@Wika.00 , wczoraj na staraczkach coś takiego napisałam, bo biorę i wit.D3, kwasy Omega, jem raczej zdrowo.
Jeszcze jakieś pomysły?
Dziewczyny, może nie w kwestii starań, ale poniekąd odporność też ma na to wpływ.
Jestem trzeci raz w tym roku chora.
W kwietniu zapalenie krtani i tchawicy (oczywiście z utratą głosu).
W lipcu po raz kolejny ósemka o sobie dała znać, zrobił się ropień, ropa pociekła jednej nocy do gardła i miałam coś w stylu anginy. Wszyscy dookoła twierdzą, że to był COVID- kto wie? Testu nie robiłam.
Dobra, zwaliłam to na to, że po poronieniu organizm był osłabiony.
No a teraz nasz kochany wirusek na 100%
.
Powoli mam dość. Na zwolnienie pozwolić sobie nie mogę- pracuję na etacie w prywatnej firmie. Liczę, że przez weekend wydobrzeję, ale podejrzewam że jeszcze w tym sezonie coś złapię.
Chciałabym wzmocnić odporność, ale jak? Jestem dość aktywna, jemy dość zdrowo, fast foody to u nas rzadkość, gotujemy sami. Mamy swój ogród, swoje kury, więc naprawdę unikamy śmieciowego żarcia. Suplementujemy się dodatkowo witaminą D3, suplami dla osób starających się o dziecko plus DHA.
Powoli zaczynam myśleć o morsowaniu, ale jakoś nie przekonuje mnie ten sposób na hartowanie organizmu.