no to teraz was wszystkie pociesze ja ;-)
+8kg....
do tego jeszcze sadelko sprzed ciazy (dalam sie namowic kolezance na Meridie i pieknie schudlam bardzo szybko a potem jeszcze szybciej przytylam dwa razy tyle co schudlam ;-( ) no i nie zdazylam tego zrzucic a zaszlam w ciaze...
nadmiar kilogramow zrzuce po porodzie wiec sie tym za bardzo nie przejmuje ale teraz strasznie dokucza mi kregoslup ;-( 80-letnie babcie poruszaja sie zwawiej niz ja ;-)
najbardziej zastanawia nie fakt ze nie jem slodyczy, ilosci jak przed ciaza a ostatnio co sie waze u gina to 2-3 kg do przodu (wizyty mam co 3 tyg)... jak tak dalej pojdzie to skoncze ciaze z 28 kg na plusie... a wtedy to tylko dzwig mnie bedzie podnosil ;-/
PS. nie wiecie moze czy stosowanie diety rozdzielnej (nielaczenie weglowodanow z bialkiem) mozna stosowac w ciazy? wiem ze odchudzac sie nie mozna ale przy tej diecie nie rezygnuje sie z zadnych produktow tylko spozywa sie je w oddzielnych posilkach....
+8kg....
do tego jeszcze sadelko sprzed ciazy (dalam sie namowic kolezance na Meridie i pieknie schudlam bardzo szybko a potem jeszcze szybciej przytylam dwa razy tyle co schudlam ;-( ) no i nie zdazylam tego zrzucic a zaszlam w ciaze...
nadmiar kilogramow zrzuce po porodzie wiec sie tym za bardzo nie przejmuje ale teraz strasznie dokucza mi kregoslup ;-( 80-letnie babcie poruszaja sie zwawiej niz ja ;-)
najbardziej zastanawia nie fakt ze nie jem slodyczy, ilosci jak przed ciaza a ostatnio co sie waze u gina to 2-3 kg do przodu (wizyty mam co 3 tyg)... jak tak dalej pojdzie to skoncze ciaze z 28 kg na plusie... a wtedy to tylko dzwig mnie bedzie podnosil ;-/
PS. nie wiecie moze czy stosowanie diety rozdzielnej (nielaczenie weglowodanow z bialkiem) mozna stosowac w ciazy? wiem ze odchudzac sie nie mozna ale przy tej diecie nie rezygnuje sie z zadnych produktow tylko spozywa sie je w oddzielnych posilkach....