reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Waga sprzed i po ciazy

reklama
No od 1 lutego się wezmę za nie. Choć ja też nienawidze ćwiczyć. Wolę spalać wagę przy okazji....ale jak siedzę w domu to raczej nie przejdzie:(
 
moja dzisiejsza waga to 84,8kg wiec przez miesiąc jedzenia ciast pączków i cukierków przytyłam 1,5kg.

a więc do dzieła!!! mam do zrzucenia 16kg:szok::szok:, dietą 1000kcal bym to zrzuciła w 16tygodni ale az tak nie mogę mało jesc to zakładam sobie 24 tygodnie akurat wyjdzie to w kwietniu na 4rocznicę ślubu, którą muszę zaaranzować np. weekend w spa:-)

dziewczyny proszę o wsparcie:-)
witam po 13 tyg zmagania się z wagą, 31.10 ważyłam równo 85kg a dziś waga wskazała 76,1:-D:szok: czyli 9kg mi ubyło a od porodu zmalałam o 23kg;-) zeby być super laską i dobrze czuć się ze swoją wagą muszę się jeszcze pozbyć kolejnych 10kg:no: zostało mi na to 11tyg

pozdrawiam
 
Efe, Deli, Miranda Piwonia - dopinguje Was dziewczyny:tak:
ja stwierdzilam ze nie mam sie co ludzic ze jakies a6w i inne wynalazki albo nawet brzuszki bede robic
postanowilam ograniczyc do rozgrzewki z karate, cos tam pamietam
nawet zrobilam maluszkowi dzis mala probke sekwencji ruchow z okrzykami tzw kate i nawet sie usmial
zobaczymy czy wytrwam
 
Sempe- gratuluje i zycze dalej powodzenia
a ja na razie niestety mam inną kurację odchudzająca- nazywa się kłopoty zmartwienia i choroby i spowodowała że waga wróciła do tej sprzed ciąży, ale mimo to nikomu tej kuracji nie życzę...cwiczenia by sie przydaly ale na razie wystarcza krążenie kilka razy dziennie pomiedzy domem i 'bartkiem a karolem w szpitalu :(:(:
 
Dziewczyny jak wam ida te a6w??:-)
Bo ja ostro cwicze ...jestem teraz przy 10 powtorzeniach...w poniedzialek zaczynam 12.
I ...jestem heppy...:-) bo schudlam ...waze teraz 65 kilo...a przed ciaza mialam 70.
Od listopada jechalam z brzuszkami...taki swoj zestaw mialam a od 1 lutego zaczelam a6w i brzuszek calkiem calkiem.
Ale jeszcze nastepne 5 kg. do zrzucenia....ale mam motywacje,wiec mysle,ze dam rade:tak:

Kiedys myslalam,ze wystarczy mniej jesc...a teraz wiem,ze nie wystarczy...trzeba sie ruszac!:-D
 
reklama
Do góry