reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Umiejętności naszych pociech :)

Maksiu sam siedzi. Potrafi usiąść sam z pozycji leżenia na brzuszku, potem ustawia się do raczkowania, siada na tyłasek, odrywa jedną rączkę, a potem drugą.........
I raczkuje, raczkuje, raczkuje.......................
Trzymany za rączki wstaje na nóżki.
 
Ostatnia edycja:
reklama
A zuzia , nie wiem czy swiadomie czy nie, ale bardzo często mówi juz MAMA i to zawsze jak mam do niej przyjść,albo jak chce zebym na nią spojrzała.Moja córeczka:-)
 
Kostek też już ładnie siedzi bez podparcia, sam się odrywa jak jest w wózku albo w foteliku i siada ale na kolanach to się pręży i kombinuje jak stanąć ...

[B pisze:
Malwina18[/B];5846156]A zuzia , nie wiem czy swiadomie czy nie, ale bardzo często mówi juz MAMA i to zawsze jak mam do niej przyjść,albo jak chce zebym na nią spojrzała.Moja córeczka:-)

extra, u nas rególarnie tylko bu (chyba znaczy nie wiem, nie rozumiem) i gi (jak fajne) ???


mari_anna
Maksiu sam siedzi. Potrafi usiąść sam z pozycji leżenia na brzuszku, potem ustawia się do raczkowania, siada na tyłasek, odrywa jedną rączkę, a potem drugą.........
I raczkuje, raczkuje, raczkuje.......................
Trzymany za rączki wstaje na nóżki.

super, spryciula z niego!!!
 
dorcia tez juz sama ladnie siedzi i probuje wstawac i jak jej nie chychodiz to zaraz krzyczy zeby jej ktos pomogl. z mowieniem mamy problem ale pocezkamy troche na mama. zauwazylam ze mala jest starsznie leniwa jak jej cos nie wychodiz to zaraz krzyczy zeby ktos jej pomogl i niestety lece i jej pomagam/:)
 
mamo z milton - mnie się wydaje, że pół rocznemu dziecku nie jest znana opcja leniwości ;))) Nie ma ma jeszcze pewnych umiejętności.
 
Misia siedzieć nie za bardzo lubi i nie chce aczkolwiek umie i z czworaka i z leżenia, ale wytrzymuej króciutko i od razu wraca do swoich ulubionych pozycji czworaczkowych...
Za to od zeszłego czwartku staje łapiąc sie wszystkiego i gibając się na wszystkie strony. Ale mam nadzieję, ze skoro robi to sama to sobie krzywdy nie zrobi??

No a raczkowanie osiągnęło tempo lepsze niż sobie wyobrażałam - jak coś postawimy na dywanie - np. kubek z herbatą to raczkuje na złamanie karku aż jej spodenki się zsuwają z nóżek:-D
 
Fiolcia sama ładnie siedzi, potrafi usiasc z czworaka, raz jej sie udalu z lezacego (przewrocila sie na bok i siadla) no i chodzi na kolanach;-) zszokowala mnie bo posadzilam ja na łózku,sama polozylam sie obok zeby ja zabezpieczyc a ta na czworaka doczłapala do mnie,zlapala sie i na kolanka i na tych kolankach chodziła rączkami trzymajac sie mnie;-) widok super:tak:
 
Młoda jeszcze nie raczkuje. Potrafi się przesuwać na podłodze, ale ma za ciężki brzuch, żeby go podnieść do raczkowania. ;-)

Potrafi zrobić "pa, pa" i to w pełni świadomie. :-) No i od wczoraj króluje "tatatatata". Jak na złość. ;-)
 
reklama
[B pisze:
Beti81[/B];5849882]Fiolcia sama ładnie siedzi, potrafi usiasc z czworaka, raz jej sie udalu z lezacego (przewrocila sie na bok i siadla) no i chodzi na kolanach;-) zszokowala mnie bo posadzilam ja na łózku,sama polozylam sie obok zeby ja zabezpieczyc a ta na czworaka doczłapala do mnie,zlapala sie i na kolanka i na tych kolankach chodziła rączkami trzymajac sie mnie;-) widok super:tak:

ale masz zdolniachę:)))

[B pisze:
macy[/B];5850304]Młoda jeszcze nie raczkuje. Potrafi się przesuwać na podłodze, ale ma za ciężki brzuch, żeby go podnieść do raczkowania. ;-)

Potrafi zrobić "pa, pa" i to w pełni świadomie. :-) No i od wczoraj króluje "tatatatata". Jak na złość. ;-)

nie martw się , podobno tata jest łatwiejsze od mama;) a papa to u nas juz tez niesmiało wychodzi:))))))))))
 
Do góry