dlaczego podczas urlopu, gdy otrzymam L4 na chore dziecko,urlop nie jest anulowany? tej kwestii nie bardzo rozumiem....
może jaki paragraf na to?
To jest bardzo podchwytliwy paragraf. Art. 165 i 166
kodeksu pracy:
"Art. 165.
Jeżeli pracownik nie może rozpocząć urlopu w ustalonym terminie z przyczyn usprawiedliwiających nieobecność w pracy, a w szczególności z powodu:
1) czasowej niezdolności do pracy wskutek choroby,
2) odosobnienia w związku z chorobą zakaźną,
3) powołania na ćwiczenia wojskowe albo na przeszkolenie wojskowe na czas do 3 miesięcy,
4) urlopu macierzyńskiego,
pracodawca jest obowiązany przesunąć urlop na termin późniejszy.
Art. 166.
Część urlopu nie wykorzystaną z powodu:
1) czasowej niezdolności do pracy wskutek choroby,
2) odosobnienia w związku z chorobą zakaźną,
3) odbywania ćwiczeń wojskowych albo przeszkolenia wojskowego przez czas do 3 miesięcy,
4) urlopu macierzyńskiego
pracodawca jest obowiązany udzielić w terminie późniejszym."
Proszę zwrócić uwagę, że w art. 165 mamy sformułowanie "nie może rozpocząć urlopu w ustalonym terminie z przyczyn usprawiedliwiających nieobecność w pracy" - opieka nad chorym dzieckiem jest taką przyczyną i spełnia warunki tego przepisu. Wymienione w tym paragrafie przyczyny są poprzedzone prawniczym słowem-kluczem "w szczególności", co oznacza, że są tylko przykładami.
W artykule 166 nie ma już zapisu o każdej usprawiedliwionej nieobecności i hasła "w szczególności", zatem wymienione słownie przyczyny w punktach 1-4 są jedynymi i wyłącznymi powodami przerwania urlopu, który rozpoczął się przed ich wystąpieniem. A ponieważ opieka nad chorym dzieckiem nie jest wymieniona, to nie przerywa ona już biegnącego urlopu.
Tak wygląda polskie prawo - bez prawnika ani rusz. :/