reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Usunięcie kamienia nazębnego

To jak przyjmujecie ciężarną z bólem? Mówicie jej że ma przyjść po porodzie? A jak jest w 1wszym trymestrze to co? Z trutka do 2trymestru? A jak ciąża będzie zagrożona i nie będzie miała jak się stawić do stomatologa to co wtedy? Bez przesady. Leczenie kanałowe można z powodzeniem przeprowadzić bez zdj rtg. Kontrolę radiologiczną można wykonać po porodzie.
Pacjenci bolowi to temat rzeka. Przyjmowani są od wielkiego dzwonu. To nie sztuka przyjąć jednorazowo. Na każdego pacjenta trzeba mieć plan (i czas) , a ze względu na odległe terminy do specjalistów nie możemy sobie na to pozwolić. Jak wiesz, leczenie kanałowe wymaga czasu (bardzo często pracy przy mikroskopie) a przyjmowanie na dewitalizacje, by zyskac trochę czasu mija się z celem,bo defacto my go właśnie nie mamy. Owszem są wyjątkowe sytuacje, ale do każdej podchodzimy indywidualnie. U nas propaguje się profilaktykę. Dzięki systematycznym wizyta i odpowiedniej diagnostyce możemy zapomniec o problemach w jamie ustnej.
Pozdrawiam i nie zamierzam więcej tłumaczyć sie z pracy gabinetu (bo nie o tym mowa).
 
reklama
Pacjenci bolowi to temat rzeka. Przyjmowani są od wielkiego dzwonu. To nie sztuka przyjąć jednorazowo. Na każdego pacjenta trzeba mieć plan (i czas) , a ze względu na odległe terminy do specjalistów nie możemy sobie na to pozwolić. Jak wiesz, leczenie kanałowe wymaga czasu (bardzo często pracy przy mikroskopie) a przyjmowanie na dewitalizacje, by zyskac trochę czasu mija się z celem,bo defacto my go właśnie nie mamy. Owszem są wyjątkowe sytuacje, ale do każdej podchodzimy indywidualnie. U nas propaguje się profilaktykę. Dzięki systematycznym wizyta i odpowiedniej diagnostyce możemy zapomniec o problemach w jamie ustnej.
Pozdrawiam i nie zamierzam więcej tłumaczyć sie z pracy gabinetu (bo nie o tym mowa).
Gadka o niczym, wiadomo, że profilaktyka, ale znaczna część przypadków to sytuacje kryzysowe i tak jak koleżanka wyżej pisze nie ma żadnych przeciwwskazań do wykonywania zabiegów stomatologicznych w ciąży a jeżeli uważasz inaczej, to kiepski z Ciebie specjalista.
 
@Mamaona Ja też uważam, że są to mity. Można zarówno zdjąć w ciąży kamień, leczyć kanałowo czy też usunąć zęba... Zdjęcia RTG nie są wskazane, ale mogą być wykonywane. Dawka promieniowania jest niewielka, skierowana punktowo na ząb, a i zawsze zakładany jest fartuch ochraniający. Nie poszłabym do kliniki, która traktuje pacjenta na zasadzie: Nie leczyłeś się profilaktycznie, to teraz płacz.... Żenada.
Mi w trakcie ciąży zęby posypały się okrutnie, mimo regularnych wizyt przed.
 
@Mamaona Ja też uważam, że są to mity. Można zarówno zdjąć w ciąży kamień, leczyć kanałowo czy też usunąć zęba... Zdjęcia RTG nie są wskazane, ale mogą być wykonywane. Dawka promieniowania jest niewielka, skierowana punktowo na ząb, a i zawsze zakładany jest fartuch ochraniający. Nie poszłabym do kliniki, która traktuje pacjenta na zasadzie: Nie leczyłeś się profilaktycznie, to teraz płacz.... Żenada.
Mi w trakcie ciąży zęby posypały się okrutnie, mimo regularnych wizyt przed.
To, że pacjent, który nie leczył się profilaktycznie nie zostanie przyjęty (bądź bolowy) to już Twoja nadinterpretacja. Zdjęcie punktowe owszem skierowane w pojedyczny ząb. Jadnak ono nie jest tak miarodajne jak pantomogram czy tomografia
Dla mnie mitem jest, że zęby sypia się w ciazy :) To, że "w ciąży /po ciąży strasznie popsuły mi się zęby" to nie wina hormonów i maluszka (nie pobiera on związków mineralnych 😁) . Generalnie tego, że zazwyczaj często odpuszczamy, bo mamy mdłości, wymioty (kwasy żołądkowe) i nam się nie chce, bo jest nam ciężko, bo pozwalamy sobie na duzo więcej. Zwykle czynności schodzą na dalszy plan.
 
Nie miałam wymiotów i zdrowo się odżywiałam. Ubytki mi się nie robiły, a zęby łamały.
Cieszę się, że nie muszę odwiedzać gabinetu, w którym pracujesz. Na szczęście mam wybór.
 
Dla mnie mitem jest, że zęby sypia się w ciazy :) To, że "w ciąży /po ciąży strasznie popsuły mi się zęby" to nie wina hormonów i maluszka (nie pobiera on związków mineralnych 😁) . Generalnie tego, że zazwyczaj często odpuszczamy, bo mamy mdłości, wymioty (kwasy żołądkowe) i nam się nie chce, bo jest nam ciężko, bo pozwalamy sobie na duzo więcej. Zwykle czynności schodzą na dalszy plan.
Chodzę do dentysty regularnie, raz w roku czyszczenie kamienia, na bieżąco leczę wszystkie ubytki. Najdłuższa przerwa między wizytami trwała chyba pół roku. Przed ciaza miałam wszystko ogarniete i co... Czwarty miesiąc i zaczęła boleć 7ka a potem 6tka i co wizyta znajdujemy coś nowego.
Nie wymiotowałam, nie zmieniłam nawyków czułam się dobrze.
 
reklama
Do góry