reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Umowa o prace na czas określony a ciąża

A ja nie, bo widzisz ja akurat jestem w ciąży i choruję na niepowściągliwe wymioty ciężarnych (dla ciekawskich kod choroby to O21). Kiedy ja wymiotuję 30 razy dziennie, biorę kroplówkę i potem czytam, że ktoś tam idzie na zwolnienie bo ma prawo posiedzieć w domu, albo sobie odpocząć i w tym czasie jechać na wakacje czy iść z koleżanką do kina to mi się nóż w kieszeni otwiera. Bo obecnie każda dziewczyna w mojej sytuacji ma prawo do 100% wynagrodzenia, ale najpodobniej przez takie jak Ty i Tobie podobnie, moja córka będzie trzymywała 80% swojej pensji bo myślicie tylko o swoim "odpoczynku".
Ja przez takie kobiety też tracę wiarę w ludzi



Dlaczego nie? U mnie jako ciężarna nie jesteś traktowana inaczej, masz premię, projekty, możesz awansować, dostać nagrodę itd. No tyle ile od siebie dajesz tyle dostajesz 🙃 I myślę, że tysiąc razy bardziej dbam o siebie i o dziecko, nie leżąc na kanapie przed TV z paczką chipsów
Pozazdrościć pracodawcy, to niestety nie jest norma, wręcz rzadkość. Gro szefów raczej tak do ciężarnych nie podchodzi.To tylko tak mi przyszło do głowy bo w temacie zwolnień się nie wypowiadam.
 
reklama
A ja nie, bo widzisz ja akurat jestem w ciąży i choruję na niepowściągliwe wymioty ciężarnych (dla ciekawskich kod choroby to O21). Kiedy ja wymiotuję 30 razy dziennie, biorę kroplówkę i potem czytam, że ktoś tam idzie na zwolnienie bo ma prawo posiedzieć w domu, albo sobie odpocząć i w tym czasie jechać na wakacje czy iść z koleżanką do kina to mi się nóż w kieszeni otwiera. Bo obecnie każda dziewczyna w mojej sytuacji ma prawo do 100% wynagrodzenia, ale najpodobniej przez takie jak Ty i Tobie podobnie, moja córka będzie trzymywała 80% swojej pensji bo myślicie tylko o swoim "odpoczynku".
Ja przez takie kobiety też tracę wiarę w ludzi



Dlaczego nie? U mnie jako ciężarna nie jesteś traktowana inaczej, masz premię, projekty, możesz awansować, dostać nagrodę itd. No tyle ile od siebie dajesz tyle dostajesz 🙃 I myślę, że tysiąc razy bardziej dbam o siebie i o dziecko, nie leżąc na kanapie przed TV z paczką chipsów
A kto tu leży na kanapie, mieszkam w domu z dużym ogrodem od 5 tygodnia ciąży nie pracuje i delektuje się przyrodą, w ogrodzie mam wiele pracy.A to że Twoja córka otrzymuje 80% pensji to z pewnością nie moja zasługa. I bardzo współczuję, że się tak katujesz. Ja wolę ten czas poświęcić sobie i dziecku wdychając wspaniałe powietrze lata, a nie zarazki innych pracowników.
 
A kto tu leży na kanapie, mieszkam w domu z dużym ogrodem od 5 tygodnia ciąży nie pracuje i delektuje się przyrodą, w ogrodzie mam wiele pracy.A to że Twoja córka otrzymuje 80% pensji to z pewnością nie moja zasługa. I bardzo współczuję, że się tak katujesz. Ja wolę ten czas poświęcić sobie i dziecku wdychając wspaniałe powietrze lata, a nie zarazki innych pracowników.

Zdecydowanie od ogrodu (który też mam więcej nie wiem co to z bajer) wolę wakacje, wypady z dziećmi na rower, do kina czy na basen. Ale ja lubię aktywnie, a nie w 4 ścianach.
A co do zarazków ja tam zgodnie z obowiązującym od kwietnia prawem mogę pracować zdalnie z tego ogrodu ;) ale akurat za tydzień wybieram się do biura bo koledzy zamiast zarazków organizują mi coś w rodzaju baby shower ;)

Oczywiście, że to będzie zasługa wyłudzaczek lewego L4, jak ktoś choruje to nie pracuje w ogrodzie :)
 
Pozazdrościć pracodawcy, to niestety nie jest norma, wręcz rzadkość. Gro szefów raczej tak do ciężarnych nie podchodzi.To tylko tak mi przyszło do głowy bo w temacie zwolnień się nie wypowiadam.

Wiesz no tak jakby każdy jest kowalem swojego losu. Uczymy się, kończymy jakąś szkołę, a potem szukamy jakiejś pracy. Można być w słabej pracy i narzekać, a można ją zmienić. Szczególnie, że obecnie jest mega dużo pracy. No ale niektórzy wolą zasiłki ;) a zaraz przecież będzie 800 plus ;)
 
Zdecydowanie od ogrodu (który też mam więcej nie wiem co to z bajer) wolę wakacje, wypady z dziećmi na rower, do kina czy na basen. Ale ja lubię aktywnie, a nie w 4 ścianach.
A co do zarazków ja tam zgodnie z obowiązującym od kwietnia prawem mogę pracować zdalnie z tego ogrodu ;) ale akurat za tydzień wybieram się do biura bo koledzy zamiast zarazków organizują mi coś w rodzaju baby shower ;)

Oczywiście, że to będzie zasługa wyłudzaczek lewego L4, jak ktoś choruje to nie pracuje w ogrodzie :)
To udanej zabawy życzę, każdy lubi coś innego każda z nas wie jak przeżyć cudownie ciążę i uszanujemy to, nie narzucajmy, nie krytykujmy. Ty płacisz składki i ja też płacę składki. Pozdrawiam
 
Wiesz no tak jakby każdy jest kowalem swojego losu. Uczymy się, kończymy jakąś szkołę, a potem szukamy jakiejś pracy. Można być w słabej pracy i narzekać, a można ją zmienić. Szczególnie, że obecnie jest mega dużo pracy. No ale niektórzy wolą zasiłki ;) a zaraz przecież będzie 800 plus ;)
Na żadne zasiłki poza raz kiedyś becikowym nigdy się nie łapałam. 800 szczególnie mnie nie cieszy, raczej odwrotnie. Wirtualne pieniądze bez znaczenia. Oddam je szybko w innej formie 🤷‍♀️co do reszty oczywiście się zgodzę.
 
To udanej zabawy życzę, każdy lubi coś innego każda z nas wie jak przeżyć cudownie ciążę i uszanujemy to, nie narzucajmy, nie krytykujmy. Ty płacisz składki i ja też płacę składki. Pozdrawiam

No powiedz to dziewczynom z Niemiec, Francji, Holandii czy Hiszpanii gdzie L4 w ciąży nie jest płatne 100%. One też nie dbają o ciąże?

Przecież obecnie Twoje L4 jest ZUS więc proszę Cię ;) Twój pracodawca nie daje na to ani złotówki
 
Póki kobiety będą brać lewe L4 by "odpoczywać" a ono będzie płatne 100%, póty same będą miały problemy z pracą i będą narzekały na umowy terminowe itd.
Ciekawa jestem jak taka "chora" pracująca w ogrodzie zareagowałaby na kontrolę z ZUS, ba nawet sam pracodawca może sobie skontrolować pracownika.
L4 w ciąży, gdy naprawdę się jest chorym a od odpoczynku jest urlop.
 
Po prostu w naszym kraju edukacja leży i kwiczy. Ludzie nie zdają sobie sprawy skąd się biorą pieniądze w Państwie 🤷‍♀️
A potem płacz, że źle karmią w szpitalu, że jak chcesz zostać z dzieckiem na oddziale, to musisz spać na podłodze (baa - nie tyle chcesz, co musisz...). Bo ona chce tylko poodpoczywać, bo jej się należy. Jestem ciekawa czym się tak przysłużyła...
 
reklama
Do góry