reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Waga dziecka - przekarmienie?

moja corcia ma nieco ponad 4 miesiace i wazy obecnie 6.920.Waga urodzeniowa byla 3.320 wydaje mi sie,ze prawidlowo przybiera na wadze. Od 4 miesiaca do wieczornego mleczka dodaje 3 lyzeczki kaszki,gdyz mala sie nie najadala i budzila po 2-3godzinkach,gdzie wczesniej potrafila przespac do 5 rano.Teraz znowu ladnie i spokojnie spi:)
 
reklama
Lukrecja_85 ja również poczułam się jak najgorsza matka na świecie, jak mi powiedziała pediatra, że małą przekarmiam!! Dlatego poradziłam się innej pediatry i ulżyło mi :) Tymbardziej,że wszyscy mi mówili i dalej mówią, że przy karmieniu piersią nie da się przekarmić bobaska. Tak więc głowa do góry!!! ;-)
 
Witajcie! Mój synek ma 4,5 miesiąca, tydzień temu ważył 8600kg! Lekarz ani razu nie powiedział mi, że go przekarmiam! Jest na cycu od początku i faktycznie kiedy chce, to go dostaje... Nie widzę w tym nic złego, nie daję mu na razie żadnej kaszki, bo nie chcę żeby wyglądał jak ludzik michelin :) Nie kazał też dawać mu na razie żadnych obiadków, bo ma swoją wystarczającą wagę... Jest duży, długi i taka jego uroda... Waga urodzeniowa 3420... Nie martw się wagą swojej dzidzi i głupimi tekstami lekarza! Można trafić na naprawdę nieprzyjemnych pediatrów, chociaż powinni służyć radą i wspierać mamy - tym bardziej te świeżutkie!
 
Byłam tydzień temu u swojej pediatry, opowiedziałam jej całą historię, patrzy na mojego synka, który próbował zjeść kabel od stetoskopu i mówi, że mam książkowe dziecko, zdrowe jak ryba i żebym przy wadze urodzeniowej 4330 nie oczekiwała, że będę mieć sześciokilogramowego smyka :)
Pochwaliła, że nie daję herbatek granulowanych ani soczków w całości (rozcieńczam wodą, 10 ml soczku, 50 ml wody) i poleciła zamiast chrupków kukurydzianych (na ząbki), żeby dać połówkę dobrego jabłka :)

Od wczoraj próbuje sam siadać :D chociaż był karmiony piersią tylko 3 miesiące, to pomimo grypy męża w Święta i mojego przeziębienia teraz, nic mu nie dolega :) Coś tam jednak ze mnie wyssał hi hi, no i codziennie się wietrzymy na spacerkach :)
 
hej, mój synuś ma 5 mieś. i tydzień dokładnie, jego waga wynosi 8 500 i tez lekarze nie twierdzą ze to nadwaga. duzy facet i tyle;)
 
Moja córcia ma 6,5 mca i waży 10 kg. Czy to nie za dużo? Jej waga urodzeniowa to 4160g. Byłyśmy wczoraj na szczepieniu i pediatra nic nie mówiła w tej sprawie, tylko tyle, że 'kawał kobity z niej':tak:.

Dodam, że mała jest na Nutramigenie plus raz dziennie mały słoiczek obiadku i pół słoiczka owocków. No i na wieczór do mleczka kaszka.
 
reklama
hej Lukrecja wiem co czujesz:-)
moja mala hehe mala , urodzila sie 4kilogramowa teraz ma 5 i pół miesiaca i waży 8800 , tez ciagle słyszę ,, duza,, wielka,, troche sie tym przejmowalam choc nikt nie zrobil mi tego tak dobitnie jak ten twoj lekarz.
my nosimy ciuszki na 6-9 miesiecy tzn juz zaczynamy wyrastać ;-)
mała jest ogolnie duza nie ma wałeczków poprostu jest wielka, z przewracaniem tez jest ciężko, mąz mowi ze jest kwadratowa i dlatego jej trudno, ale rozwija sie prawidlowo , oboje z mezem nie nalezymy do malych ja mam 176 wiec chyba ciezko aby mala byla kruszynką dodam ze jestem niezly szkieletor hehe oboje z mezem bylismy wielcy za mlodu a wszystko zeszlo jak zaczelismy chodzic wiec sie nie przejmuje a jak lekarze cos gadaja to nie zwracam uwagi.
moja je jeszcze wiecej bo ostatnio budzi sie w nocy i wciaga co 4godz 180, troche mnie to martwi ale jak dodaje kaszke to nie widac poprawy , w sumie je 7 razy w granicach 120-180 . wiec spoko sama widzisz ze kazdy lekarz co innego mowi, najwazniejsze ze malenstwa sa zdrowe, a jak juz rusza na nogi to szybko zleca kilogramy
pozdr
 
Do góry