reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Usypianie naszych kochanych misiakow

Ola je kaszkę przed kąpielą i nic to zmienia - nadal często się budzi - tylko my robimy na wodzie, może faktycznie mleczne są bardziej sycące - ale moja tych mlecznych nie chce, jak miałam próbki i chciałam jej dać to miała odruch wymiotny... chyba przywykła do mniej słodkich i dlatego tak reaguje...
 
reklama
Ola je kaszkę przed kąpielą i nic to zmienia - nadal często się budzi - tylko my robimy na wodzie, może faktycznie mleczne są bardziej sycące - ale moja tych mlecznych nie chce, jak miałam próbki i chciałam jej dać to miała odruch wymiotny... chyba przywykła do mniej słodkich i dlatego tak reaguje...
To może daj mniej niż zalecają albo wetrzyj jej jakiegoś kwaskowatego owoca do tego...Ja tak robie bo te kaszki są czasami jak miód....

U nas nadal kaszka przed kąpielą i jedzonko dopiero nad ranem...Przestałam zwracać uwage na ich kalorycznośc bo młody i tak je tylko 3 posiłki na dobę :-)
 
ja daje "Bobovita kaszka mleczno-ryżową bananowa na noc"

Zalecaja 4 -5 łyżek na 130 ml wody, daje góra 4 łyżki i 1 łyżke kaszki jaglanej, dzięki czemu kaszka jest mniej słodka - a w smaku dośc dobra (ja zjadam resztki :happy:)
 
Dawałam przez pewien czas kaszkę mleczno ryżową ale i u nas niewiele to zmieniło- nadal Niuńka sie często budzi. Próbuje dawać jej tylko pić ale to odwleka karmienie najwyżej o godzinkę. Z usypianiem zaczeliśmy konsekwentnie usypiać małą w łóżeczku. Narazie długo to trwa ale pomalutku......
 
Witam mlode mamusie:) tez mam maly problem moj kubus bedzie mial 1 wrzesnia 8 miesiecy ale ze spaniem u niego kiepsko....i nie wiem co robic...kaszka na noc nic nie pomaga tez robie na wodzie nie chce na mleku bo karmie piersia...idzie spac o 21 biore go do lozka daje cycka lub wsadzam smoczek klade sie kolo niego i tak lezymy az usypia...w nocy bedzi sie czesto... zeby mu wlozyc smoczka lub cycka czasem jest tak ze co godzinne sie potrafi budzic;/ale nie wiem czy to jest spowodowane jego zabkowaniem bo juz mu widac 2 zabka... sama nie wiem czy sie tak nauczyll...ale czasem to bywa meczacee ale sie juz chyba przyzwyczailam....:)
 
Z moich obserwacji wynika że:
kaszki do których należy dodac mleko modyfikowane trzymają o wiele krócej...Kilka razy np wczoraj wieczorem podałam małemu taka kaszke (smak bez znaczenia) i po max 5 godzinach darł sie z głodu...na kaszkach typu dodaj wodę śpi całe 12 godzin....chociaż dla mamuś cycowych to chyba nie wiele znacząca informacja....
 
Blania wczoraj przed kąpielą (koło 20) zjadła kaszkę mleczno-ryżową (90 ml wody) zjadła całą potem kąpiel i cyc i jeszcze chwilę powariowała na łóżku padła i obudziła się przed 1 zjadła przepełnionego cyca bo aż się krztusiła i obudziła się po 5 i spaliśmy do 7.30 nawet fajnie bo wcześniejsza nocka co 2 godziny cyc.

Ale rano poszłam na jazdę (L) i mąż zrobił jej kaszkę ale nie chciała, także godzinkę musiała wytrzymać aż dostanie cycka i poszła spać.
 
Blania wczoraj przed kąpielą (koło 20) zjadła kaszkę mleczno-ryżową (90 ml wody) zjadła całą potem kąpiel i cyc i jeszcze chwilę powariowała na łóżku padła i obudziła się przed 1 zjadła przepełnionego cyca bo aż się krztusiła i obudziła się po 5 i spaliśmy do 7.30 nawet fajnie bo wcześniejsza nocka co 2 godziny cyc.

Ale rano poszłam na jazdę (L) i mąż zrobił jej kaszkę ale nie chciała, także godzinkę musiała wytrzymać aż dostanie cycka i poszła spać.
ale Ci fajnie! my probowalismy kaszke wczoraj i niestety nie zadzialala... noc wygladala standardowo czyli co 2h cyc...
 
Daga - my też zazdrościmy :tak:
u nas nocki w sumie bez zmian, nadal dość często się budzi, ostatnio po kąpieli to już po godzinie z darciem się budzi :sorry2: ale wtedy w sumie wystarczy ją przytulic i spi dalej ;-)
po kąpieli w miarę szybko zasypia, ale nadal przy cycu, chociaż ostatnio skończy jeść , przewróci się na drugi bok i tak rzuca się potem po całym łóżku - czasem muszę ja wziąć na ręcę, bo nie może sobie przysnąć.
w dzień póki co też bez problemu zasypia ;-)
 
reklama
No zobaczymy dzisiaj czy to zasługa kaszki czy wybryk córy :)
ja się cieszę że Blania już nie potrzebuje cyca do zasypiania zaczaiła ze smokiem tylko muszę się koło niej położyć i ona zasypia, przy kołysankach. Za jakiś czas spróbujemy zasypianie w łóżeczku a ja obok a potem będę się oddalać aż w końcu sama będzie zasypiać, ta metoda u Oliwii się sprawdziła (mało drastyczna) :)
 
Do góry