reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

umiejętności naszych maluchów

Jutrzenka, gratki dla Kubusia! Pieknie Mu idzie z tym chodzeniem!....To juz chyba kwestia niedlugiego czasu, az reszta Grudniaczkow zacznie dreptac samodzielnie... A Pan Prezes jest w tym gronie szczegolnie uprzywilejowany i z niecierpliwoscia czekamy na Jego postepy, bo mimo choroby dzielnie sobie daje rade!!!!:tak::-)

Grzechotka, wazne ze Kuba sie oswoil z nocniczkiem, a wkrotce na pewno zacznie kontrolowac swoje potrzeby:tak: W kazdym razie pierwsze koty za ploty;-):-)

Kasiamaj, Twoj maly mezczyzna jaki czyscioszek!!!!:-D:tak: Widac ze w koncu dzieciaki zaczynaja zauwazac ze cos nie halo z tymi pieluszkami jak sa zabrudzone;-)
 
reklama
Grzechotka gratuluję nocnikowych postępów. Julka nawet z nagrzanego spierdziela jak by parzył w tyłek :-D wczoraj jak ja byłam w wc to ją posadziłam na nocnik a ta zeskoczyła jak poparzona i zlała się po nogach :szok::-D

Kasiamaj :-D dobrze że Kubie przeszkadza. Dobry znak ;-):-)
 
No to u nas juz powoli powoli cos zaczyna sie dziac....
Wczoraj Krzysio wstal z siadu i zrobił sam 3 kroczki....i to samo dzisiaj przed poludniem....Czyli cos tam wie i kuma ale musi jeszcze pocwiczyc i przezwyciezyc strach:tak:

A ulubionym zajeciem od kilku dni jest zarzucanie sobie na glowe kocyka i raczkowanie tak po mieszkaniu....jeszcze dodam trzyma kocyk w zebach zeby mu sie nie zsunął......wtedy nic nie widząc przemieszcza sie i maca rączkami....no i duzo smiechu jest przy tym...:-D

Manga30.gif
 
Dotka to czekamy na dalsze postepy

u nas juz chodzenie w pelni, a tak mu sie to podoba ze jak mu dalam wczorja do reki w kuchni chrupka to nawet z nim po kuchni w ta i spowrotem chodzil i sie cieszyl.
I coraz czesciej probuje biegac :szok::szok: ale narazie sie przeraca :confused:
 
hehe...super! czyli jak maluchy przezwyciezą strach to potem bardzo szybko sie uczą....:-)
 
reklama
Do góry