reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Waga nasza i naszych maleństw:)

Moja waga stopniowo spada...:-)
wczoraj byliśmy na szczepionce...mój Mały waży 5,37 kg i Pani Doktor powiedziała, że wszystko jest ok:-) dobrze, że nie panikowałam;-)
agulek, no to ladnie przybral. :)
Ciekawe ile moj klusek teraz wazy. :p My na szczepienie idziemy wtorek/sroda. Mialam z nim isc w tym tygodniu, ale problemy byly z ustaleniem terminu, no a wczoraj dowiedzialam sie, ze w piatki i poniedzialki nie szczepia w mojej przychodni. :/
 
reklama
Pani Doktor powiedziała żeby w żadnym wypadku nie słuchać "dobrych" rad i Go nie dokarmiać ani nie dopajać niczym...tylko cycuś :-)
Jutro chrzest...już dziś przyjedzie mała garstka rodzinki. Reszta, na całe szczęście, przyjedzie jutro i pojedzie tego samego dnia :-)
Lubię odwiedziny ale nie tłumy, zwłaszcza, że przy takim maluchu to trudno zająć się gośćmi.
Odnośnie mojej wagi: w tym tygodniu spadła nieco mniej niż w poprzednim :-( staram się nie marudzić, bo dobrze, że spada...no i już mogę prawie normalnie patrzeć na siebie w lustrze ;-)
A maluszek rośnie i to się czuje w rękach i widzi po ubrankach :-)
koralowa daj znać po ważonku ile ma kg Twój Szkrab :-)
 
riba_1 jesteśmy w tej samej kategorii wagowej ;-) ja co prawda nie postawiłam sobie żadnego terminu kiedy mam osiągnąć swoja wagę ale jakoś idzie:-) mam nawet plan ważyć nieco mniej niż startowałam z ciążą...zobaczymy jak mi pójdzie...ale dieta odpada, dopóki karmię małego:-)
 
U mnie 3 kg w dół w ciągu tygodnia-dietka, a synek wazy 8 kg, na całe szczęście zaczął sobie wydłuzać pory miedzy jedzeniami nawet do 4h , ajadł co 2 h regularnie i w nocy je jeden posiłek mniej:))))))).......ciuchy juz dawno nosi na 74 cm (waga urodzeniowa 3200g 54 cm)
 
Ostatnia edycja:
Bombusi jesteś dla mnie mistrzynią. Spadek wagi ekstra, a zauwazyłaś coś na sobie czy tylko na wadze? No i jak Alanek przyjął takie ilości nabiału? Bo to mnie najbardziej nurtuje.
 
Bombusi jesteś dla mnie mistrzynią. Spadek wagi ekstra, a zauwazyłaś coś na sobie czy tylko na wadze? No i jak Alanek przyjął takie ilości nabiału? Bo to mnie najbardziej nurtuje.
Weroniczko na ten moment nic sie u malucha nie dzieje, jak był niegrzeczny tak jest heh, zadnej krostki na ciele, koopy ładne zółte takie jak były.
Weszłam w jedne spodnie, które lubie wiec od razu lepiej sie poczułam, wiec nadal walcze postanowiłam do swiąt, potem po nowym roku przejde na inną dietkę , najbardziej mi żal, że mój ukochany rower treningowy stoi w komórce, bo poprostu teraz jak jest wózek i łózeczko to na niego juz nie ma miejsca, a ja b. ładnie schudłam na regularnej jeździe na tym cudownym urządzeniu:))))))))
 
Bombusiu super Ci idzie:) do Świąt na pewno dojdziesz do wymarzonej wagi:) ja narazie jeszcze się nie odchudzam, ale jak wprowadzę małej więcej warzyw to z pewnością zacznę

u mnie -19kg, w tym okolo 13-14 ciazowych, reszta dodatkowe:)
co do mojego "maleństwa" po 6 tygodniach i paru dniach waga wynosiłą 5150:) urodzeniowa byla 3850 - nie wiem - to chyba dobrze:)
 
Bombusiu, to no ladnie waga spada. I u mnie mogloby tak spadac. :p A spada znaaacznie wolniej. A jaka dietke stosujesz?

Ja do swiat to chce wazyc tyle ile przed ciaza wazylam, czyli 64-63 kg. A do 5 grudnia co najmniej 67 kg (najlepiej 65). Zobaczymy jak mi to pojdzie.

Ja sie jeszcze pozbywam kg ciazowych. :/

A na szczepienie w koncu idziemy jutro to sie dowiem ile moj klusek wazy. Ostatnio cos non stop przy cycu wisi, no i w nocy czesto sie budzi, okraglejszy tez na buzi sie zrobil, wiec przybrac powinien ladnie. :)
 
reklama
Ja-tyję... szkoda gadać ile ważę... no ale fakt-gębą ruszam non stop, tak mnie ciśnie na jedzenie.
Edytka ma 2 miesiące i waży 7 kg.
 
Do góry