reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wahania - czy próbować zachodzić w ciążę po poronieniu

Nie wytrzymałam i pojechałam po test jak mężuś wrócił z pracy - negatywny.
Na prawdę sie cieszę, nie chciałabym powtórki. Chcę się przygotować dla dzidziusia.
Wlicze w sobie jako słabszy cykl i pogadam z ginem. Ale czuję się bardzo dobrze, nic mnie nie boli, czuję przypływ energii.
Powiem ze tak dobrze nie czułam się od miesięcy, może organizm znajduje równowagę.
 
reklama
Nie wytrzymałam i pojechałam po test jak mężuś wrócił z pracy - negatywny.
Na prawdę sie cieszę, nie chciałabym powtórki. Chcę się przygotować dla dzidziusia.
Wlicze w sobie jako słabszy cykl i pogadam z ginem. Ale czuję się bardzo dobrze, nic mnie nie boli, czuję przypływ energii.
Powiem ze tak dobrze nie czułam się od miesięcy, może organizm znajduje równowagę.

:blink: Najważniejsze, że jesteś spokojna, masz siłę, energię i pozytywne nastawienie 👍
Balans i harmonia wracają :)
 
@Anna 1988 i @Zabulinka_86 jak tam Wasze wizyty? Udało Wam się spotkać? 🙂
My byliśmy wcześniej, profesor się spóźnił, także my weszliśmy z godzinnym opóźnieniem. Była jedna dziewczyna przed nami a potem przyszła tuż przed naszym wejściem do gabinetu para i pewnie to była Anna1988, ale ja to taki dzikus jestem do obcych i nie zagadalam, ale w sumie to chwilę się widzualysmy. @Anna 1988 to Ty byłaś? 😁😁
Wizyta jak wizyta, dostaliśmy skierowanie na kariotypy i w poniedziałek dopiero pójdziemy na pobranie.
 
My byliśmy wcześniej, profesor się spóźnił, także my weszliśmy z godzinnym opóźnieniem. Była jedna dziewczyna przed nami a potem przyszła tuż przed naszym wejściem do gabinetu para i pewnie to była Anna1988, ale ja to taki dzikus jestem do obcych i nie zagadalam, ale w sumie to chwilę się widzualysmy. @Anna 1988 to Ty byłaś? [emoji16][emoji16]
Wizyta jak wizyta, dostaliśmy skierowanie na kariotypy i w poniedziałek dopiero pójdziemy na pobranie.
Tak to byłam ja. Jako ostatnia weszłam. Ja też jestem jakiś dzikus i jeszcze koronawirus także odległość 2m trzeba zachować [emoji14] Ja miałam więcej szczęścia, bo znam panią z laboratorium, która akurat miała dyżur i poszłam poprosić o pobranie. Kiedyś pracowałam w tym szpitalu przez jakieś 5 lat. Także nie było problemu. No może z wyjątkiem mojego mdlejacego faceta [emoji23]
 
Tak to byłam ja. Jako ostatnia weszłam. Ja też jestem jakiś dzikus i jeszcze koronawirus także odległość 2m trzeba zachować [emoji14] Ja miałam więcej szczęścia, bo znam panią z laboratorium, która akurat miała dyżur i poszłam poprosić o pobranie. Kiedyś pracowałam w tym szpitalu przez jakieś 5 lat. Także nie było problemu. No może z wyjątkiem mojego mdlejacego faceta [emoji23]
O widzisz super! Ja już nie drazylam tematu, mąż się spieszyl do pracy.
My dopiero w czwartek za tydzień pójdziemy, bo wcześniej mąż nie da rady urwać się z pracy.
To fakt dystans 2m zachowany 😁.
Orientujesz ile czeka sie na wyniki?
 
