reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

w którym tygodniu urodziło sie wasze dziecko?

Kasiu
Nie jestem specem od tych spraw :) ale jak karmili mojego synka sondą to wkładali ja tylko na czas karmienia i nie była przyklejona plastrem , a nie wiem czy takie maleństwo jest karmione pokarmem, czy dozylnie tak jak było w naszym przypadku.
Oto zdjecie mojego synka 3 dni po urodzeniu, tez był zaintubowany .

zdjęcie jest słabej jakości, ale była wtedy nerwówa.....
A.......dzowniła do mnie zona....i.....nie chcę zapeszać....ale......./no mały ma zapalenie dróg moczowych, zaczeli leczeni które ma trwac tydzień/.....chodzą słuchy ;),.......że mój skarbus, jak sie będzie dalej dobrze sprawował......wraca do domku......ok 19 VIII :):):) , ale to jeszce troche czasu jest,.....19 sie urodził i 19 wyjdzie :)
Pozdrawiam !!!!
 
reklama
Moj BORYS tę rureczke dokarmiającą ma cały czas moze to lepiej ze nie wyjmuja i wkładają ??? Nie wiem narazie sie ciesze ze jest wszystko OK. A własnie wrocilem ze szpitala. Czasami jakby zapominał oddychac wtedy jest lekko szturchany przez położną i zaraz sobie przypomina, w każdym razie nie potrzebuje narazie tej aparatury która ma mu przypominac o oddychaniu (nie mówie o respiratorze) Dzis dostanie pierwszy raz pokarm od mamy o 18. No i ciesze sie bo robi straszne awantury jak jest głodny. Pytałem czy wszystko zjada bo oni to sprawdzaja i powiedziano mi ze tak no i nastepny plus. Dzis rano lekarze powiedzieli żonie ze są bardzo mile zaskoczeni stanem, wyglądem i samopoczuciem BORYSA. Szkoda tylko ze troszeczke schodł z 880 na 830 i tak jest mikroskopijny. Ale pocieszam sie ze teraz zacznie przybierac na wadze bo już bardziej chyba mu nie ubedzie.
A tu kolejne zdjęcia BORYSKA.

http://img64.imageshack.us/img64/628/dsc036023ji.jpg
http://img64.imageshack.us/img64/9637/dsc036042xe.jpg
http://img64.imageshack.us/img64/4561/dsc036057uq.jpg
http://img64.imageshack.us/img64/8029/dsc036061go.jpg
http://img64.imageshack.us/img64/6384/dsc036071zn.jpg


pozdr. TRUSKAWA
 
Jesteśmy z Warszawy
Miller mówsz że "Ogladnąłem  Jego zdjęcia i widac na nich,że jest zaintubowany i oddycha pod respiratorem  ,a Ty mówisz,że oddycha sam.
" BORYS nie jest podłączony do respiratora chyba że jestem oszukiwany w szpitalu przez pielegniarki które sie nim opiekują. Z tego co ja widze oddycha zupełnie sam nie ma maseczek na buzi a respirator stoi obok i jest nie uzywany. Jedyne żeczy które aktualnie ma podłączone to welfron w lewej raczce, taka czerwona lampka przy prawej raczce ktora podobno bada zawartość tlenu w skórze ?? i przewodzik do pępka i to wszystko a i juz wlączyli mu tą lampe która praktycznie non stop nad nim świeci i z tego powodu ma załozoną opaskę na oczy i wyglada jak Zorro.
Dziś postaram sie zrobić kolejne fotki BORYSOWI. Własnie miałem telefon od żony i wszystko jest OK dziś mija 3 doba BORYSA !!!!!!

pozdr. TRUSKAWA
 
TRUSKAWA bardzo sie cieszę że Wasz synus tak szybciutko bierze sie do zycia. Mój maluch był wiekszy ak sie urodził (1190 gram) ale i tak jak widze te ogromniaste pampy to nachodzą. Ciesze się że mam już ten cza za sobą a i Wam on szybko ten czas minie. Jeżeli maluszek tak dobrze sie trzyma to musi tylko przybierac na wadze i jeść, jeść, jeść a najlepiej mleczko mamay!  ;) ozdrawiam.PS> A jak czuje się żona?
kaśka k sliczne maleństwo, taka okruszynka ale z drugiej strony duża pannica. Ucałujja odemnie.
 
tak moja myszka też miała podłączoną sondę chyba dobrze widać

_507601_n.jpg
 
Ok.sorry za wprowadzanie niepewności,
Trzymamy kciuki za małego Boryska :)
Mój maluszek jednak był troszke młodszy i mniejszy,więc to pewnie inaczej wyglądało.
3 tyg.to jednak ogromna róznica dla dziecka, im dłużej w brzuszku mamy tym lepiej, w końcu mój Pawełek też  powinien jeszcze byc w środku, a niedługo kończy 3 mies.!
Ale...wszystko dobrze co sie dobrze kończy :)
 
Samotna mamo dziękuję i właśnie ją caluję od Ciebie  ;)
Miller na tym to zdjęciu w 3 dobie to taki maluśki ten synuś aż oczu oderwać nie mogę i bardzo się cieszę i trzymam cały czas kciuki żeby udało się zabrać maluszka do domciu
Truskawo te lampy to pewnie albo pomagające dzidzi utrzymać ciepełko a jeśli ma zaklejone oczka to na żółtaczkę małego naświetlają  
my przerabiałyśmy jedno i drugie
 
reklama
Do góry