reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

waga,zdrowie i rozwój naszych pociech

emotion chyba wszystkie chcemy zobaczyć Twojego maluszka:):)
u mnie podobnie z przebieraniem..jak tylko położę małego na przewijaku i ściągnę pieluszkę nóżki małego lądują u góry albo w buźce:)na pewnym etapie ułatwia to sprawę, bo mogę bez problemu posmarować pupalka:) gorzej jak się właśnie zaczyna przekręcać...
u nas ząbków póki co nie widać.
Dzisiaj mały przechodzi samego siebie ze spaniem! Pobudka chwilę po 6, przez dzień 2 drzemki po 20min:szok:zasnął po kąpieli o 19 i myślałam, że już na dobre a tu pobudka o 20 i sobie nadal baraszkuje! Skąd on ma tyle energii??
 
reklama
u nas jest gryzienie ale własnych paluszków. na kilku nawet ma takie "siniaczki" po zębach a na jednym rankę, tak się skubany ugryzł. mnie też raz dziabnął w palec i nie powiem, ostre ma te ząbki
 
kasikd gratuluję zęboli :-) my się nastawiamy na późne ząbkowanie, mi pierwszy ząb wyszedł w 11 miesiącu, mąż też późno ząbkował więc niestety jeszcze poczekamy pewnie...

Chciałam Was też zapytać o raczkowanie. Ja jak byłam mała nie raczkowałam, mąż ponoć też nie. Jakoś specjalnie wybrakowani nie jesteśmy ;-) Ale czytałam ostatnio o tym w necie...nie ma ponoć naukowo udowodnionych konsekwencji braku raczkowania. Ale z kolei samo raczkowanie niesie dużo korzyści dla malucha, generalnie rozwój psychoruchowy dziecka jest szybszy i lepszy. Ignacy nie chce mi leżeć na brzuchu, kiedyś robił to chętniej, nie wiecie może jak powinnam stymulować małego do raczkowania i może najpierw chętniejszego leżenia na brzuchu? Patrzyłam na ćwiczenia na you tube ale nic konkretnego nie ma...wiadomo jak nie będzie chciał za jakiś czas raczkować to nic na siłę ale ponoć można w dziecku wypracować pewne zachowania.
 
Ostatnia edycja:
Misza, ostatnio na innym forum rzucił mi się w oczy sposób na to żeby dziecko raczkowało. Podtrzymuje się je pod brzuchem i pupą i buja. Dokładnie nie wiem jak, poszukam to i Ci wkleję - jeśli jesteś zainteresowana.
Bardzo chcę żeby Dorota raczkowała, żeby siadała dopiero z pozycji do czworakowania. W ogóle w tym temacie to jestem dosyć ostra i nie rozumiem sadzania dziecka, czy stawiania go na nóżkach. No ale mam też łatwiej, bo Młoda już na czworaka się unosi i buja w przód i tył.
 
Netika będę wdzięczna za link o tym ćwiczeniu. Podziwiam Cię za konsekwencję w poczynaniach z dzieckiem. Ja tak niestety nie potrafię choć wiem, że np nosząc go częściej czy pod wpływem jego płaczu podnosząc z pozycji na brzuszku nie robię mu dobrze. Mi też zależy na tym żeby Młody raczkował ale chyba na siłę nie da się tego zrobić. Jak masz jakąś wiedzę na temat pozytywnej stymulacji dziecka i w ogóle rozwoju w tym wieku to będę wdzięczna za info. No mój Igo miesiąc młodszy od Twojej Dorotki więc generalnie jest jeszcze czas na wszystko, po prostu boję się, że tak jak mamusia będzie chciał pominąć raczkowanie.
 
reklama
Misza, ale ja mnóstwo rzeczy robię źle, ale akurat sadzanie i czworakowanie to moje koniki ;) Jak mu nie pokażesz że można stać na nóżkach to on nie będzie o tym wiedział, jak go nie posadzisz, to nie będzie znał na razie takiej pozycji. Ja moją też często noszę, lubi to i wymusza, ale staram się też równie często kłaść ją na podłodze na kocu i ma ćwiczyć (bo leżenie na brzuchu dla takiego malucha to jedyne i najlepsze ćwiczenie).

Tutaj przekopiowane z innego forum, nie wiem czy podawać link bo to jednak konkurencja ;) ?
Stawiaj go na czworaki. Stawiaj tak: usiądz na podłodze weź go bokiem do siebie, weź jego nóżki w klęku między swoje uda ustaw rączki na zewnątrz uda do pozycji czworaczej. Oglądaj z nim książeczkę.... przed jego buzią.Wprawiając swoje nogi w ruch bujania na boki spowodujesz bujanie jego ciałka przód-tył-przód. Zatrzymuj się w tym ruchu przy jego wychyleniu do przodu, aby czuł duży nacisk na rączki i musiał to utrzymać. Uważaj, bo może chcieć wyprostować nogi w tył, lub będzie próbował przejść w klęk prosty. Nie pozwalaj mu. Jeśli nie wstaje w czworaki może czuć dużą niechęć do odczuwania docisków w stawach ramion i bioder, Ale musi to prawidłowo odczuć, bo potem może nie ustawić nóg prawidłowo w biodrach kiedy wstanie na nogi.
i jeszcze:
(...)wiesz co mój synek, też wcześniak z 7 miesiąca z obniżonym napięciem "nie chciał" raczkować. w pewnym momencie pełzał, złościł się itd. ale moja pomoc ograniczała się do "bujania mu pupy" lub podtrzymywania klatki i pupy i rozbujania. Bardzo mi zależało na tym by raczkował. I w końcu zaczął, a jak zaczął to nie mógł skończyć

i wynalazłam super stronę fizjoterapeuty: Rehabilitacja niemowląt - Elżbieta Szeliga Gdzie jest opisany między innymi cały rozwój ruchowy niemowlęcia z dołączonymi zdjęciami poprawnych zachowań i NIEpoprawnych.
 
Do góry