reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Waga sprzed i po ciazy

Ja 19.06. na wizycie u gina mialam rowno 81 a waga wyjsciowa to 70 wiec +11 kg. tylko u mnie sie to tak rownomiernie rozeszlo,ze nawet nie widac,kazdy twierdzi,ze wygladam prawie tak jak przed ciaza...bo jak sie juz przed ciaza ma cialka troche za duzo to pozniej nawet 10 kg. wiecej nie rzuca sie w oczy;-).Jestem ciekawa ile bedzie na kolejnej wizycie tj. 3.07.Nie mam wagi w domu,jakos ciagle planuje kupic ale jak juz to pozadna a jakos ciegle sa inne, wazniejsze wydatki ...:tak:
 
reklama
Basiu ale przynajmniej jestes proporcjonalna :-)

no ;-) nie są to moje wymarzone proporcje ale neich bedzie...
szczerze mówiąc dawno się nei mierzyłam i jakoś nie czułam że te pare cm przybyło w biodrach i biuscie i troche mnie to zaskoczyło - ale dobrze ze to zrobiłam bo ogladałam koszule do karmienia na 100-105 w biuscie a chyba muszę jednak patrzeć rozmiar wyżej :-(
 
Dziewczyny - coś na pocieszenie dla was - mój wpis z dnia 29-06-2006 - dokladnei w miesiąc po urodzeniu Karola:
"No to u mnie 18 kg sobie poszło i jeszcze z 7 zostało...ale chyba pobiłam rekord przytycia :D niechlubny rekord- z tym że wygląda na to że większość z tego to woda bo tłuszcz by tak szybko nie zszedł. Nie muszę nawet osiągać na razie wagi sprzed ciąży ale przydałoby się parę cm mniej w pasie i w udach bo tam najczęściej nie dopinają lub za bardzo obciskają mi się ciuchy sprzed ciąży. A poza tym choruję na zapalenie piersi i przez parę dni miałam taką gorączkę że waga znów poleciała na łeb...Planuję zacząć regularnie pływać aby stopniowo i z przyjemnością uporać się z oponkami ale to myślę jeszcze ze 2-3 tyg - po połogu i po odetchnięciu po sesji na studiach i egzaminie z awansu zawodowego bo niestety jeszcze parę takich "atrakcji" przede mną - a do tego oczywiście obowiązki domowe i Karolkowe ;D "
jak ktoś ma ochotę podejrzeć jak to u nas wtedy szło to to jest wątek https://www.babyboom.pl/forum/dziec...y-mamus-czerwcowych-watek-mobilizacyjny-5417/
zresztą patrzę ze prawie wszystkie mamusie robią takie wątki - oczywisćie każdy ma inaczej ale można podejrzeć czego ewentualnie się spodziewać...
 
Ale to paranoja, one chciały w 3 tygodnie po porodzie wrócić do swoich przedciążowych rozmiarów???!!! Mam nadzieje że my sie nie damy się zwariować.
 
Miranda-wiesz, takie troche nakrecanie sie a przede wszystkim deprcha jak sie w lustro patrzyło i szło do szafy a tam nic nie pasowało ;) ale tak naprawde napisałam to na pocieszenie - jak sobie poczytałam dalej to sie okazuje że 3 miesiace po porodzie zostało mi tylko 2 kilo do przodu - to mnie po prostu dobrze nastraja że i tym razem bedzie ok;) tylko to wesele 12.09 mnie troche martwie bo pewnie bede miała brzuch okrutny i nie bede mogla nic na siebie kupic :(
 
A ja o zrzucaniu jeszcze nie myślę, mam tylko nadzieję, że już mi dużo nie przybędzie :)
A po porodzie dopiero zacznę myśleć co robić by wrócić do formy :)
 
reklama
Ja mam zamiar wziac sie za siebie jak tylko bede sie czula na silach. Znam siebie i wiem ze dodatkowe kilogramy beda mnie wprawialy w spory dyskomfort wiec bede cwiczyc. Sytuacje mam o tyle ulatwiona ze bede mogla to robic z dzidzia, bo mama zrobila sobie w nowym domu silownie, saune i pokoj do fitness i jogi wiec lezaczek z mala pod pache i na bierznie wskocze:tak: Gdyby nie taka mozliwosc to pewnie sporo czasu by uplynelo zanim bym zostawiala mala zeby pojsc gdzies pocwiczyc. Dieta oczywiscie wchodzi w gre dopiero jak przestane karmic piersia.
 
Do góry