margaretka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2020
- Postów
- 2 759
Ryzyka są liczone uwzględniając kilka czynników: ryzyko podstawowe wynika tylko z wieku, potem można podać ryzyka uwzględniają parametry z samego USG i ryzyko skorygowane po badaniach z krwi. Znając te wszystkie dane, które wpisuje lekarz można sobie ryzyko obliczyć nawet samodzielnie w kalkulatorze fmf. Musiałbyś podać wszystkie parametry dokładnie, jeśli nie jesteś pewna, że ryzyko zostało wyznaczone dobrze i możesz to sobie sprawdzić. Kalkulator jest po angielsku. 1:30 to już dość wysokie ryzyko, jednak nadal nie oznacza to, że na pewno występuje wada, trzeba to dalej zweryfikować. Przy wyższym wyniku niż 1:300 zalecana jest amniopunkcja i ja w takiej sytuacji jak Twoja bym się na nią zdecydowała. Można sobie dopłacić do mikromacierzy, tak jak pisały dziewczyny wyżej, ale na amino musisz poczekać do odpowiedniego tygodnia. Jeśli finanse nie stanowią problemu to można też zrobić nifty. Zarówno mikromacierzy jak i nifty to koszt lekko ponad 2000 zł. Więc są to badania drogie. Nawet jeśli zdecydowałabym się na nifty w tym przypadku to na pewno na amniopunkcję również. Jest też cały wątek, gdzie dziewczyny opisują swoje wyniki i na jakie badania się zdecydowały oraz jak wyglądała amniopunkcja.Dziwne jest dla mnie tylko to, że z krwią i z zaznaczeniem kości nosowej i przepływów ryzyko było 1:785, a jednak lekarz nie wziął tych parametrów do tego wyniku końcowego, który dostaliśmy.
Dlatego byłam ciekawa, czy u Was te markery się wliczało, bo z tego co wiem to np. obecność kości nosowej jest dość ważnym wyznacznikiem przy ZD…
I stąd mam mętlik w głowie…