A jakie owoce morza dajesz? Aż mnie zaciekawiłaśNo ja jestem team ryby i owoce morza. Tego brakuje w większości polskich domow
reklama
ZielonaMamma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2020
- Postów
- 1 721
U nas był czas, że ryby mieliśmy prawie codziennie teraz mamy 2-3 razy w tygodniu na obiad. A czasami co mi z tego, że podam mięso, skoro dzieci i tak nie zjedzą. Wczoraj i dzisiaj do obiadu mieliśmy takie same kotlety, tylko dodatki inne. Wczoraj córka nie tknęła kotleta. Dzisiaj ona zjadła 2, synek wcale.
U mnie dziś też wczorajsze pulpeciki z indyka wczoraj syn nie zjadł prawie wcale, dziś wrąbał całą miseczkę.U nas był czas, że ryby mieliśmy prawie codziennie teraz mamy 2-3 razy w tygodniu na obiad. A czasami co mi z tego, że podam mięso, skoro dzieci i tak nie zjedzą. Wczoraj i dzisiaj do obiadu mieliśmy takie same kotlety, tylko dodatki inne. Wczoraj córka nie tknęła kotleta. Dzisiaj ona zjadła 2, synek wcale.
No ja jestem ogromną fanką krewetek jeżeli przygotowuje jakieś danie, i jest łagodne np makaron z krewetkami to wsuwa z nami. Ale np kiedy robię zupę tajską, i jest mega ostra to dostaje ugotowane krewetki. Mój syn je też surowe ryby jadł chyba jeszcze kalmara, i chyba na tyle, bo od kad jest na świecie nie przypominam sobie ośmiornicy w naszym domu.A jakie owoce morza dajesz? Aż mnie zaciekawiłaś
A.Patrycja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2022
- Postów
- 519
U nas mięso je się w tonach na 7 dni dwa razy (zdarza się raz ) jest ryba, 2 dni obiad bezmięsny, reszta to mięcho, zazwyczaj drób
Ja nie przepadam za miesem. Nie umiem się określić czy mieso nest dla nas dobre i zdrowe czy w drugą stronę. Zup nie gotuję na mięsie, u nas mięso tylko w formie mielonych/ schabowych/ gołąbków / pulpecików, w sosie do spaghetti i chyba na tyle. No i kabanosy, Parówki, Szynka. Mam nadzieję że niczego nie pominęłam bo jak dziewczyny wyłapią że podałam coś innego z mięsem to zaraz mi się oberwie
A.Patrycja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2022
- Postów
- 519
Ja tez nie umiem określić czy jest zdrowe czy nie, ale co zrobię jak lubią jak jest obiad bezmiesny po godzinie "mamooo jestem glodny" ale zup też nie gotuję na mięsie, nie lubię mięsnego posmaku tylko jako do drugiego dania i właśnie szynki I parowki. Kabanosy tylko mąż lubi
Papillonek1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Sierpień 2018
- Postów
- 5 427
Jejka, nie umiem zrobić dobrej zupy bezmięsnej.
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2022
- Postów
- 14
11,5 kg
reklama
Ja też zawsze zupkę na mięsie robię. A moja znajoma gotuję zupę na oleju zamiast mięsa.Jejka, nie umiem zrobić dobrej zupy bezmięsnej.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 124
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: