reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wada letalna mojej córeczki....

Również juz dlugo czytam ale jak wiele z nas nie mam odwagi nic napisać.

Po prostu, trzymam za Was kciuki i BARDZO mocno Was podziwiam. Jesteś strasznie silną kobietą. [emoji173]
 
reklama
Tosiaczek bije rekordy w jedzeniu!!
Przyszedł tata nakarmić, to wciągnęła 78 ml! I nie chciała zasnąć.... No to hop do piersi i jeszcze trochę zjadła (!) i dopiero padła. Odplynela na kilka dobrych godzin :D potem sama ją obudziłam, bo już długo spała... I zjadła mi 84 ml :D teraz już tylko 64... Ale co wcześniej wciągnęła to bez komentarza :D sama chciała bez stymulacji do jedzenia :) żeby nie było, że napycham dziecko na siłę do oporu hehe

W ogóle to jestem z niej taka dumna!! Jest taka dzielna, silna, znosi wszystkie badania. Zawsze jak mam ją blisko szepcze jej do uszka jak ją strasznie kocham i jaka jest dzielna ♥️ mówię jej też, że jest bardzo dużo ludzi, którzy o niej myślą i też są z niej dumni ♥️

Na zdjęciu u tatusia po maratonie jedzenia :) ❤️♥️❤️♥️
Witaj kochana :) również mam córeczkę z aberracja i wada letalna. Z córeczka jest bardzo wiele problemów na codzień, jesteśmy pod opieka hospicjum, ale jednak głównie muszę radzić sobie sama. Jeśli chciałabyś tak w wolnej chwili pogadać to pisz śmiało :) pozdrawiam Cie i Twoja kochana kruszynkę
 
Ostatnia edycja:
@Lunka89 @Itsaris

Życzę Wam dużo sil dziewczyny i jak najmniej cierpienia dla Waszych coreniek.
Obyście miały siłę i potrafiły czerpać radość z.kazdej chwili, choć jest Wam dużo ciężej niż innym mamom

Postarajcie się o orzeczenie o niepełnosprawności dla Waszych pociech.Zawsze to jakieś dodatkowe pieniążki i uprawnienia.

Posyłamy ciepłe myśli.
 
@Lunka89 @Itsaris

Życzę Wam dużo sil dziewczyny i jak najmniej cierpienia dla Waszych coreniek.
Obyście miały siłę i potrafiły czerpać radość z.kazdej chwili, choć jest Wam dużo ciężej niż innym mamom

Postarajcie się o orzeczenie o niepełnosprawności dla Waszych pociech.Zawsze to jakieś dodatkowe pieniążki i uprawnienia.

Posyłamy ciepłe myśli.
My już dawno mamy, tak samo jak orzeczenie z ustawy za życiem :)
 
Brawo Wy! Jeśteście cudowną rodziną! Myślę, że to wszystko co dla córeńki robicie pomoże jej sobie poradzić z abberacją, Twoje mleko, bliskość rodziców, to leczy. Czy możecie się nosić w chuście?Chciałabyś?Masz kogo spytać? To bardzo praktyczne na codzień.
 
Jak miło jak jest od Was taki duży odzew :)
Mi brakuje czasu na wszystko. Te wnioski jeszcze nie ogarnietw ,ciągle coś i nie mam na to czasu :(

Mamy wypis że szpitala. Między innymi stwierdzono niedosłuch, tak jak podejrzewalismy. Nic więcej nowego. Duzo skierowań do wszelkich poradni. Kiedy to wszystko zalatwic....

Tosiulka ładnie jes, ponad 70 :) caly czas walczę o swoje mleko, co mi więcej się uda to Tosia ma. Większy apetyt i tak ledwo na styk :) częściej przystawiam do piersi, przez nakładkę i się tak tulimy :)
W nocy potrafi pospać dłużej, to i ja czuję się lepiej, bo mogę te parę minut dłużej spać :)

Zaczynam Małą werandować. Chcielibyśmy wyjść w weekend na pierwszy spacer w wózku ❤️ teraz to moje takie małe marzenie. Wczoraj Tosia spędziła 5 minut na ogrodku/balkonie. Ja w tym czasie mogłam przystrzyc winorośli, a suczka szalała i biegała szczęśliwa, że wyszłiśmy :) wszystkie 3 się dotleniłyśmy aż miło :)
I kolejnym nieśmiałym marzeniem i planem jest urządzenie jej pokoiku....
Cały czas wszystko dzieje się w dużym pokoju. Tu stoi łóżeczko, przewijak i cały ten "majdan"... A przecież jest drugi, malutki pokoik. Który od początku miał być Jej. Boję się tego. Boję się, że go urządze, a przyjdzie czas, że będe musiała.... Ech
Na razie nad tym myślę, co bym mogła tam zrobić. Zobaczymy jeszcze :)

Aaaaaa i waży już 2870
 
@Itsaris
Na urzadzanie przyjdzie czas ;)
Teraz najważniejsza jest wygoda i byś miała Tosie pod ręką.
Na pocieszenie dodam że moje maluszki też jeszcze nie mają swojego pokoiku.Spia z nami.
Bo tak mi wygodniej niz biegać w nocy.

Współczuję Ci tych wizyt u specjalistów.To mnóstwo czasu i energii i strach czy aby lekarz będzie dobrym.lekarzem, czy tylko skasuje pieniądze ( od Was.lub NFZu ) i nie pomoże.

Trzymam za Was mocno kciuki.Jestes silna kobieta, w dodatku mama, a mamy mają moc.
Dla dziecka wyjdą z siebie i staną obok
ŻyczęnCi całym sercem, aby znalazł.sie lekarz,.który zaopiekuje się Tosinym serduszkiem i nerkami
Czy niedosłuch da się skorygować ?
 
Ostatnia edycja:
W tym pokoiku oczywiście w nocy byłabym z nią :D nigdy nie zostawię jej samej :) i tak nie śpi w łóżeczku tylko ze mną w łóżku

Dopiero dostałam skierowania do poradni, może dziś się zarejestruje do audiologicznej. Dopiero wtedy więcej się dowiem. Mam tylko opisy/wyniki, a potem mogą być konsuktacje, co dalej robić.

W piątek mamy pierwsze szczepienie na WZW b.

A teraz zbieramy się do poradni logopedycznej. Poćwiczyć buzke i zamykanie ust :)
 
reklama
Do góry