reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Uciazliwe objawy

reklama
Esiu nie martwi, ale jak wiem że macie jakieś objawy a ja ich nie mam to zawsze jakaś mała głupia myśl przebiegnie po głowie. Ale na ostatniej wizycie gin nawet nie zapytał o siarę więc chyba jest ok.
 
Kotek jasne że jest ok!
Wiesz, ja wciąż ćwiczę nie martwienie się brakiem objawów, bo nie mam żadnych i już bym oszalała czytając co Wam dolega... ;-)
Dzisiaj na majówkach przeczytałam, że prawie wszystkie nie są w stanie samodzielnie założyć butów ani nawet skarpetek... A ja wkładam skarpetki na stojąco i bez podpierania - ot, tak jak zwykle ;-)
 
esia, to ty dla mnie supermenka jesteś! moj brzuch nie dosc ze wielki to twardy i nie dam rady sie schylic a równowage szybko trace wiec musze sie podpierac... ehh a z ta siara to nie wiem sama też, dziwnie troche, zadnej z moich koleżanek wcale nie ciekla a u gina zawsze zapomne spytac:zawstydzona/y:
 
Sorga ja pytałam gina o siarę już dawno (chyba koło 20tc mi pierwszy raz kapnęło - a może wcześniej...) i wtedy powiedział, że to jak najbardziej normalne i mam się przyzwyczajać :-)
Nie mam żadnych fajnych zdjęć ciążowych (Małż nie ma talentu ani zapału) ale na dniach przyjeżdża moja przyjaciółka-designerka i fotografka i może mi coś fajnego cyknie ;-)
 
A mi nic nie cieknie a to już chyba 34 tydzień. Piszę chyba po ostatnim usg tak wykazało. I już od dłuższego czasu się zastanawiam czy z moimi "mleczarniami" wszystko ok,bo jakieś takie wątłe są, i mam wrażenie jakby się w nich w ogóle pokarm nie zbierał :-(
 
Agik-nie przejmuj sie, ja mysle ze to bardzo indywidualna sprawa. Ja tez nie mam "cieknacych mleczarni" :laugh2: i wcale to nie znaczy ze bedziemy miec problemy z karmieniem. Taka prawdziwa produkcja to sie chyba po porodzie zacznie. Mojej siostrze juz od 6 miesiaca cieknie pokarm i musi nosic wkladki, a u mnie nic-wiec to roznie bywa i tyle.
 
Mi też nic nie leci, no i dobrze przecież jeszcze czas :-)
A poprzednio, to miałam tyle pokarmu że trojaczki bym wykarmiła :tak:
Nawet teściowa mi powiedziała, że nie myślała że z takich małych piersi tyle pokarmu może być :wściekła/y: :laugh2:
 
u mnie dzisaiaj kiepsko z cisnienie (na tabletkach jestem juz 3 miesiace) mierzylam juz trzy raz i za kazym razem 150/80 a do tej pory takie mialam raz na jakis czas zobacze jeszcze pozniej, jezeli nadal tak bedzie to musze udac sie znowu do szpitala. oby sie zmienilo bo mam gestoze do tej pory niby byla lekka oby sie nie zmienilo rowniez nogi mialam spuchniete a dzisiaj to prawie kostek nie widac :-(
 
reklama
Do góry