reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Waga sprzed i po ciazy

reklama
No od 1 lutego się wezmę za nie. Choć ja też nienawidze ćwiczyć. Wolę spalać wagę przy okazji....ale jak siedzę w domu to raczej nie przejdzie:(
 
moja dzisiejsza waga to 84,8kg wiec przez miesiąc jedzenia ciast pączków i cukierków przytyłam 1,5kg.

a więc do dzieła!!! mam do zrzucenia 16kg:szok::szok:, dietą 1000kcal bym to zrzuciła w 16tygodni ale az tak nie mogę mało jesc to zakładam sobie 24 tygodnie akurat wyjdzie to w kwietniu na 4rocznicę ślubu, którą muszę zaaranzować np. weekend w spa:-)

dziewczyny proszę o wsparcie:-)
witam po 13 tyg zmagania się z wagą, 31.10 ważyłam równo 85kg a dziś waga wskazała 76,1:-D:szok: czyli 9kg mi ubyło a od porodu zmalałam o 23kg;-) zeby być super laską i dobrze czuć się ze swoją wagą muszę się jeszcze pozbyć kolejnych 10kg:no: zostało mi na to 11tyg

pozdrawiam
 
Efe, Deli, Miranda Piwonia - dopinguje Was dziewczyny:tak:
ja stwierdzilam ze nie mam sie co ludzic ze jakies a6w i inne wynalazki albo nawet brzuszki bede robic
postanowilam ograniczyc do rozgrzewki z karate, cos tam pamietam
nawet zrobilam maluszkowi dzis mala probke sekwencji ruchow z okrzykami tzw kate i nawet sie usmial
zobaczymy czy wytrwam
 
Sempe- gratuluje i zycze dalej powodzenia
a ja na razie niestety mam inną kurację odchudzająca- nazywa się kłopoty zmartwienia i choroby i spowodowała że waga wróciła do tej sprzed ciąży, ale mimo to nikomu tej kuracji nie życzę...cwiczenia by sie przydaly ale na razie wystarcza krążenie kilka razy dziennie pomiedzy domem i 'bartkiem a karolem w szpitalu :(:(:
 
Dziewczyny jak wam ida te a6w??:-)
Bo ja ostro cwicze ...jestem teraz przy 10 powtorzeniach...w poniedzialek zaczynam 12.
I ...jestem heppy...:-) bo schudlam ...waze teraz 65 kilo...a przed ciaza mialam 70.
Od listopada jechalam z brzuszkami...taki swoj zestaw mialam a od 1 lutego zaczelam a6w i brzuszek calkiem calkiem.
Ale jeszcze nastepne 5 kg. do zrzucenia....ale mam motywacje,wiec mysle,ze dam rade:tak:

Kiedys myslalam,ze wystarczy mniej jesc...a teraz wiem,ze nie wystarczy...trzeba sie ruszac!:-D
 
reklama
Do góry