reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

waga,zdrowie i rozwój naszych pociech

Hej, ja szczepiłam synka 6w1 dostał ją w nożkę a w drugą pneumokoki(za darmo bo wcześniak z 33t5d) wszyscy nam mówili że te skojarzone są lepsze bo zawieraja mniej konserwantów i dzieci lepiej je znoszą, mam ciotkę położna i też bardzo polecała. Nie żałuję, ale maly i tak mial wieczorem 38st ciekawe co by bylo po zwykłych.
 
reklama
A my poszliśmy wczoraj do przychodni.
Waga urodzeniowa 4040
Najniższa w szpitalu 3710
Aktualna (3 tygodnie) 4500
 
postanowiliśmy, że szczepimy małego szczepionką 6w1.
byliśmy dziś w przychodni zważyć się :). mały urodził się z wagą 3860 a teraz waży (równy 7 tydz) 5700. Czyli przybiera bardzo dobrze, może aż za dobrze ;-)
 
Witamy po pierwszej wizycie u lekarza.
Antoś zdrowy, wszystko ok. Dostaliśmy skierowanie na badanie moczu i usg bioderek- ktoś robił/łapał już mocz?:)
Waga urodzeniowa 3450, przy wyjściu ze szpitala 3410 a dzisiaj 3950!!! Rośniemy:)))
 
dziewczyny robiłyście już swoim pociechom usg bioder? ja mam małemu przez następne 7 tyg wkładać dodatkową pieluchę, ale zastanawiam się jak zinterpretować te wyniki, które mam:baffled:, bo ten lekarz wydał mi się hmmm lekko nieogarnięty.Może któraś z was mi pomoże??
LSB IIA, PSB IB, JKN. KL O profilaktyka...(tylko tyle mam napisane na karcie)
 
panziorka, Dorotka jest już po badaniu bioderek. Ja mam wpisane w książeczce tylko, że prawe i lewe jest IIA. Wyszukałam, że to znaczy, że bioderka są prawidłowe, ale jeszcze nie w pełni rozwinięte - lekarz nam powiedział, że mamy nie panikować, tylko często kłaść Młodą na brzuszku w pozycji żabki. I kontrola za 6 tygodni.
Z Twojego opisu wyciągnęłam tylko IIA (niedojrzałe, ale nie wymagające leczenie) i IB (prawidłowo rozwinięte). Ale tak wyguglowałam a jak wiadomo, nie zastąpi to wizyty u lekarza. Jeśli byłoby jakieś zagrożenia dla bioderek Filipka, to lekarz na pewno by Wam powiedział, nawet jeśli był nieogarnięty ;-)
 
dziewczyny robiłyście już swoim pociechom usg bioder? ja mam małemu przez następne 7 tyg wkładać dodatkową pieluchę, ale zastanawiam się jak zinterpretować te wyniki, które mam:baffled:, bo ten lekarz wydał mi się hmmm lekko nieogarnięty.Może któraś z was mi pomoże??
LSB IIA, PSB IB, JKN. KL O profilaktyka...(tylko tyle mam napisane na karcie)
Hej
Moja córka ma nosić przez 5 tyg szynę Koszli. Niestety - dysplazja :-(
Juz za nami 1 tydzien zakładania, wiec moze na swieta bedzie juz bez niej.
Miała na wizycie w 2tż (13dni) napisane IIa P=L ale potem poszłam pryw. i tam już dr powiedzial że to jedno biodro nawet jest IIc.
Lekarz na nfz tez kazal podwojnie pieluchowac (nam jakos to nie wychodzilo tzn. te pieluchy nie trzymały jej tych nóżek szeroko), ale ten prywatny powiedzial że to jest "bajka" i tego sie juz nie stosuje!

kasikd, ja próbowałam łapać mocz u mojej córki-masakra-nie udawało się-woreczek się odklejał i mocz uciekał w pieluchę, na szczęście nie było aż takiej konieczności by badać mocz wiec zostało to zaniechane... może u chłopców jest z tym łatwiej ;-)
 
Ostatnia edycja:
U nas
3560 waga po urodzeniu
5500 waga w zeszlym tygodniu

Szczepiliśmy 6w1 sugerując się opiniami że są lepiej tolerowane przez taki mały organizm. Z racji tego, że mieszka z nami przedszkolak wykupiliśmy dla maluszka jeszcze szczepionkę na rotawirusy. Wszystko płatne ale czego się nie robi dla swojego dziecka...
Badanie bioderek też mieliśmy, kontrola za miesiąc. Dostaliśmy zalecenie pieluchowania pomimo, że wszystko jest w porządku. Mały źle znosił pieluchowanie a same pieluszki przesuwały mu się w bodziaku i nie bylo tego efektu nożek jak żabki. Przestaliśmy to robić ale ciagle się zastanawiam, czy nie zacząć znowu.

Teraz mi się przypomniało z czym mamy jeszcze problem. Taki chyba największy. Bo mały upodobał sobie jedną stronę i ciągle w lewo obraca główkę. Skutek jest taki, że już ma lekko skrzywioną główkę. Początkowo podkładaliśmy z jednej strony głowy jakiś rożek ale to nie dawało efektu a z wyczytanym gdzieś w necie kilogramem cukru z obu stron głowy jakos się bałam eksperymentować. Staramy się obracać małego tak by patrzył "dobrą" stroną ale na razie daje to średnie efekty. Macie jakieś pomysły albo miałyście podobne problemy?
 
reklama
U nas to samo z tym że młody patrzy częściej w prawo:) Pediatra nie znalazła przyczyny w jakiś wadach anatomicznych. Może to wynikać z tego od której strony łóżeczka podchodzicie do dziecka ew z której strony jest źródło światła dziennego. Kazała podchodzić raz z jednej raz z drugiej, kłaść młodego na brzuchu i smoczkiem lub grzechotką nakłaniać go do spoglądania w drugą stronę tak na 2 obroty. U nas działa.
 
Do góry