reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

Zrobiłabyś za mnie 230 przysiadów? 🥹
Stop Motion Yes GIF by Mouse
 
reklama
i dostała to pozwolenie?🤔 ja mam dylemat jak to wszystko rozegrać bo mimo bycia wierzącą i praktykującą, jestem zdecydowana na in vitro. No i nie wiem czy tam próbować jakoś ten kościół zmieniać 🤣 oswajać itp., czy po prostu się „obrazić” No ale to jeszcze na decyzje przyjdzie czas
Z tego co ja wiem to znajomym znajomych ksiądz odmówił chrztu dziecku z in vitro. Inni się nie przyznali i ochrzcili.
 
i dostała to pozwolenie?🤔 ja mam dylemat jak to wszystko rozegrać bo mimo bycia wierzącą i praktykującą, jestem zdecydowana na in vitro. No i nie wiem czy tam próbować jakoś ten kościół zmieniać 🤣 oswajać itp., czy po prostu się „obrazić” No ale to jeszcze na decyzje przyjdzie czas
Tak, tylko był warunek - każdy zarodek miał zostać wykorzystany. Z pewnością nie każdy na to przystanie, trzeba trafić na takiego "ludzkiego" księdza.
 
i dostała to pozwolenie?🤔 ja mam dylemat jak to wszystko rozegrać bo mimo bycia wierzącą i praktykującą, jestem zdecydowana na in vitro. No i nie wiem czy tam próbować jakoś ten kościół zmieniać 🤣 oswajać itp., czy po prostu się „obrazić” No ale to jeszcze na decyzje przyjdzie czas
A zgłębiałaś to, dlaczego kościół jest anty? Bo poza jakimś pierdololo szyszek w stylu: dziecko narodzone żyje dzięki śmierci swojego rodzeństwa 🤯to nie słyszałam niczego racjonalnego
 
reklama
Do góry