reklama
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Wama, swietne to jest! Trzeba miec zdolnosci i wyobraznie, zeby cos takiego narysowac
Myslicie, ze to co wkleila Dzustta jest mozliwe czy to fotomontaz? Bo zdjecie cudne :-)
Myslicie, ze to co wkleila Dzustta jest mozliwe czy to fotomontaz? Bo zdjecie cudne :-)
to zdjęcie to fotomontaż. krąży już od długiego czasu w sieci. skóra brzucha jest na tyle gruba, że stópka dziecka nie byłaby w stanie z takimi szczegółami się na niej odkształcić. poza tym, dziecko chronione jest wodami, więc to dodatkowe zabezpieczenie. gdyby skóra brzucha była tak cieńka jak sugeruje zdjęcie to dziecko byłoby kiepsko chronione.
czy którejś z Was podczas ciązy dziecko było w stanie w taki sposób tać kopniaka? u mnie pojawiały się górki i to wszystko.
co nie zmienia faktu, że zdjęcie jest urocze
czy którejś z Was podczas ciązy dziecko było w stanie w taki sposób tać kopniaka? u mnie pojawiały się górki i to wszystko.
co nie zmienia faktu, że zdjęcie jest urocze
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Tak tez myslalam, ale badz co badz - zdjecie swietne :-)to zdjęcie to fotomontaż
*Wchodzi facet do apteki i cichutkim głosem mówi:* *
- Nerwosol poproszę...
- Co proszę?
- NERWOSOL K***!!!* *
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------* *Przychodzi hipochondryk do lekarza i mówi:* *
- Panie doktorze, żona mnie zdradza, a nie rosną mi rogi.
- Proszę pana, z tymi rogami to tylko takie powiedzenie.
- Uff, a już myślałem, że mam niedobór wapnia.*
*------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------*
*Wychodzi TIR-ówka z samochodu i na pożegnianie mówi do kierowcy :
...BĄDŹ ZDRÓW!*
*------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------*
> > xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx > > > > > > Dentysta schyla się właśnie nad pacjentem i ma zamiar rozpocząć > borowanie, > >
gdy nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie: > >
- Czy mi się to tylko wydaje, czy też trzyma pan rękę na moichjądrach? > >
Pacjent spokojnym głosem: > >
- To tylko taka mała asekuracja. Bo przecież nie chodzi o to, żebyśmy sobie ból zadawali... Prawda, Panie Doktorze...?
> > xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Mały Jasio ogląda z wielkim zainteresowaniem swojego siusiaka.
- Mamo, czy to mój mózg?
- Nie synku, jeszcze nie....
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Pukanie do drzwi. Otwiera pani domu, za progiem żebrak:
> > - A czego wam trzeba, dobry człowieku?
> > - Kawałek chleba, szanowna pani, gdyby się znalazł, byłbym nad wyraz zobowiązany...
> > - Ach, dobry człowieku, macie szczęście! Mieliśmy dzisiaj małą uroczystość i sporo tortu zostało!
> > - Ależ! Szanowna pani zbyt łaskawa! Tylko chleba kawałek!
> > - Ach, dobry człowieku! To żaden kłopot!
> > Pani domu przynosi spory kawał tortu i z dumą wręcza go żebrakowi.
> > Ten, chcąc nie chcąc przyjmuję i pod nosem szepcze:
> > - K...! Jak teraz denaturat przez to ***** przesączyć?
- Nerwosol poproszę...
- Co proszę?
- NERWOSOL K***!!!* *
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------* *Przychodzi hipochondryk do lekarza i mówi:* *
- Panie doktorze, żona mnie zdradza, a nie rosną mi rogi.
- Proszę pana, z tymi rogami to tylko takie powiedzenie.
- Uff, a już myślałem, że mam niedobór wapnia.*
*------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------*
*Wychodzi TIR-ówka z samochodu i na pożegnianie mówi do kierowcy :
...BĄDŹ ZDRÓW!*
*------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------*
> > xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx > > > > > > Dentysta schyla się właśnie nad pacjentem i ma zamiar rozpocząć > borowanie, > >
gdy nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie: > >
- Czy mi się to tylko wydaje, czy też trzyma pan rękę na moichjądrach? > >
Pacjent spokojnym głosem: > >
- To tylko taka mała asekuracja. Bo przecież nie chodzi o to, żebyśmy sobie ból zadawali... Prawda, Panie Doktorze...?
> > xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Mały Jasio ogląda z wielkim zainteresowaniem swojego siusiaka.
- Mamo, czy to mój mózg?
- Nie synku, jeszcze nie....
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Pukanie do drzwi. Otwiera pani domu, za progiem żebrak:
> > - A czego wam trzeba, dobry człowieku?
> > - Kawałek chleba, szanowna pani, gdyby się znalazł, byłbym nad wyraz zobowiązany...
> > - Ach, dobry człowieku, macie szczęście! Mieliśmy dzisiaj małą uroczystość i sporo tortu zostało!
> > - Ależ! Szanowna pani zbyt łaskawa! Tylko chleba kawałek!
> > - Ach, dobry człowieku! To żaden kłopot!
> > Pani domu przynosi spory kawał tortu i z dumą wręcza go żebrakowi.
> > Ten, chcąc nie chcąc przyjmuję i pod nosem szepcze:
> > - K...! Jak teraz denaturat przez to ***** przesączyć?
reklama
redaktorka
MAMA BAMBOOCHA
falbala dobre, zwlaszcza sie mi podobal torcik
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: