reklama
Kasia_P'85
mama serduszkowego Misia
My też po szczepieniu, wzrostu dzisiaj nie mierzyli ale waga... 8340 aż mnie plecy zabolały jak się dowiedziałam
elusl
Fanka BB :)
My także dziś po szczepieniu: waga 7660 g (także młody przybrał 1100 g:-)) i waga 64,5 cm - jedynie 0,5 cm więcej niż ostatnio, ale ostatnio przy mierzeniu naprężył się jak strzała, a dziś nie, może stąd taki pomiar...
Pielęgniarka i pani doktor były pod wrażeniem jak młody "robi brzuszki" - non stop od jakichś 2,3 tygodni na raz podnosi główkę, barki i nóżki, krzyżując je przy tym hihi z tego co wyczytuję, co dzieci powinny robić w poszczególnych miesiącach życia, to nasz Feliks wszystko robi nawet o ponad 1m-c szybciej, niż piszą... przewracanie się z brzuszka na plecy i odwrotnie opanował już do perfekcji, leżenie na boku, to już nuda, na rączkach podciąga się na maxa (aż ostatnio zaczęłam baczniej go obserwować zostawiając go na macie edukacyjnej, bo skubany podciąga się całym ciężarem ciała na zawieszonych zabawkach)... no nic, kulturysta chyba nam rośnie...
edit: jeszcze odnośnie szczepień: dla tych mamusiek, które nie wiedzą, to dzieci, które uczęszczają do żłobka, niezależnie czy publicznego, czy prywatnego, po okazaniu w przychodni wystawionego przez żłobek zaświadczenia mogą być bezpłatnie zaszczepione przeciwko ospie wietrznej :-)
Pielęgniarka i pani doktor były pod wrażeniem jak młody "robi brzuszki" - non stop od jakichś 2,3 tygodni na raz podnosi główkę, barki i nóżki, krzyżując je przy tym hihi z tego co wyczytuję, co dzieci powinny robić w poszczególnych miesiącach życia, to nasz Feliks wszystko robi nawet o ponad 1m-c szybciej, niż piszą... przewracanie się z brzuszka na plecy i odwrotnie opanował już do perfekcji, leżenie na boku, to już nuda, na rączkach podciąga się na maxa (aż ostatnio zaczęłam baczniej go obserwować zostawiając go na macie edukacyjnej, bo skubany podciąga się całym ciężarem ciała na zawieszonych zabawkach)... no nic, kulturysta chyba nam rośnie...
edit: jeszcze odnośnie szczepień: dla tych mamusiek, które nie wiedzą, to dzieci, które uczęszczają do żłobka, niezależnie czy publicznego, czy prywatnego, po okazaniu w przychodni wystawionego przez żłobek zaświadczenia mogą być bezpłatnie zaszczepione przeciwko ospie wietrznej :-)
Ostatnia edycja:
G
guest-1673535084
Gość
Kasiu a ile Laura wazyla przy porodzie?? ) Bo nasze z tego samego dnia, i tez mam grubaska w domu, w nastepnym tygodniu bedziemy wiedziec ile dokladnie wazy bo chyba sie z nia przejde na kontrole glowki a jak nie to 11.03 mamy ostatnie szczepienie. Ale z 8kg bedzie
Kasia_P'85
mama serduszkowego Misia
Laura 3400 ważyła przy urodzeniu także przybiera w tempie. Dla porównania mamy takiego kolegę w miejscowości co się urodził 2 dni po Laurze i ważył 4800 a teraz nawet do 7 jeszcze nie dobił
Nie ma co porównywać wyników chłopców i dziewczynek.
Są przecież oddzielne siatki centylowe dla nich nie bez powodu
Nasza córka z wagą (7,2kg) ma 75 centyli a ze wzrostem(67cm) 90 centyli :-) Czyli wielka babka z niej wg siatki
Są przecież oddzielne siatki centylowe dla nich nie bez powodu
Nasza córka z wagą (7,2kg) ma 75 centyli a ze wzrostem(67cm) 90 centyli :-) Czyli wielka babka z niej wg siatki
vinga89
mamusia syneczków
wernkika, Nataniel od kiedy skończył 2 miesiące w taki sposób właśnie usypia. trze głową o poduszkę dopóki nie uśnie. podobno dużo dzieci w ten sposób się wycisza
nam powoli przechodzi przeziębienie, na szczęście bo mały dwa dni był zmuszony oddychać przez buzię, tak miał zapchany nosek.
nam powoli przechodzi przeziębienie, na szczęście bo mały dwa dni był zmuszony oddychać przez buzię, tak miał zapchany nosek.
oluska88
Fanka BB :)
Dzieciaczki zdrowo rosną, mój Leon tez wazy już 8100g i mierzy 71 cm. Byłoby około 0,5 kg wiecej ale długo męczyliśmy się z biegunkami. I jeśli któremuś z waszych dzieci by się to przytrafilo to polecam lek ENTEROL jest bez recepty i synkowi dopiero ten lek pomógł po 3 tygodniach meczarni.
reklama
vinga89
mamusia syneczków
oluśka, my męczyliśmy się z biegunkami praktycznie od urodzenia do momentu rozszerzenia diety. Kupki zawsze były aż takie pieniste, na szczęście teraz jest już ok
ale za to mąż nie chce małego teraz przebierać, bo jak zrobi kupkę to już taką konkretną że hej woła wtedy "żona! do ciebie!" hehe
ale za to mąż nie chce małego teraz przebierać, bo jak zrobi kupkę to już taką konkretną że hej woła wtedy "żona! do ciebie!" hehe
Podziel się: