- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2017
- Postów
- 10
Dziewczyny, jestem tu nowa i mam pytanie.
Poroniłam w 16 tygodniu tj. 13.06.2017r.
Mąż złożył stosowne dokumenty u siebie i u mnie w pracy do ubezpieczalni - ja nie miałam głowy zajmować się czymś takim.
Kadrowa męża wysłała wniosek i akt urodzenia dziecka martwego do PZU w dniu wczorajszym - już dzisiaj mamy pieniądze na koncie.
Czy orientujecie się może jak to wygląda w Warcie? Czytałam, że ponoć migają się od wypłaty i wyznaczyli sobie 23 tydzień jako granicę wypłaty świadczenia. Czy jest to zgodne z Konstytucją? Czy pisał ktoś może odwołanie? przyniosło ono jakiś pozytywny skutek ?
Poroniłam w 16 tygodniu tj. 13.06.2017r.
Mąż złożył stosowne dokumenty u siebie i u mnie w pracy do ubezpieczalni - ja nie miałam głowy zajmować się czymś takim.
Kadrowa męża wysłała wniosek i akt urodzenia dziecka martwego do PZU w dniu wczorajszym - już dzisiaj mamy pieniądze na koncie.
Czy orientujecie się może jak to wygląda w Warcie? Czytałam, że ponoć migają się od wypłaty i wyznaczyli sobie 23 tydzień jako granicę wypłaty świadczenia. Czy jest to zgodne z Konstytucją? Czy pisał ktoś może odwołanie? przyniosło ono jakiś pozytywny skutek ?