lady_in_blue
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2021
- Postów
- 16 561
Pielgrzymka do świętego miejsca, egzorcyzmy, otwieranie czakr, odpuszczenie ;-).Jeszcze tlenoterapia, pijawki, ozonowanie. Tyle nie robiłyśmy
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pielgrzymka do świętego miejsca, egzorcyzmy, otwieranie czakr, odpuszczenie ;-).Jeszcze tlenoterapia, pijawki, ozonowanie. Tyle nie robiłyśmy
A odpuszczanie? Za słabo odpuszczamy wszystkie.
No właśnie. Co Ci da to wszystko skoro nie odpuszczasz? A to przecież jest klucz do sukcesu!I jak ja mam urodzić dziecko jak najważniejszego zapomniałam
No właśnie. Co Ci da to wszystko skoro nie odpuszczasz? A to przecież jest klucz do sukcesu!
Odpuściłam akupunkturę i ***** to dało także mam dowód anegdotyczny, że to bullshitNo właśnie. Co Ci da to wszystko skoro nie odpuszczasz? A to przecież jest klucz do sukcesu!
Odpuściłam akupunkturę i ***** to dało także mam dowód anegdotyczny, że to bullshit
Good point, już wiemy czego odpuszczanie nie działaW sumie nawet seks odpuściłam i też nic
Żebyś sobie tymi ziołami i niepokalankiem na raz nie rozregulowała wszystkiego. Może to jednak trochę za dużo i ten biedny organizm potrzebuje chwili na dojście do siebie po tej ostatniej stymulacji?Ja w ramach odpuszczania nie będę mieć stymulacji. Nie chce mi się ani robić testów owulacyjnych, ani mierzyć temperatury. Postaramy się o regularne stosunki min, co 2 dni
Ale łyso tak więc może sobie chociaż suplementy pobiorę bo akurat mi się wszystko pokończyło.
No to pueria uno, witamina e i a, vigantol, prenacaps ovi
I teraz zastanawiam się nad ziołami ojca sorki bo lubię sobie zimą pić dużo herbatek więc może być i to, ale myślałam jeszcze o castangusie (niepokalanku) i zastanawiam się czy nie przegnę ze wszystkim
A właśnie miałam Wam pisać, że ja od wczoraj sobie piję ziółka, bo chwytam się już czegoś nowego ;p Tylko ja kupiłam mieszankę Klimuszko na niepłodność. Nie mam pojęcia czy to jest to samo co SrokaJa w ramach odpuszczania nie będę mieć stymulacji. Nie chce mi się ani robić testów owulacyjnych, ani mierzyć temperatury. Postaramy się o regularne stosunki min, co 2 dni
Ale łyso tak więc może sobie chociaż suplementy pobiorę bo akurat mi się wszystko pokończyło.
No to pueria uno, witamina e i a, vigantol, prenacaps ovi
I teraz zastanawiam się nad ziołami ojca sorki bo lubię sobie zimą pić dużo herbatek więc może być i to, ale myślałam jeszcze o castangusie (niepokalanku) i zastanawiam się czy nie przegnę ze wszystkim