Dzień dobry :)
Widzę tyle dobrych wiadomości tutaj :)
@Anna 1988 i @Zabulinka_86 Super Dziewczyny, że tak szybko się dostałyście do genetyka! Na wyniki kariotypu trzeba trochę poczekać, sama nie wiem dlaczego :/ U nas to było ok 27 dni roboczych.
@Wielka Mi :) funkcjonuję do 10-11, a potem zjazd energii. Marzę, żeby czuć się tak dobrze jak z samego rana :) Wtedy jestem pełna energii, bez żadnych bóli głowy, niczego. Przychodzi ta 10-11 i się zaczyna. Mdłości raz są, raz ich nie ma. Natomiast na pewno zajmują mi większość dnia aż po wieczór. Nic z nimi nie robię, bo nie chcę się faszerować dodatkowymi tabletkami. Już teraz w sumie łykam 10szt dziennie plus zastrzyk. A mój brzuch przypomina tarczę bokserską, cały w siniakach. Raczej o sesji ciążowej z odkrytym brzuchem można zapomnieć :p
Ale udało mi się obniżyć TSH z 3,77 na 1,80, więc mały sukces jest :)
 
Dzień dobry :)
Widzę tyle dobrych wiadomości tutaj :)
@Anna 1988 i @Zabulinka_86 Super Dziewczyny, że tak szybko się dostałyście do genetyka! Na wyniki kariotypu trzeba trochę poczekać, sama nie wiem dlaczego :/ U nas to było ok 27 dni roboczych.
@Wielka Mi :) funkcjonuję do 10-11, a potem zjazd energii. Marzę, żeby czuć się tak dobrze jak z samego rana :) Wtedy jestem pełna energii, bez żadnych bóli głowy, niczego. Przychodzi ta 10-11 i się zaczyna. Mdłości raz są, raz ich nie ma. Natomiast na pewno zajmują mi większość dnia aż po wieczór. Nic z nimi nie robię, bo nie chcę się faszerować dodatkowymi tabletkami. Już teraz w sumie łykam 10szt dziennie plus zastrzyk. A mój brzuch przypomina tarczę bokserską, cały w siniakach. Raczej o sesji ciążowej z odkrytym brzuchem można zapomnieć :p
Ale udało mi się obniżyć TSH z 3,77 na 1,80, więc mały sukces jest :)
Przynajmniej masz objawy i nie musisz się stresować 😉. Ja mialam.w sumie tylko ból piersi i ciągle je sprawdzałam i niestety czułam, że bolą coraz mniej. Dziewczyny pocieszaly, że to normalne, ale jednak taknie było. Super, a kiedy teraz wizyta?
My dopiero na pobranie pójdziemy za tydzień, bo mąż nie może wcześniej znów urwać się z pracy a w dzisiejszych czasach pracy trzeba się trzymać. Trudno poczekamy. A tak w sumie co może wyjść z tych kariotypow?
 
reklama
Przynajmniej masz objawy i nie musisz się stresować 😉. Ja mialam.w sumie tylko ból piersi i ciągle je sprawdzałam i niestety czułam, że bolą coraz mniej. Dziewczyny pocieszaly, że to normalne, ale jednak taknie było. Super, a kiedy teraz wizyta?
My dopiero na pobranie pójdziemy za tydzień, bo mąż nie może wcześniej znów urwać się z pracy a w dzisiejszych czasach pracy trzeba się trzymać. Trudno poczekamy. A tak w sumie co może wyjść z tych kariotypow?

Wizyta w następna środę, 13.05. Zobaczymy co tam się nawyczynialo

W kariotypach pierwsze co badają czy masz poprawny dla płci żeńskiej, a małżonek dla płci męskiej. Czyli ilość chromosow. Dla kobiet prawidłowym wynikiem jest 46XX, a dla mężczyzn 46XY.
Później trwają obeserwacje pod katem „anomalii”, czyli np. tak jak u mojego Starego wyszło: inwersja periocentryczna chromosomu 9. Oznacza to tyle, ze jego 9 chromosom X przełamuje się zachowując cześć centralna, która posiada cały kod genetyczny, nieuszkodzona. Ta cześć obraca się o 180’ i z powrotem łączy w tym samym chromosomie. Daje to wynik, ze geny w tym chromosomie nie są przekazywane w postaci ABC tylko CBA.
Taka inwersja występuje tak bardzo często, ze lekarze nie podchodzą do niej jako do chorób genetycznych. Z tym, ze wystąpienie jej u kobiet może spowodować poronienia nawykowe, ale nie musi. Większość ludzi nie wie nawet, ze coś takiego ma, bo nie powoduje żadnych chorób.
My poszliśmy do genetyka z wynikami tylko i wyłącznie z tego powodu. Uspokoił nas, ze nic w tym złego.
 
Do góry