i 34 lata i lekarz powiedzial że młodymi ludźmi jesteśmy jeszcze.

U mnie 30 dc cyklu i cisza. Raczej już nie liczę że się udało ale może owu się przesunęła bo ostatnio mam dziwne cykle.
Do końca lipca jestem na urlopie zaległym i potem okaże się co dalej. Mam koszmar z obecnym pracodawcą. Dodatkowy stres nie pomaga.
A ja bym na Twoim miejscu zrobiła za tydzień znowu betę, o ile @ się nie pojawi.
U mnie chociaż miesiączki są regularne to owu jakaś pokręcona. Albo występuje praktycznie od razu po @ albo w 18-19 dniu cyklu przy cyklach 30 dniowych 🤷🏻‍♀️
Teoretycznie do tej ciąży, w której obecnie jestem, tez nie powinno dojść, bo kochaliśmy się właśnie od razu po @ a potem przez długo długo nic. Dopiero chyba w 20 dc coś tam było.
 
A ja bym na Twoim miejscu zrobiła za tydzień znowu betę, o ile @ się nie pojawi.
U mnie chociaż miesiączki są regularne to owu jakaś pokręcona. Albo występuje praktycznie od razu po @ albo w 18-19 dniu cyklu przy cyklach 30 dniowych 🤷🏻‍♀️
Teoretycznie do tej ciąży, w której obecnie jestem, tez nie powinno dojść, bo kochaliśmy się właśnie od razu po @ a potem przez długo długo nic. Dopiero chyba w 20 dc coś tam było.

😊
My szaleliśmy cały miesiąc, tylko pod sam koniec sił trochę zabrakło 😉.
Robiłam testy owulacyjne ale jak widać mogę je do kosz wyrzucić.
Jeszcze mam nadzieję.
 
@Zabulinka_86 to dobra wiadomość.
Wiekiem chyba bym się nie przejmowała. My mamy 33 i 34 lata i lekarz powiedzial że młodymi ludźmi jesteśmy jeszcze.

U mnie 30 dc cyklu i cisza. Raczej już nie liczę że się udało ale może owu się przesunęła bo ostatnio mam dziwne cykle.
Do końca lipca jestem na urlopie zaległym i potem okaże się co dalej. Mam koszmar z obecnym pracodawcą. Dodatkowy stres nie pomaga.
To jest jeszcze szansa. A jak długie masz cykle?
 
To jest jeszcze szansa. A jak długie masz cykle?

Ostatnio 26 do 34 dni 🙄. Niby robiłam testy owu i pokazało pik ale to było w 13 dc a dziś już 30.

Taka ciekawostka poza tematem. W moim mieście zamknięto caly oddział położniczo neoantologiczny i patologię ciąży bo 4 osób z personelu wykryto korone 😱.
Kobietki muszą jeździć 30-50 km do porodu. Jakis obłęd.
A mój obecny lekarz tam dyżuruje. Pod koniec miesiąca powinnam się do niego na wizytę wybrać i teraz zastanawiam się czy nie szukać jakiegoś nie pracującego w szpitalu.
 
Ostatnio 26 do 34 dni 🙄. Niby robiłam testy owu i pokazało pik ale to było w 13 dc a dziś już 30.

Taka ciekawostka poza tematem. W moim mieście zamknięto caly oddział położniczo neoantologiczny i patologię ciąży bo 4 osób z personelu wykryto korone 😱.
Kobietki muszą jeździć 30-50 km do porodu. Jakis obłęd.
A mój obecny lekarz tam dyżuruje. Pod koniec miesiąca powinnam się do niego na wizytę wybrać i teraz zastanawiam się czy nie szukać jakiegoś nie pracującego w szpitalu.
To trzymam kciuki ✊
 
Ostatnio 26 do 34 dni 🙄. Niby robiłam testy owu i pokazało pik ale to było w 13 dc a dziś już 30.

Taka ciekawostka poza tematem. W moim mieście zamknięto caly oddział położniczo neoantologiczny i patologię ciąży bo 4 osób z personelu wykryto korone 😱.
Kobietki muszą jeździć 30-50 km do porodu. Jakis obłęd.
A mój obecny lekarz tam dyżuruje. Pod koniec miesiąca powinnam się do niego na wizytę wybrać i teraz zastanawiam się czy nie szukać jakiegoś nie pracującego w szpitalu.

To wszystko z tą koroną jest dziwne, ja przed zabiegiem miałam skierowanie na testy i dopiero przyjęcie na oddział, cały dzień oczekiwania. Wszystkie panie z tego dnia były po testach a kazano nam siedzieć w maseczkach a lekarze się przchadzali bez :mad:
Moja bratowa w tym samym mieście ale w innym szpitalu miała też poronienie miesiąc po mnie i zabieg i jej nie kierowano na testy a w szpitalu, w którym ona była jest też porodówka :o (bo w tym w którym ja byłam nie ma). Dziwne to wszystko...
 
reklama
To prawda, ja już dawno nie szukam przyczyny. Ciężko było się pogodzić i zaakceptować fakt, że się tak zdarzyło i koniec... Ale udało się, bo już od dawna szukam sposobu, jak zapobiec poronieniu w następnej ciąży, a nie jak poznać przyczynę strat. Staramy się caly czas o ciążę naturalna.
Rozmawialam z wieloma lekarzami, internista, ginekologiem, urologiem, specjalista od leczenia niepłodności hematologiem i nie wiem z kim jeszcze... Zaden nie powiedział, że poznam przyczynę poronienia. Tu akurat są zgodni [emoji28] Tyle czynnikow musi wspolgrac, żeby urodzić dziecko, że naprawdę wierzę, że taki bejbik to cud natury [emoji23]
Teraz poddaję się coraz to nowym badaniom. Jednak coś czuję, że te badania nic nie wykażą, a okrutny los zadrwił ze mnie po raz kolejny..
Dlatego najważniejsze to się nie poddawać i jeśli pragniemy potomstwa to walczmy o nie! [emoji3590]

Bardzo dobrze, nie można się poddawać, trzeba walczyć o swoje marzenia 🌈🍀
Czy Wy aktualnie się staracie i działacie w tym temacie?

@Zabulinka_86 to dobra wiadomość.
Wiekiem chyba bym się nie przejmowała. My mamy 33 i 34 lata i lekarz powiedzial że młodymi ludźmi jesteśmy jeszcze.

U mnie 30 dc cyklu i cisza. Raczej już nie liczę że się udało ale może owu się przesunęła bo ostatnio mam dziwne cykle.
Do końca lipca jestem na urlopie zaległym i potem okaże się co dalej. Mam koszmar z obecnym pracodawcą. Dodatkowy stres nie pomaga.

Tak jak i Dziewczyny - też myślę, że jest jeszcze nadzieja :) Musisz uzbroić się w jeszcze trochę cierpliwości! ;)
Czemu Twój koszmar w pracy nadal trwa? Nie mieli Ci proponować jakiegoś innego stanowiska po powrocie?
 
Do góry