reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Urodzinki naszych pociech

Ja się obawiam, że z tych czterech najpopularniejszych (pewnie też się w taką wróżbę zabawimy): różaniec, kieliszek, książka i pieniążek - Milenka wybierze kieliszek, albo różaniec :dry: bo z resztą już miała do czynienia i pewnie jej nie zainteresują :confused:
 
reklama
Ja się obawiam, że z tych czterech najpopularniejszych (pewnie też się w taką wróżbę zabawimy): różaniec, kieliszek, książka i pieniążek - Milenka wybierze kieliszek, albo różaniec :dry: bo z resztą już miała do czynienia i pewnie jej nie zainteresują :confused:
A ja myślę,ze Milutek wybierze książkę.Jakoś mi to do niej pasuje.Pisz koniecznie,czy miałam rację.:-D:-D:-D
 
:-Da u nas to wszystko zalezy od światła co bardziej będzie się świeciło to moja sroka porwie wiec jest szansa na kieliszek lub różaniec chyba że jakiś szary położę.
ale jak pojdzie w ślady chrzestnej to niech kasę bierze ona jest maniaczką zakupów.:-D chociaż księża hmmmżyją jak księcia bez podatku a i tak cichaczem swoje robią ;-) taki żarcik oczywiście niech nikt się nie obraża.:sorry2:
 
Karola, a ten torcik dla Szymka to jak robisz :confused:
Ja nie mam pomysłu... Musi być z czegoś, co Oli może jeść, bo wiadomo, że napcha sobie do buzi z niego co nieco. Krem tortowy więc odpada, ani taki z masła bo za tłusty, ani z mleka, bo nie może zwykłego mleka. Zastanawiam się, czy nie przełożyć go jogurtem z galaretką, nie zaszkodzi, no i się aż tak nie wysmaruje jak kremem. Jak myślicie :confused: A może macie jakieś inne pomysły :confused:
 
Irtasia, super Ci wyszły te torty :tak: Ja mam imprezę jutro i się zastanawiam, czy dziś już przyozdobić kremem a jutro ozdoby, czy wszystko robić jutro :confused:

Nie wiem o której Irtasia rodziła, ja właśnie dokładnie roku temu zaczynałam mieć bóle parte, Oli przyszła na świat o 10,55 :-) Rety to już rok, normalnie nie wierzę :no:
 
Kasiad ja urodzilam o 13.38 a od 9 podawali mi oksotocyne:tak:

a kremem mozesz spokojnie juz ozdabiac ,nawet bedzie lepiej bo to musi byc troche w lodowce zeby krem stezal
 
reklama
Do góry