reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Waga sprzed i po ciazy

dziewczyny powodzenia!!! Efe-trzymam kciuki:)
a ja do wagi nic nie mam ale mam cel żeby w pasie do 74-75 zeszło i brzuch się ujędrnił, teraz mam 78-80 cm więc mam nadzieję że się uda
smaruję się troche i nosze pas no i cwiczenia- tylko te tylko 2 razy z tyg-troche mało...
 
reklama
Wczoraj przeżyłam załamkę. Przy niedoczynności tarczycy nie powinno sie jeść kapusty, brokułów i brukselki. Moja dieta kapuściana odpada. Najlepsza dla mnie będzie proteinowa...Czekam jeszcze na potwierdzenie od lekarza i pewnie udam sie do dietetyka ze szpitala bo inaczej nie ma mowy żebym sama dała rady z kilogramami. Niezła wizja, kilogramy = cukrzyca za ok. 5 lat a z drugiej strony tarczyca która nie pozwala sie tych kilogramów pozbyć.
Nie wiem ile schudłam na kapuścianej bo wyżuciłam wagę przez okno, kupiłam nową i na pewno działa dobrze, ale wg. niej ważę 98.5. Czyli albo schudłam całe 1,5 kg, albo ważyłam dużo więcej na początku. Zwykle po tygodniu miałam -4kg.
 
miranda rzeczywiscie masz problem,ale glowa do gory wszystko sie ulozy.
efe trzymam mocno kciuki

a ja mialam zaczac cwiczyc, ale jestem taki len,ze hej. na szczescie waga sama spada (spacerki i dzwiganie mojego kolosa robi swoje). teraz waze 56,ale po swietach pewnie waga drgnie w gore
 
Miranda życzę powodzenia i żeby się ułożyło :)
Ja po świętach zaczynam proteinową i założyłam sobie cel - do końca czerwca chce ważyć 66kg. Teraz jest 76 wiec mam 10kg do zrzucenia. Mam nadzieje, ze dam rade :)
 
Miranda- w takim razie pozostaje życzyć zdrówka przede wszystkim żebyś sobie z tymi hormonami dała radę a waga to juz później...
 
Miranda współczuje. Ja zanim się wzięłam za dietę zrobiłam sobie podstawowe badania krwi, moczu i te TSH. I kurde nie miałam na co zwalić. Moje obżarstwo i tyle. Ale głowa do góry! Damy radę! Pamiętasz? Razem zawsze łatwiej.
 
A ja walczę ze steperkiem, robie 200 brzuszków dziennie i skończyłam z podjadaniem. Efekt?? 1 kg mniej w 2 tyg. Oby tak dalej :-)
 
Miranda ja cały czas na swojej zmodyfikowanej. Trochę dukan, trochę rozłączna, trochę Molowa, trochę kapuściana... Ale ogółem zero chleba, ziemniaków, makaronu i ryżu. Same mięsko i zielenina. Bez śmietany, majonezu i oleju. Za to zrobiłam nutelle z przepisu Chogaty i wyszła pycha:-p
 
reklama
dzis mija dokładnie 5miesięcy odkąd zaczęłam myśleć i działać by wyglądać lepiej oto efekty:

waga 72 czyli - 13kg
talia 74cm - 12cm
biodra 101cm - 8cm
biust 95cm -14cm
udo 56cm -5cm
łydka 37cm -3cm

dieta nadal MŻ do ok 1200kalorii i ćwiczenia
2listopada miałam założenie ze do 22kwietnia będę ważyć 69kg, zostało mi 3tygodnie i 3kg, moze się uda:-)

pozdrawiam i zycze Wam dalszych efektów
 
Do góry