Wiesz co, pewnie marne pocieszenie co powiem, ale może logiczne.
Dobrze, że nie chcą robić transferu tak w ciemno, bo szkoda tego zarodka co sobie tam na was czeka. A tak to się zrobi te badania, te konsultacje i wtedy będzie wiadomo kiedy zrobić transfer
Ten rok się kończy, niech już dojedzie do końca. Jakoś trzeba przeżyć listopad, grudzień i święta, a potem nowe otwarcie
akurat kasę w tym czasie pozbierać
Mi się ostatnio rypła jedna sprawa w życiu, to zaczęłam wyprzedawać książki na olx. Może masz za dużo gratów, które można opchnąć? To zbierze się trochę kaski na nowy rok na transfer
jeszcze koniec roku to może jakaś premia z pracy wpadnie
potem w styczniu trzynastka?