Wada serca u dziecka i zespół DOWNA- USG połówkowe-pomocy

[JoannaG.]

A pewność masz, że brała tabletki? Jak tak to super bo ja jakoś nie wierzę.

Dla mnie to, że brała tabletki i wpadła, to że miała robione te wszystkie badania typu nifty itd nic nie wykazały, a dopiero zwykle usg w 20 tc coś wykazało jest w ogóle mało prawdopodobne. Czasem się zastanawiam czy to się naprawdę wszystko działo czy to jakiś troll, co ma za dużo wolnego czasu.

 

[Magdusia88]

Dziewczyno nawet nie zdajesz sobie sprawy ile bym dala aby być na twoim miejscu.. I nie ważne dla mnie czy dziecko by było chore ważne dla mnie aby wogule było....
Nie licz na to że ktoś tutaj ( w tym wątku,czy jakimś innym) poklepie cie po plecach i powie dobrze robisz. Doskonale wiem że masz prawo się bać,po tym co przeszłaś ale przemyśl sobie czy aby na pewno później będziesz umiała żyć z myślą że świadomie zabiłaś swoje dziecko... Czy będziesz umiała żyć zadając sobie pytanie -" a może urodziło by się zdrowe?"
- jak by wyglądało?
-czy by było podobne do ciebie?
Jeśli będziesz umiała to luz...
Ale uwierz mi ze na tym forum są setki jak nie tysiące kobiet które marzą o dziecku..
Powodzenia mam nadzieję że jednak zdecydujesz sie urodzić i wszystko będzie w porządku.

Ja chętnie poklepie autorkę po plecach i powiem żeby robiła to, co uważa za słuszne i chętnie ją wespre w jej decyzji, nieważne jaką podejmie [emoji3526]
I tak, na tym forum. Na innym znajdzie się pewnie jeszcze kilka innych osób [emoji3526]

 

[мą∂яα ιиα¢zєנ :)]

Ja chętnie poklepie autorkę po plecach i powiem żeby robiła to, co uważa za słuszne i chętnie ją wespre w jej decyzji, nieważne jaką podejmie [emoji3526]
I tak, na tym forum. Na innym znajdzie się pewnie jeszcze kilka innych osób [emoji3526]

No to brawo dla ciebie...

 

[Myszaaaa]

To, czy „któraś tak miała” nie jest żadną prognozą dla Ciebie.

W większości przypadków rachunek prawdopodobieństwa działa na korzyść i generalnie większość ciąż przebiega bez większych komplikacji a większość noworodków rodzi się w miarę zdrowych.

Możesz też mieć pecha, bo niestety nie ma limitu nieszczęść, które mogą nas spotkać.

Bliska mi osoba urodziła martwego syna z wadą wrodzoną a dwa lata później urodziła zdrową córkę pomimo wieku 43 lat.

Jeśli chcesz poznać swoje szanse i ryzyka wykonaj badania.

Robiłam ostatnio badania i mi to nie pomogło

 

[BBP]

Dla mnie to, że brała tabletki i wpadła, to że miała robione te wszystkie badania typu nifty itd nic nie wykazały, a dopiero zwykle usg w 20 tc coś wykazało jest w ogóle mało prawdopodobne. Czasem się zastanawiam czy to się naprawdę wszystko działo czy to jakiś troll, co ma za dużo wolnego czasu.

O ile zgadzam się, że to wszystko jest bardzo mało prawdopodobne, to jest jednak możliwe i lepiej udzielić kilku porad ewentualnemu trollowi niż zostawić bez słowa kogoś, kto może jej potrzebować.

 

[BBP]

Ja chętnie poklepie autorkę po plecach i powiem żeby robiła to, co uważa za słuszne i chętnie ją wespre w jej decyzji, nieważne jaką podejmie [emoji3526]
I tak, na tym forum. Na innym znajdzie się pewnie jeszcze kilka innych osób [emoji3526]

No właśnie jednak można być doświadczonym przez niepłodność/ w ciąży/ mieć dziecko i zachować się obiektywnie.

Dziękuję.

 

[Jetkaa]

Ja tak miałam autorko.. Ja.. Przeszłam to co Ty. I dziecko będzie zdrowe. Więcej kontroli. Większa czujność lekarzy i moja. Nie jest łatwo. Boję się. Jest ciężko ale wiem i czuje ze moje cierpienie musi się skończyć. To dziecko nie zastąpi zmarłego synka. Nie.. Ale chociaż troszkę zaklei nasze złamane serca.. Nikt nie da Ci ten odpowiedzi.. Bez badań.. My tylko Mozemy gdybać. Odpowiedź musi dać Ci lekarz..
A co jeśli dzieciątko jest zdrowe? Chcesz je? Czy to nie ma wpływu na Twoja decyzję.

 

[Slonecznik11]

No to Myszaaa usuwaj ciążę jak tak bardzo tego pragniesz. Następna też usuń. Właściwie to twoje sumie i ty z tym bedziesz żyła nie my.
Nie chcesz dziecka, boisz się wojny to usuń i po problemie, tylko pamiętaj, że to mogło być zdrowe, ładne dziecko.

 

[Magdusia88]

No to brawo dla ciebie...

A dziękuję [emoji3526]

 

[Myszaaaa]

Dla mnie to, że brała tabletki i wpadła, to że miała robione te wszystkie badania typu nifty itd nic nie wykazały, a dopiero zwykle usg w 20 tc coś wykazało jest w ogóle mało prawdopodobne. Czasem się zastanawiam czy to się naprawdę wszystko działo czy to jakiś troll, co ma za dużo wolnego czasu.

Robiłam badania prenatalne- nifty NIE robiłam bo od razu poszłam na amniopunkcję z macierzami. nie było żadnych odchyleń a amniopunkcja wykazała że dziecko genetycznie jest zdrowe. W przypadku HLHS najczęściej wychodzi to właśnie w połowie, bo wtedy serce jest na tyle duże już, żeby je ocenić.