reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Uroda -nasza waga, wymiary, kosmetyki, powrót do formy

mnie nic nie piecze, mnie tylko schodzi skóra z pleców, ale
możliwe, że to od zmiany oliwek, kosmetyki na ciężarówki bardzo różnie działają, a złapać teraz alergię jest łatwiej niż grypę od stania nago na śniegu :D
 
reklama
A ja niestety nie miałam problemu czy zrezygnować z pracy czy nie, bo po prostu jej nie miałam :( U nas w mieście bardzo trudno jest o jakąkolwiek pracę, tak więc zaraz po szkole (liceum) zaczęłam jej szukać, niestety bez skutków :( po roku załapałam się dopiero na staż w szkole, w sekretariacie. Potem kolejny rok minął i nic. Wkońcu zaczęliśmy przygotowania do ślubu i wesela i jakoś nie miałam czasu na poszukiwania pracy. No a zaraz po ślubie dzidziuś się nam udał :) I tak jakoś już 4 lata prawie po szkole, a ja tylko jestem po stażu i po dorywczych pracach na umowe zlecenie. Kiedy zaczne szukać pracy - nie wiem. A przydała by się, bo jak na złość mój mąż tylko do końca lutego pracuje, firma zlikwidowana :( Mam nadzieje, że znajdzie szybciutko jakąś pracę, bo wiadomo jakie są wydatki dla dzidziusia. Na szczęście mamy kochanych rodziców i pomagają nam bardzo dużo. Ale wiadomo, nie ma to jak własne pieniądze.
Tak więc dziewczyny cieszcie się swoją pracą i pracujcie tak długo jak dacie rade. Mi zostało siedzenie w domciu.
 
Co do swędzenia i pieczenia skóry to baredzo bym uważala....czytalam ze to są wlasnie objawt tworzących się rozstepów:((( na szczescie nic takiego nie odczuwam....czasem gdy czuje ze skóra jest zbyt napieta od razu smaruje moją oliwką. Jest rewelacyjna:) Kupilam w rossmanie z seri dla kobiet ciężarnych (jakas niemiecka firma) (etykieta tez po niemiecku)- bardzo skuteczna, na dlugo starcza (1 butelka starczyla mi na 3 miesiące!) no i przede wszystkim TANIA - bo tylko jakies 12-13 zł!!! polecam dziewczyny bo jest ekstra!!! Smaruję sie codziennie od początku ciąży, piersi i brzuch. jestem bardzo zadowolona:)!!!!
Pozdrawiam brzuszki!!!!
 
Ja z serii Babydream z Rossmanna dla kobiet w ciąży też używam żelu pod prysznic i żelu do stóp. A na brzuszek oliwki Ziajka.
 
Oliwke Rossmana znam i ja dobrze - w poprzedniej ciazy uzywalam i w tej tez, choc czy rzeczywiscie zahamuje Wam rozstepy nie gwarantowalabym - to raczej uwarunkowania genetyczne kazdej z nas (z tego co wiem to bardziej podatne sa dziewczyny o jasnej karnacji). Ja w pierwszej ciazy do terminu porodu nie mialam ani jednego rozstepu. W 41 tyg. gdy dzidzia sie zrobila bardzo duza i brzuch z napiecia pekal niemalze w szwach pojawilo sie nagle promieniscie kilka rozstepow w okolicy pepka, ktore sa do dzis. Takze cala profilaktyka 40-tygodniowa (Ziajki, Rossman i co.) poszla w leb. Nie nastawiajcie sie wiec tutaj na jakis cudowny kosmetyk - jak macie je dostac to i tak dostaniecie :baffled:
 
reklama
ja w pierwszej ciazy smarowalam sie dwa razy dziennie fissanem i rozstepow mam cała mase a teraz smaruje sie jak sobie przypomne bo stwierdziłam ze to i tak nie ma sensu mam juz kilka swiezych ale mysle ze jak bym sie smarowala codziennie to tez by byly poprostu mam taka skore i juz :-(
 
Do góry