Wada serca u dziecka i zespół DOWNA- USG połówkowe-pomocy

[Jetkaa]

Na ten moment chcemy przerwać ciążę.

Rozumiem. A z mężem lepiej się dogadujesz? Wspiera Cię? Zmienił się? Bo pamiętam że nie mogłaś za bardzo liczyć na niego. A to teraz ważne..

 

[Myszaaaa]

Rozumiem. A z mężem lepiej się dogadujesz? Wspiera Cię? Zmienił się? Bo pamiętam że nie mogłaś za bardzo liczyć na niego. A to teraz ważne..

na tyle że obydwoje jesteśmy w tym przypadku jednego zdania.

 

[Myszaaaa]

Czy mogę zapytać dlaczego uprawiasz seks z kimś, kto zawiódł Cię przy koszmarny przebiegu tamtej ciąży, porodu i śmierci córeczki?

Pytanie chyba jest bardzo nie na miejscu.

 

[BBP]

@Sardynka11 każda kobieta ma prawo uprawiać seks z kim jej się podoba. To jak ty byś zareagowała i zachowała się w takiej sytuacji (a tak naprawdę twoje wyobrażenie o tym, bo NIE WIESZ co byś czuła i jak reagowała) nijak nie przekłada się na inne osoby.

Kobiety mają potrzeby i naprawdę nie muszą ich realizować tylko z księciem z bajki o charakterze i życiorysie bez skazy.

Może uprawiała seks akurat z nim, bo jest w tym świetny; może dlatego, że potrzebowała bliskości; a może po prostu się pogodzili. To nie jest nasza sprawa. Autorka podzieliła się tu tym, że jest w ciąży a nie prosiła o dywagacje nad swoim życiem erotycznym.

PS. To takie gadanie w stylu „twój facet mi się nie podoba, jak możesz z nim uprawiać seks” albo „twój facet był wcześniej żonaty jak możesz z nim żyć”

 

[BBP]

serio szukałabyś bliskości u kogoś, kto zostawił Cię samą sobie po diagnozie ciężkiej choroby Waszego dziecka?

Nie wiem.
Nie wiem też jak zachowałabym się na miejscu tego mężczyzny. On również stracił dziecko.
Wiem na pewno tylko, że nie chciałabym usłyszeć pytania „dlaczego” uprawiałam z kimś seks.

 

[Slonecznik11]

Straszna historia. Strata dziecka, brak wsparcia u męża i chwilę później kolejna ciąża i chęć usunięcia kolejnego właściwie bez żadnego konkretnego powodu.
Miesiąc po stracie uprawiać ryzykowny seks nie chcąc dziecka (zaczynając przyjmować tabletki antykoncepcyjne po poronieniu gdzie hormony są w rozsypce warto zabezpieczyć się prezerwatywą). Wasz wybór ale ile razy macie zamiar podejmować jeszcze taki wybór? Usuniesz i co znów wpadka i usunięcie?

 

[Myszaaaa]

Straszna historia. Strata dziecka, brak wsparcia u męża i chwilę później kolejna ciąża i chęć usunięcia kolejnego właściwie bez żadnego konkretnego powodu.
Miesiąc po stracie uprawiać ryzykowny seks nie chcąc dziecka (zaczynając przyjmować tabletki antykoncepcyjne po poronieniu gdzie hormony są w rozsypce warto zabezpieczyć się prezerwatywą). Wasz wybór ale ile razy macie zamiar podejmować jeszcze taki wybór? Usuniesz i co znów wpadka i usunięcie?

urodzisz za mnie jeśli będzie chore?

 

[Myszaaaa]

nietakt bo zapytałam czy któraś zaszła w ciąże tak szybko po stracie i czy wszystko bylo tym razem w porządku? to jest nietakt??????????????

 

[aspekt]

Straszna historia. Strata dziecka, brak wsparcia u męża i chwilę później kolejna ciąża i chęć usunięcia kolejnego właściwie bez żadnego konkretnego powodu.
Miesiąc po stracie uprawiać ryzykowny seks nie chcąc dziecka (zaczynając przyjmować tabletki antykoncepcyjne po poronieniu gdzie hormony są w rozsypce warto zabezpieczyć się prezerwatywą). Wasz wybór ale ile razy macie zamiar podejmować jeszcze taki wybór? Usuniesz i co znów wpadka i usunięcie?

Tak, to straszna historia o tym jak mężczyźni potrafią nie stawiać czoła życiu i o tym jak trudno ludziom się przekonać, żeby chodzić do specjalistów od zdrowia psychicznego.

 

[Myszaaaa]

tak. Tu rozpisujesz się o aborcji, a tam lecisz do kobiet, które nigdy w życiu by nie zrobiły tego co Ty chcesz zrobić, bo ich największym marzeniem jest to co masz - ciąża. Chcesz, usuń, popieram w pełni prawo kobiety do aborcji, ale to co tam zrobiłaś jest podłe.

Podłe bo może chciałam od kogoś usłyszeć że któraś tak miała i z drugą ciążą było wszystko ok?