reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ustalenie ojcostwa, ustalenie adresu ojca, alimenty

Jeżeli ojcostwo mężczyzny nie będącego mężem matki zostało uwiarygodnione,
matka może żądać, ażeby mężczyzna ten jeszcze przed urodzeniem się dziecka wyłożył
odpowiednią sumę pieniężną na koszty utrzymania matki przez trzy miesiące w
okresie porodu oraz na koszty utrzymania dziecka przez pierwsze trzy miesiące po
urodzeniu. Termin i sposób zapłaty tej sumy określa sąd.

Ojciec nie będący mężem matki obowiązany jest przyczynić się w rozmiarze
odpowiadającym okolicznościom do pokrycia wydatków związanych z ciążą
i porodem oraz kosztów trzymiesięcznego utrzymania matki w okresie porodu.
Z ważnych powodów matka może żądać udziału ojca w kosztach swego
utrzymania przez czas dłuższy niż trzy miesiące. Jeżeli wskutek ciąży lub porodu
matka poniosła inne konieczne wydatki albo szczególne straty majątkowe,
może ona żądać, ażeby ojciec pokrył odpowiednią część tych wydatków
lub strat.
no i dobrze wiedzieć :-) nie wywinie się od odpowiedzialności nawet już podczas ciąży :tak:
 
reklama
no i dobrze wiedzieć :-) nie wywinie się od odpowiedzialności nawet już podczas ciąży :tak:
to dobrze,ze juz w czasie ciazy mozna sie takiego "tatusia" domagac odpowiedzialnosci chociazby przez sad,choc to nie bedzie latwe i przyjemne, pewnie wiekszosc przyszlych ojcow bedzie sie wypierac:angry: tylko powiesic za jaja takich:no::wściekła/y:,przeciez juz dziecko jest co z tego,ze w brzuchu mamy,ale potrzebuje odpowiednich pielegnacji,lekow i zywienia,a przedewszystkim spokoju ktorego czasem brak
 
to dobrze,ze juz w czasie ciazy mozna sie takiego "tatusia" domagac odpowiedzialnosci chociazby przez sad,choc to nie bedzie latwe i przyjemne, pewnie wiekszosc przyszlych ojcow bedzie sie wypierac:angry: tylko powiesic za jaja takich:no::wściekła/y:,przeciez juz dziecko jest co z tego,ze w brzuchu mamy,ale potrzebuje odpowiednich pielegnacji,lekow i zywienia,a przedewszystkim spokoju ktorego czasem brak
ze spokojem to najgorzej.. dziecko pewnie urodzi się nerwowe i nie wiadomo co jeszcze:no:
kurde, no chyba się nie wyprze ojcostwa dziecka, którego tak bardzo kiedyś pragnął i kochał po spłodzeniu...Zwłaszcza że marzył o synu i jest syn [cóż, ja marzyłam o córeczce]
 
ze spokojem to najgorzej.. dziecko pewnie urodzi się nerwowe i nie wiadomo co jeszcze:no:
kurde, no chyba się nie wyprze ojcostwa dziecka, którego tak bardzo kiedyś pragnął i kochał po spłodzeniu...Zwłaszcza że marzył o synu i jest syn [cóż, ja marzyłam o córeczce]
Dzieciatko urodzi sie zdrowe i nic nie bedzie mialo z twoich nerwow,miejmy taka nadzieje. Ja tez mialam ciaze nerwowa,nie tylko z powodu tatusia,ale tez jego "kochanej mamusi" wyprowadzilam sie z jej domu 3 miesiace po slubie,tatus zostal,bo u mnie w bloku byloby mu za ciasno i 4 dni przed porodem bo wytrzymac psychicznie nie moglam juz.Tatus tez chcial dziecka,twierdzil,ze juz pora miec rodzine i dziecko.Mala urodzila sie 2 tyg wczesniej bez zadnych problemow zdrowa.A ja patrzac na te 4 lata ktore jutro mina od jej urodzin,moge tylko zalowac,ze jeszcze pozniej przed poltora roku mialam klapki na oczach i myslam,ze tatus sie zmieni.
Sheeppy moze Twoj zrozumie co traci i bedzie chcial wrocic???moze to brzmi durnie,ale moze sie przestraszyl odpowiedzialnosci?
 
Ostatnia edycja:
Sheeppy moze Twoj zrozumie co traci i bedzie chcial wrocic???moze to brzmi durnie,ale moze sie przestraszyl odpowiedzialnosci?
nie ma szans... będzie wolał spalić za sobą mosty byle zachować niby-dumę i nas olać i pokazać że to go nie rusza... żałosne to ale ten typ tak ma a na tyle go znam, że wiem jak postąpi, zresztą znam każdy jego ruch
 
nie ma szans... będzie wolał spalić za sobą mosty byle zachować niby-dumę i nas olać i pokazać że to go nie rusza... żałosne to ale ten typ tak ma a na tyle go znam, że wiem jak postąpi, zresztą znam każdy jego ruch
szkoda,ze szydlo z worka z takich dupkow,za przeproszeniem wychodzi na jaw troche za pozno,wtedy ile samotnych mam byloby mniej
 
W ogole nie rozumiem takiego zachowania. Albo sie chce dziecka albo nie. A nie za na poczatku tak a potem sie zwiewa bo wszystko okazuje sie takie straszne. Przeciez oni sa dorosli:wściekła/y:.
 
W ogole nie rozumiem takiego zachowania. Albo sie chce dziecka albo nie. A nie za na poczatku tak a potem sie zwiewa bo wszystko okazuje sie takie straszne. Przeciez oni sa dorosli:wściekła/y:.
dorosli ?chyba tylko z dowodu osobistego,a nie z zachowania i odpowiedzialnosci na kobiete z ktora sie jest i za dziecko ,ktore razem splodzili
 
Dobrze ze istnieje coś takiego jak alimenty. Przynajmniej w jakims stopniu czuja sie odpowiedzialni za to co zrobili.
No niby pozniej. Rozumiem jeszcze gnojka ktory ma 18 lat i sie boi ale nie jestem w stanie pojac takiego zachowania u kogos po 30.
 
reklama
jestem mamą 16 letniego chłopaka którego wychowuje sama gdyż jego ojciec wyjechał do Anglii 6 lat temu gdzie sprowadził swoją rodzinę to znaczy: żonę i drugiego syna.Po 8 latach podałam go o alimenty na sprawie w sądzie reprezentowała go matka która stwierdziła że cierpi tam głód i co pół roku musi zawieźć mu jedzenie bo głodują tam trzy osobową rodziną :szok: Więc proszę jeśli ktoś wie jak mogę sprawdzić czy jest tam legalnie zatrudniony , bo podobno w Anglii trzeba się rejestrować.Proszę powiedzcie w jakim urzędzie to sprawdzę :crazy:
 
Do góry