reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

reklama
Mnie tu od kilku dni mniej ostatnio ale codziennie was nadrabiam 😉 u mnie dziś 13dc, dwa dni mnie teraz bolał jajnik ale testy negatywne, mój lekarz jest na urlopie więc nie mam jak sprawdzić, ale seksy co drugi dzień więc co ma być to będzie ☺️
czyli jedziemy na tym samym wózku 😉 ilu mnie testy tez negatywne 12 dc a tu gdzie mieszkam nie ma czegoś takiego jak monitoring czy bety …. Po poronieniu nawet scanu nie robią a konsultacje miałam telefoniczna czy nic nie boli i jak się czuje. Wiec niestety wszystko na wyczucie bo cykle przed strata miała 26 dni a teraz nie wiadomo … ale mam nadzieje że trafimy 😉
 
o kurde, to mój to cokolwiek mu nie dam to zje. Wiem mniej więcej co lubi, ale jak zrobię coś co mu średnio smakuje też zje 😅 ale też słyszałam, ze niektórzy faceci mają tak, ze muszą mieć codzień obiad na świeżo: swieżo zrobione mięso, ziemniaki. Ja mogę narobić kotletów na 3 dni i bedzie to jadł ze smakiem :D
Ja w domu byłam nauczona jeść codziennie ciepły obiad dwudaniowy. Na studiach codziennie coś gotowałam. Jak mieszkałam sama też codziennie gotowałam. Teraz zazwyczaj jest jedno danie. Jakiś czas temu zaczęłam gotować obiad wieczorem, żeby zabrać do pracy następnego dnia. Bardziej chodziło o partnera bo on 19-20 wracał z pracy. Na szczęście jest prawie wszystkożerny.
 
Czyli gotujesz dwa obiady?? Jak mojemu nie pasuje, co zrobiłam, to sobie sam robi to co umie (czyli niewiele :p ) np. kluski z twarogiem.

Ja nie trawię kolendry świeżej, a te teraz modna jest, więc wszędzie ładują 🙄
nie, w 99% jeden obiad ale jeżeli mam naprawdę smaka na coś co on nie zje to wtedy robię dla niego coś innego. Ale to bardzo sporadycznie
 
czyli jedziemy na tym samym wózku 😉 ilu mnie testy tez negatywne 12 dc a tu gdzie mieszkam nie ma czegoś takiego jak monitoring czy bety …. Po poronieniu nawet scanu nie robią a konsultacje miałam telefoniczna czy nic nie boli i jak się czuje. Wiec niestety wszystko na wyczucie bo cykle przed strata miała 26 dni a teraz nie wiadomo … ale mam nadzieje że trafimy 😉
trzymam za nas kciuki ✊ ja mam ostatnio cykle po prawie 40 dni bo jeszcze się nie unormowały. Zapisałam się na NFZ na piatek do pierwszego lepszego lekarza żeby podglądnąć na jakim etapie jestem.
 
Mój udek nie zje, skrzydełka z grila napawają go obrzydzeniem tak samo jak karkówka, on z miesa je tylko filet z kurczaka, filet z indyka, duszony schab suchutki, i kotelet schabowy bez żyłek🤷‍♀️
Mój też tak miał, ale go wyszkoliłam i teraz wpieprza wszystko: skrzydełka, żeberka :D Jak mi na początku znajomości powiedział co on je to się złapałam za głowę. Nie mogłabym tak żyć. Ostatnio nawet namówiłam go na zjedzenie golonki (oczywiście tylko mięso), więc jestem z siebie dumna :D
 
reklama
Do góry