reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

USG 4D w Bielsku-Białej

Witam,

Czy za poród rodzinny i zzo się płaci w szpitalu wojewódzkim? Czy drugi okres porodu może być przeprowadzany w pozycji wertykalnej?
Ilu osobowe sa sale poporodowe i na ile sal (osób) są węzły sanitarne? Czy możliwe są odwiedziny na oddziale położniczym? Głównie chodzi mi o to czy mąż może mnie poźniej odwiedzić.

Z góry dzięki za wszelkie informacje, pozdrawiam
 
reklama
Z tego co wiem za poród rodzinny się nie płaci. Co do ZZO nie są chętni bo usprawiedliwiają się brakiem lekarzy. No chyba że masz wcześniej wszystko ustawione to zmienia postać rzeczy. Bynajmniej moja pani dr mi odradzała - i miała rację:):)
Ja miałam możliwość korzystania ze wszystkich "sprzętów" na porodówce... jak chciałam chodzić - chodziłam, jak chciałam się położyć leżałam z podpiętym ktg. Rozwarcie miałam sprawdzane nawet na piłce.

Przy czym trafiłam na cudowną położną i na dzień kiedy rodziłam sama. Nie wiem jak by było gdybyś trafiła na pełne obłożenie??

Sale po porodowe są czyściutkie - pokoje 1,2,3 osobowe. Tyle widziałam. Łazienka jest 1 na 2 pokoje.

Ja od razy trafiłam do jedynki ale leżałam tez dłużej i dziękowałam za ten pokój:)
Współkorzystające z łazienki niestety nie należały do kochających porządek i papiery (nawet z krwią) leżały po całej łazience. Na szczęście "koleżanki" szybko poszły do domu a następne umiały za sobą sprzątać:)

Co do odwiedzin - mój mąż był ze mną od zejścia z łóżka porodowego(od godz.15) do wieczora. Musiał pokój tylko opuścić na wizytę lekarską. Potem wszedł bez problemów. I porzychodził o różnych godzinach. Zreszta w każdej sali poporodowej jest dokładny rozkład co sie dzieje w danych godzinach, kiedy śniadanie, kiedy obchód lekarzy do Ciebie, kiedy lekarzy do dziecka.

To chyba tyle:)
 
Ja z tego co wiem bo pytałam że nie dają znieczulenia ZZO, wręcz przeciwnie nawet odradzają :) Ale podają inne środki znieczulające, z tego co wiem trzeba mieć " znajomości" albo zapłacić:)
Do dyspozycji będę miała wszystko co opisała wyżej Iwon nawet wannę , no i opłacam sobie oprócz tego położną :)

Jeśli chcesz rodzić ze ZZO to tylko w Eskulapie , tam ZZO podają rutynowo każdej kobiecie która rodzi:)
Ja troszkę się zorientowałam na ten temat bo też początkowo miałam tam iść , ale jednak wolę rodzić bez ZZO , ponieważ dużo przemawia za nie korzystnymi możliwymi problemami po podaniu ZZO. Jestem po rozmowie z dwoma lekarkami które obie stwierdziły że one osobiście by sobie go nie dały gdyby rodziły:)


Ale to tylko moje zdanie:) Każdy sobie wybiera sam:)
 
Dzięki za odpowiedzi dziewczyny :)

Właściwie to też chcę rodzić bez ZZO, ale to mój pierwszy poród no i nie wiem czy nie spanikuję i czy ostatecznie bym nie wzięła tego ZZO. Ale plan jest, żeby nie brać :)

A powiedzcie mi jeszcze co trzeba zabrać dla dziecka do szpitala i czy jest coś specjalnego bądź niezwykle ważnego co musi zabrać ze sobą przyszła mama. Wiem, że niektóre szpitale wymagają np. laktatorów. No i jak z ochroną krocza? Nacinają rutynowo? :(
 
jeśli chodzi o krocze to zależy od położnej, jak trafisz na taką " z powołania " to jak się da to ci nie natnie:)

A jeśli chodzi o to co zabrać , to co kilka miesięcy się to zmienia, więc musisz sobie zadzwonić na IP i zapytać , ja będę też dopiero dzwonić ale dopiero tak miesiąc przed bo tak jak mówię to się zmienia:)

No a jeśli chcesz to ZZO w razie czego mieć pod ręką to musisz iść do Eskulapa - tylko tam Ci go podadzą , a na poród musisz się umówić bo oni zazwyczaj wywołują go sztucznie w terminie jaki sobie uzgodnicie - więc musisz iść na wizytę miesiąc przed planowanym porodem i zapłacić z góry ponoć chyba teraz jest 490zł.
 
I właśnie dlatego Eskulap nie jest i nie był dla mnie godna zaufania kliniką. Tam wszystko robią rutynowo.... No ale.

kloog
- ja dla dziecka miałam pieluszki, krem do pupci, chusteczki i na 3 dzień dopiero miałam swoje ciuszki.

A ZZO jest jak dla mnie ciut może użyje złego słowa ale przereklamowane.
Ja rodziłam prawie 9 godzin.... lekko zupełnie nie było. Ale o zzo nawet nie pomyślałam w trakcie. Myśl o dziecku wypierała największy ból - choć wyłam jak cholera:) No i niestety u mnie nacięcie musiało być wykonane. Przy czym po 3 dniach lekarz na kontroli nawet nie zauważył cięcia, ha!
 
Cześć, ja rodziłam rok temu w Wojewódzkim. Za poród rodzinny się nie płaci ale trzeba kupić "ubranie" dla osoby towarzyszącej - lepiej to zrobić przed, bo potem jest za dużo zamieszania, Ty już rodzisz, mąż musi iść zapłacić, przebrać się itd...
Mój mąż był cały czas przy mnie, ja leżałam 6 dni w szpitalu, a on odwiedzał mnie od samego rana po śniadaniu i aż do 18-19 przy nas siedział. Na szczęście miałam jedynkę, więc nikomu to nie przeszkadzało.
Do szpitala, oprócz rzeczy dla Maleństwa (ciuszki dają) ale jak chcesz to weź swoje, to Maluszek od razu będzie w swoich ubrankach, tylko masz powiedzieć, że są Twoje, żeby Ci je nie sprzątnęli do prania.
Napewno weź termometr i podkłady poporodowe, a także podpaski i tantum rosa.
 
reklama
Nie do mnie było kierowane pytanie ale się wpiszę....
Ja tez leżałam w jedynce-jak już kiedyś wspomniałam, i nie robiłam kompletnie nic żeby ja dostać. Ot taki przypadek. I jak rozmawiałam z moja lekarka to powiedziała mi to samo- że to przypadek gdzie i która kobieta trafi na jaką sale.
Jedno jest pewne - za to się nie płaci. (jak jest w innych szpitalach w pl)
 
Do góry