reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Waga i wzrost Naszych Dzieciaczkow

Monika - moja Ninka je bardzo podobnie oprocz tego, ze nie pije wogole mleka. Moze tak jak radzi Ines - dawaj malej mniej kaszki do mleka.

Ninka je tak:
8-8.30 kromka chleba, jajko/parowka/wedlinka + jakies warzywko(pomidor, ogorek, kukurydza, groszek). albo czasami nalesnik lub jablka w ciescie
ok.10 - na spacerze jakis owoc (banan, sliwki, jablka)
12 - zupka
15 - jogurt z owocami, budyn, danonek itp.
18 - obiad z rodzicami
20 - mleczna kolacja (kaszka, mleko z platkami)
 
reklama
Monika w/g mnie wcale nie tuczysz Amelki - to co napisałaś,że je to wcale nie tak dużo. Rzeczywiście tak jak zauważyła Ines kaszki są wysokokaloryczne i może tu coś jest na rzeczy ( wiem,bo moja Natalka jadła mleko z kaszką codziennie rano i przed snem do 4-ech lat:szok:). Wiesz ja jak byłam mała to też niezły "pączuś" byłam,a teraz wiesz jak wyglądam - tak więc spokojnie;-):tak:.


Mój Kuba je tak:
7 - 8( w zależności jak wstanie) serek danio duży
ok 10 - drugie śniadanie ( bułeczka/kanapeczka)
12 - obiad ( albo zupa albo drugie danie - nie gotuję na 2 dania)
ok15 - deser owocowy
ok 18 - kolacja ( parówka/ kanapka)
19 - 20 - serek danio

w między czasie przekąsi jakieś paluszki, chrupki,ciasteczka itp. no i oczywiście picie ( pije dość dużo)

Matko,a ja nie wiem ile waży moje dziecko - dawno go nie wazyłam:zawstydzona/y:( ale ok 13 kg napewno)
 
a mi się moniko wydaje, że całkiem sporo tej kaszki - ponad 600 ml jeśli dobrze policzyłam:confused:, poranna bez dwóch zdań, wieczorną też bym zostawiła na spokojny sen, ale po co ta między śniadankiem a obiadem?
u nas menu teraz wygląda tak:
8 - kaszka na mleku z miseczki (ok. 200 ml)
10 - pół kromki chleba z czymś ;-) (szynka, ser żółty,ogórek małosolny, kawałek rybki , jajecznica, jajko na półwolno- ilościowo dodatku to tak jeden mały plaster) - jak zje trochę więcej lub później kaszki to Gosia rezygnuje z tego posiłku
12.30 zupka (200 ml - 1,5 chochelki)
16.30 - drugie danie z nami (czasem "podziobie" czasem zje całkiem sporo - je ile chce)
około 18 - owoc ( z reguły pół jabłka, gruszka, kilka winogron lub śliwek) lub pieczywo ryżowe (1 kromka) albo kilka chrupek kukurydzianych ( w zależności co weźmiemy na spacer i czy dużo biega)
20.30 - kaszka z butelki (ok. 220 ml) rzadsza niż ta poranna
PICIE: dziennie wypija ok. 250 ml soku (bez dodatków cukru) + woda i herbata zielona, miętowa bez ograniczeń
Gosia od jakiegoś miesiąca nie je(bo nie chce) owocków ze słoiczka, nie chce też jeść: moreli, brzoskwiń, jagód, truskawki i maliny tylko odrobinkę jak ma z cukrem:sorry2:.
Nie lubi: kapusty, fasolki szparagowej, grochu, kukurydzy, pomidory je tylko bardzo dojrzałe i sparzone. Uwielbia: szpinak, brokuły, mizerię ogórkową (robię z jogurtem naturalnym), marchewkę z jabłkiem. Pomidory zjada w zupie pomidorowej, sosie do spaghetti (uwielbia, w zapiekankach, surowe raczej niechętnie)
wybiera potrawy z konkretnym smakiem ;-) i prawie calkiem zrezygnowała z wszystkiego co ma konsystencję musu.(więc nie je też danonków)
Gosia waży około 13 kg ( na domowej wadze 12kg), wzrost około 92 cm, rozmiar bucika 23 :tak:
 
Ostatnia edycja:
Monika mnie tez zakuła w oczy ta kaszka:tak:Julcia jest jak twoja Amelka,tez kluseczka(choc dzis zauwazyłam,ze lato swoje zrobiło,urosła i wysmuklała)ale kaszek jej nie podaje.Wydaje mi sie,ze samo mleko jest na tyle kaloryczne ze wystarczy:tak:,sprobuj moze pozbyc sie tej kaszki a w razie czego kakao?Ja rowniez spotkałam sie z opinia,ze te kaszki to tylo tucza i zapychaja.
 
Hmmm...muszę cos pomyśleć o tej kaszce :baffled: Amelka kocha mleczko tylko czy obejdzie się bez kaszki to nie wiem...zobaczymy :tak:

Dziękuje za każdą cenną uwagę :-)
 
Monia3 ja chyba nic nowe Ci nie napiszę, poza tym, że gdzieś wyczytałam, że dziecko w tym wieku powinno mieć 5 posiłków dziennie. Dziewczyny mają rację z tą kaszką, ja Kubie nie daję kaszki od wielu m-cy...ale to zalezy od dziecka, dla porównania napiszę Ci jak to wyglada u nas:

9.30-10.00- sniadanie (jajecznica z 1,5-2 jaj/ gotowane jajko czasami 1 czasami 2/ parówka/ twarożek wiejski/ wędlina, pomidorek, rzadko pieczywo)
12.00-12.30- mleczko krowie 250 ml
16.30-17.00- obiad (jednodaniowy)
ok 19.00- czasami zje coś na kolację, jak ja jem, ale niezbyt często
20.00- mloeko modyfikowane 240 ml

w międzyczasie paluszki (na spacerze obowiązkowe), kulki Nesquik (uwielbia swoje "kuci";-)), owoce, czekoladkę Kinder (ale nie codziennie), no i dużo picia...

Myślę, że nie masz powodów do obaw, może tak jak napisałaś ma tendencje do bycia pulpecikiem i z tego wyrośnie. Kuba jak był niemowlakiem to tez był grubasek, a teraz jest chudy i tez ktoś mógłyby się przyczepić, że go nie karmię:baffled: A duzo Amelka się rusza? Mieści się w siatce centylowej?
 
Wczoraj mierzyłam swojego urwiska domowymi sposobami i wyszło nam:
waga- 12kg:baffled:
wzrost- 87 cm
to jest między 25 a 50 centylem
 
Elis faktycznie Kubusia wyciągnęło i zniknął mały pączus:baffled::tak:

Marcel waży 13,250 a mierzy 88 cm.
 
reklama
Do góry