reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Waga w ciąży i po ciąży, kosmetyki, wracamy do formy...

reklama
u mnie od 3 miesiąca ciąży ciężko było znaleźć jakiegoś włosa na podłodze ;-) teraz są fajne gęściutkie ale zaczęło się wypadanie:baffled: na razie takie normalne jak przed ciążą ale boję się że się nasili jak po pierwszej ciąży:wściekła/y: podobno od 2-6 miesiąca po porodzie mogą wypadać te włosy które nie wypadły podczas ciąży:baffled: czyli bilans musi wyjść zerowy;-) chociaż moja koleżanka po porodzie jest już 6 miesięcy i mówiła że włosy normalnie wypadały je przez całą ciążę i teraz nie widzi żadnego nasilonego wypadania:no:
 
Ja muszę przyznac,że mi teraz też strasznie włosy lecą... Pamietam, że przed ciążą też mi wypadały i to sporo. Przez całą ciążę tak mi zgęstniały, że nawet fryzjerka była w szoku,że mam tyle włosów na głowie i jakoś specjalnie mi to nie przeszkadzało. Teraz wychodzą garściami. Zawsze miałam gęste wlosy, nie mogłam narzekać. Zobaczymy co będzie za kilka tygodni. Jak dalej tak będzie to chyba trzeba będzie zaopatrzyć się w jakieś witaminy.

A co do wagi to bodajże od piątku zaczynam walkę z kilogramami z wspomnianą przez was Meridią. Mam jakieś 20 kg do zrzucenia. Chociaż jak zgubię 15 to będę bardzo szczęśliwa.
Od czasu porodu waga stoi w miejscu.
 
Dziewczyny mam pytanie czy zaczęły wam wypadać nadmiernie włosy po ciąży:confused: u mnie niestety tak:-( po pierwszej ciązy tak mi strasznie sypały że zrobił mi się zakola:szok: musiałam ciachnąć grzywkę na prosto:baffled: dziś myłam włosy i widzę że zaczyna się:baffled: witaminki regularnie biorę oczywiście te dla ciężarnych i karmiących:tak: może są jakieś tabsy hamujące wypadanie włosów które można przyjmować karmiąc piersią:confused: spytam dziś mojego ginekologa może coś doradzi ale znając życie usłyszę że to hormony i musi wypaść to co nie wypadło w ciąży:baffled:

mi strasznie wypadają. praktycznie wszędzie są:-(

co do odchudzania to chciała bym jeszcze 5 kg zrzucić, ale żeby jakaś dietka czy ćwiczenia to jakoś nie bardzo mi podchodzi ;-)
 
Ważę już mniej niż przed ciążą, ale wcale nie jestem zadowolona z mojego brzucha :-( jest taki, jakby to powiedzieć, jest go za dużo i taki jak ciasto :-(
Zastanawiam się, czy same ćwiczenia "brzuszki" wystarczą + kremik???

Abeja, możesz dać link do tych filmików z ćwiczeniami?

Oj, włosy zaczęły mi bardzo wypadać, nadrabiają 9 miesięcy :-p

Meduska
, trzymam kciuki. Kiedyś robiłam dietę kopenhaską i jak dla mnie to czasem jedzenia było za dużo :-D:-D:-D Schudłam jakieś 3 kg, ale dietę robiłam dla towarzystwa (z moim M.)


A co to za 8-mio minutówki? Może coś na mój brzuszek dobrego?
 
Ostatnia edycja:
mi niby jakos dużo nie zostało po ciąży jedynie fałdka na brzuchu ale za to po swiętach bardziej ta "fałdka" sie uwidoczniła i jestem załamana poza tym nie karmie piersią więc to też ma swój udział w mojej wadze chciała bym tak z 10 kg zrzucić...ale za specjalnie nie goni mnie do ćwiczeń bo co do jedzenia to nie jem dużo ani jakoś specjalnie nie zdrowo tylko poprostu nie regularnie a to tez ma do siebie...takiego mam lenia że szok bym chciała zacząć na siłownie chodzic ale po 1. to nie wiem czy juz mogę bo nie byłam jeszcze na wizycie u gina i nie wiem czy tam wsio wporządku jest (ostatnio strasznie mnie boli tak jak na miesiącze choc 2 razy mocniej ale okresu nie mam:confused:) a po 2 . to nie mam z kim chodzic na to siłownie a samej to tak lipa...:-p
 
reklama
Do góry